Adobe Audition vs. Cool

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
Puffball
Posty:25
Rejestracja:czwartek 14 lis 2002, 00:00
Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Puffball » piątek 06 mar 2009, 08:06


Czy ktoś porównywał te dwa programy?? Chciałbym się przesiąść, ale nie wiem czy warto. Na pierwszy rzut oka/ucha - brakuje mi i to bardzo w Audition cięcia w locie. Tzn odpalam dźwięk - w edytorze, on cały czas leci i nie zatrzymuje się i można go edytować. Ktos to zdiagnozował? Pozdro!
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.

Awatar użytkownika
Puffball
Posty:25
Rejestracja:czwartek 14 lis 2002, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Puffball » piątek 06 mar 2009, 10:14

...Tyle lat rzezbilem w CEPie i na to nie wpadlem.
...czlowiek kazdego dnia sie czegos nowego uczy....
**********************


To miłe, że się czegoś nauczyłeś - tylko nie wiem czego dokładnie nie rozumiesz i co cię śmieszy?? W Audition edytowany dźwiek zatrzymuje się przy przycinaniu, w CEP-ie po prostu leci dalej - to tak zwane "cięcie w locie" - jestem od 11 lat reporterem i dla mnie szybkość w edycji np. wywiadu jest ważna. Pozdrawiam
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.

Awatar użytkownika
Puffball
Posty:25
Rejestracja:czwartek 14 lis 2002, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Puffball » piątek 06 mar 2009, 10:16

......Tyle lat rzezbilem w CEPie i na to nie wpadlem.
...czlowiek kazdego dnia sie czegos nowego uczy....
**********************


To miłe, że się czegoś nauczyłeś - tylko nie wiem czego dokładnie nie rozumiesz i co cię śmieszy?? W Audition edytowany dźwiek zatrzymuje się przy przycinaniu, w CEP-ie po prostu leci dalej - to tak zwane "cięcie w locie" - jestem od 11 lat reporterem i dla mnie szybkość w edycji np. wywiadu jest ważna. Pozdrawiam ...
**********************

Np jednocześnie odsłuchując początku materiału przycinam niepotrzebne "oddechy" przy jego końcu.
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.

pakamc
Posty:65
Rejestracja:wtorek 06 sty 2009, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: pakamc » piątek 06 mar 2009, 10:36


Np jednocześnie odsłuchując początku materiału przycinam niepotrzebne "oddechy" przy jego końcu.
...
**********************

Niezbyt rozumiem.. czyli chcesz wyciszac oddechy podczas słuchania materiału ? obie rzeczy naraz ?

Wydaje mi sie że w cool edicie nie jest to mozliwe, ale w Adobe audition 3 o ile pamietam jest. Dajesz odtwarzanie a ty skupiasz sie na oddechac zaznaczajac je i odrazu wyciszając ruchem myszki. Nie musisz ich edytowac, bo pomaga w tym spacialny panel który pojawi sie po zaznaczeniu danego odcinka.

PS. chyba ze się myle

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Soundscape » piątek 06 mar 2009, 10:37

W Audition edytowany dźwiek zatrzymuje się przy przycinaniu, w CEP-ie po prostu leci dalej - to tak zwane "cięcie w locie" - jestem od 11 lat reporterem i dla mnie szybkość w edycji np. wywiadu jest ważna. Pozdrawiam ...
**********************

Np jednocześnie odsłuchując początku materiału przycinam niepotrzebne "oddechy" przy jego końcu.
...
**********************

Jeśli chodzi o przy- i wycinanie w locie, to np. w Cubase też to zrobisz. Audition nie znam, więc tu się nie wypowiem.

Awatar użytkownika
Puffball
Posty:25
Rejestracja:czwartek 14 lis 2002, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Puffball » piątek 06 mar 2009, 10:47

Np jednocześnie odsłuchując początku materiału przycinam niepotrzebne "oddechy" przy jego końcu.
...
**********************

Niezbyt rozumiem.. czyli chcesz wyciszac oddechy podczas słuchania materiału ? obie rzeczy naraz ?

Wydaje mi sie że w cool edicie nie jest to mozliwe, ale w Adobe audition 3 o ile pamietam jest. Dajesz odtwarzanie a ty skupiasz sie na oddechac zaznaczajac je i odrazu wyciszając ruchem myszki. Nie musisz ich edytowac, bo pomaga w tym spacialny panel który pojawi sie po zaznaczeniu danego odcinka.

PS. chyba ze się myle

Pozdrawiam...
**********************
AA znam słabo - odpaliłem raz u kumpla i edytując dźwięk od razu natrafiłem na ten dyskomfort. Próbowałem to znaleźć w ustawieniach, ale się nie udało.
Coola mam otwartego nawet w tej chwili (pracuję). Materiał leci sobie od początku i bez zatrzymywania się, kiedy ja zaznaczam myszą "oddechy" i deletem je usuwam. Prosta reporterska zagrywka, ale której to reporterzy właśnie uwielbiają ten program.

Dzięki za odpowiedzi!
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.

Awatar użytkownika
Puffball
Posty:25
Rejestracja:czwartek 14 lis 2002, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Puffball » piątek 06 mar 2009, 11:45

...nie wiem czego dokładnie nie rozumiesz i co cię śmieszy??
**********************************************
Alez wcale mi teraz nie do smiechu. Jestem autentycznie zaskoczony.
Wydawalo mi sie, ze Cool'a znam na wylot, a tu taka wtopa... Wlasnie pierwszy raz od bodaj dwoch lat otworzylem go i intensywnie staram sie dociec gdzie my tu mamy funkcje "ciecia w locie". Czy na pewno w oknie edytora? Nie pomyliles sie czasem?...
**********************

To nie jest żadna funkcja - to zwyczajne działanie na oknie edytora. Otwórz sobie dowolny dźwięk i puść go od początku - w tym samym czasie np. w końcówce tego dźwięku zaznacz myszą jakikolwiek fragment i usuń go. Dźwięk nie zatrzymuje się, gra dalej. Przy takiej samej akcji AA przestaje grać. Wiesz już o co mi chodzi??
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Paweł » piątek 06 mar 2009, 12:02

Różnica jest taka, że na CE da się bezproblemowo pracować, a na AA, przynajmniej w wersji 1.5 nie za bardzo.

Na CE pracuję praktycznie od jego sharewarerowych początków, później oczywiście PRO i coś mnię swego czasu podkusiło żeby kupić upgrade do 1.5. Pieniądze w błoto. Program się wieszał i wywalał w najmniej spodziewanych momentach. Po prawdzie nie wiem jak to wygląda obecnie, ale jakoś się zraziłem do Adobe i do tej pory pracuję na CE 2.1. I nie narzekam.

Awatar użytkownika
devil
Posty:849
Rejestracja:środa 05 mar 2003, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: devil » piątek 06 mar 2009, 12:34

uzywam audition oraz CEP od lat.
po przez wersja 2.0 pro, nastepnie AU 1.5, 20, 3,0 konczac na 3.0.1.

owszem w CEP 2.0 byla opcja wykonania co niektrych opcji przy odsluchiwaniu materialu.
powiem wiecej, zaprzyjaznone radio, do dnia dzisiejszego uzywa starych licencji na CEP2.0 i ani mysli wlasnie z tego powodu przesiadac sie na co innego.

niestety tego problemu nie da sie rozwiazac, audition to juz inny program, asio te sprawy itd, CEP dzialal tylko w wdm, no i mial ta opcje.

ludzie ktorzy niekorzystali nigdy z jego EDIT VIEW, nei bardzo beda mogli ciebie zrozumiec, gdyz inne programy po prostu tej opcji nigdy nie mialy...
dlatego na poczatku smiech, a pozniej, yyy. o co chodzi :D
Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"

Awatar użytkownika
Puffball
Posty:25
Rejestracja:czwartek 14 lis 2002, 00:00

Re: Adobe Audition vs. Cool

Post autor: Puffball » piątek 06 mar 2009, 13:19

...uzywam audition oraz CEP od lat.
po przez wersja 2.0 pro, nastepnie AU 1.5, 20, 3,0 konczac na 3.0.1.

owszem w CEP 2.0 byla opcja wykonania co niektrych opcji przy odsluchiwaniu materialu.
powiem wiecej, zaprzyjaznone radio, do dnia dzisiejszego uzywa starych licencji na CEP2.0 i ani mysli wlasnie z tego powodu przesiadac sie na co innego.

niestety tego problemu nie da sie rozwiazac, audition to juz inny program, asio te sprawy itd, CEP dzialal tylko w wdm, no i mial ta opcje.

ludzie ktorzy niekorzystali nigdy z jego EDIT VIEW, nei bardzo beda mogli ciebie zrozumiec, gdyz inne programy po prostu tej opcji nigdy nie mialy...
dlatego na poczatku smiech, a pozniej, yyy. o co chodzi :D...
**********************
Dzięki za rzeczową odpowiedź!! Szkoda, że ludzie biorą się poprawianie tego co dobre, ehhh
znaczy się zostaję przy Zimnej Edycie :)
Pozdrawiam!
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.

ODPOWIEDZ