Strona 1 z 1
Nadpobudliwy ASIO?
: czwartek 08 lis 2007, 16:37
autor: Elfuello
Cubase 4 i obojętnie jaka karta muzyczna (Presonus FP10, ESI GigaPort AG czy Jam Lab). Najpierw myslalem, ze jam lab jest za slaby na pociagniecie np.Z3TA+ syntka a tutaj widze zonk.....bo przy pozostalych kartach to samo. Nawet bez grania wskaznik pokazuje zuzycie przy 30%. Nie rozumiem co tak "zamulilo" windows, ze asio zle przy tym wychodzi. Dysk ok - nie drgnie wskaznik. Sterowniki USB Asio mam najnowsze.....zainstalowalem juz komercyjne i tak samo. Krztusi sie i dusi. Czy spotkaliscie sie z takim czyms? Dodam, ze jakis czas temu wszystko dzialalo ok i teraz zastanawiam sie gdzie jest kruczek tego podniecenia ASIO.
[addsig]
Re: Nadpobudliwy ASIO?
: czwartek 08 lis 2007, 16:44
autor: Elfuello
...Cubase 4 i obojętnie jaka karta muzyczna (Presonus FP10, ESI GigaPort AG czy Jam Lab). Najpierw myslalem, ze jam lab jest za slaby na pociagniecie np.Z3TA+ syntka a tutaj widze zonk.....bo przy pozostalych kartach to samo. Nawet bez grania wskaznik pokazuje zuzycie przy 30%. Nie rozumiem co tak "zamulilo" windows, ze asio zle przy tym wychodzi. Dysk ok - nie drgnie wskaznik. Sterowniki USB Asio mam najnowsze.....zainstalowalem juz komercyjne i tak samo. Krztusi sie i dusi. Czy spotkaliscie sie z takim czyms? Dodam, ze jakis czas temu wszystko dzialalo ok i teraz zastanawiam sie gdzie jest kruczek tego podniecenia ASIO.
...
**********************
hmmm.......a moze to ta aktualizacja Cubase 4 na 4.1:/
Re: Nadpobudliwy ASIO?
: czwartek 08 lis 2007, 17:11
autor: grembo
moze denormalizacja
moze ktoras z wtyczek
Re: Nadpobudliwy ASIO?
: piątek 09 lis 2007, 10:20
autor: Elfuello
Ale nic nie doinstalowywalem nowego, a jak wspomnialem to wczesniej bylo ok. Juz latencje chamsko zmienilem na wyzsza i jest troche lepiej, ale co mi z tego, jak juz sie nie da pracowac z instr vsti
[addsig]
Re: Nadpobudliwy ASIO?
: piątek 09 lis 2007, 10:28
autor: Zbynia
to na usb??a jak oszczedzanie energii portu usb?
jak ustawienie jego czestotliwosci pracy?
jak wszystko ok to chyba cubase......nie trawie go z wielu powodow...