FL Studio jako sequencer dla instrumentu sprzętowego
: sobota 30 wrz 2006, 02:20
Witam, chciałbym kontrolowac z poziomu fl studio, sampler, oczywiście nie sampler programowy a sprzętowy sampler firmy akai. Robię to tak...
1. Odpalam klawiature midi;
2.Odpalam fl;
3.Dodaję wtyczke "midi out", przypisuję jej nutki (do których oczywiście przypisałem dzwięki w samplerze) w piano roll wgrywając z klawiatury midi;
4.W zakładce options/settings wybieram "midi", które konfiguruję:
-OUTPUT PORT MAPPING, tu wybieram "usb oxygen 8 v2 out", ponieważ chcę aby to wyjście midi nadzorowało sprzęt, pod spodem w "port number" wybieram "1";
-MASTER SYNC OUTPUT, tu wybieram znowu "usb oxygen 8 v2 out"
5.Teraz wracam do wtyczki "midi out", tu wybieram channel "1"(tak samo jak w samplerze), port "1"(analogicznie do ustawień).
Oczywiście "Enable MIDI output" oraz "Enable MIDI master sync" są zaznaczone. W panelu sterowania systemu windows, w miejscu "właściwości: dźwięk i urządzenia audio", w zakładce "audio", w polu "odtwarzanie muzyki midi" zaznaczony mam port "usb oxygen 8v2 out"
Teraz puszczam wszystko a lampka "midi receive" w samplerze nawet nie miga, co dopiero mówiąc o dźwiękach, wniosek jest taki że komunikaty midi nie idą. Oczywiscie port "usb oxygen 8v2 out" połączony jest z wejsciem midi w moim samplerze, połączenie jest sprawne(jeśli przyciskam klawisze w oxygen 8v2 słyszę dzwieki, jak dotąd tak właśnie grałem dzwiękami z mojego akai).
Teraz pytania...
Czy wszystko ustawiłem dobrze?
Czy może do obsługi "midi out" z poziomu programu, fruity loops, potrzebny jest jakiś specjalny preset w klawiaturze oxygen 8v2?
Czy mimo iż "usb oxygen 8v2 out" wyświetla się jako port możliwy do wybrania, nie jest jednak obsługiwany, z nieznanych mi powodów?
Czy jeżeli pójdę do sklepu i kupię interface midi pod usb (zakładajmy ze np. esi midimate) ten problem sie nie powtórzy a pieniądze nie pójdą w błoto?
Dodam jeszcze że podłączenie pod kartę dźwiekową odpada.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
1. Odpalam klawiature midi;
2.Odpalam fl;
3.Dodaję wtyczke "midi out", przypisuję jej nutki (do których oczywiście przypisałem dzwięki w samplerze) w piano roll wgrywając z klawiatury midi;
4.W zakładce options/settings wybieram "midi", które konfiguruję:
-OUTPUT PORT MAPPING, tu wybieram "usb oxygen 8 v2 out", ponieważ chcę aby to wyjście midi nadzorowało sprzęt, pod spodem w "port number" wybieram "1";
-MASTER SYNC OUTPUT, tu wybieram znowu "usb oxygen 8 v2 out"
5.Teraz wracam do wtyczki "midi out", tu wybieram channel "1"(tak samo jak w samplerze), port "1"(analogicznie do ustawień).
Oczywiście "Enable MIDI output" oraz "Enable MIDI master sync" są zaznaczone. W panelu sterowania systemu windows, w miejscu "właściwości: dźwięk i urządzenia audio", w zakładce "audio", w polu "odtwarzanie muzyki midi" zaznaczony mam port "usb oxygen 8v2 out"
Teraz puszczam wszystko a lampka "midi receive" w samplerze nawet nie miga, co dopiero mówiąc o dźwiękach, wniosek jest taki że komunikaty midi nie idą. Oczywiscie port "usb oxygen 8v2 out" połączony jest z wejsciem midi w moim samplerze, połączenie jest sprawne(jeśli przyciskam klawisze w oxygen 8v2 słyszę dzwieki, jak dotąd tak właśnie grałem dzwiękami z mojego akai).
Teraz pytania...
Czy wszystko ustawiłem dobrze?
Czy może do obsługi "midi out" z poziomu programu, fruity loops, potrzebny jest jakiś specjalny preset w klawiaturze oxygen 8v2?
Czy mimo iż "usb oxygen 8v2 out" wyświetla się jako port możliwy do wybrania, nie jest jednak obsługiwany, z nieznanych mi powodów?
Czy jeżeli pójdę do sklepu i kupię interface midi pod usb (zakładajmy ze np. esi midimate) ten problem sie nie powtórzy a pieniądze nie pójdą w błoto?
Dodam jeszcze że podłączenie pod kartę dźwiekową odpada.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc