Strona 1 z 3

Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 21:54
autor: havier3
Witam wszystkich. Zaczynam uczyc sie Abletona metoda User's Manual strona po stronie. Dochodze do wniosku, że nie tędy droga. Owszem manual może pomóc, ale w sytuacji, kiedy z grubsza ma sie pojęcie o możliwościach programu,i ogólnie co do czego, a potem można dopracowac szczególy czytając manuala. Czy może ktos poradzić w jaki sposób zacząć rozgryzanie tego programu. Widac że program ma ogromny potencjał i szczerze mówiąc póki co zamiast mnie to cieszyć to mnie to przeraża;) POMOCY

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 21:58
autor: EMD
Demos and Turtorials z File Browser 1.
Wersja np. Lite 4 dodawana do sprzętu E-MU ma 7 przykładów z kórych się dużo dowiesz na żywym organizmie.

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 22:17
autor: grembo
pracowales na ACID?

Przelacz na widok poziomy - zacznie wtedy przypominac ACID :)

wez jakis pierwszy loop (acidizowany najlepiej) zapetl i baw sie. na pocztaek rytmiczny.

Najpierw z tym co masz na dole (widok loopu, jego ciecie,- metody "warpowania" complex, etc.)

pozniej wrzucaj na to efekty dodnae przez producenta oprogramowania i patrz na efekty jakie daja (ROzne delaye, beatowe i inne).

Wyrabiaj sobie nawyk pracy w czasie rzeczywistym (z dwoma output - pseudo PA i sluchawki)

Pozniej podobnie pracuj na petlach melodycznych (np. bas i pozniej dalej w las) i harmonicznych (jakies rhodesy etc.)

Pozniej skladaj kawalki i frazy (wciaz w widoku poziomym) , wtedy wejdzie automatyka sladow i efektow i nauka koordynacji calego aranzu (lecacego w odsluchu i na "przody")

Jak juz sie tego nauczysz, to widok pionowy i praca ze scenamii.......................... - na tym etapie sie zatrzymalem, bo stwierdzilem ze jako basista nie potrzebuje kompa na scenie i skupilem sie na produkcji muzy na Cubase :) oraz pamietaniu o zabrania jednego kabla na grania :)

Wiem ze nastepnym etapem jest "wciaganie" dzwieku od muzykow z Toba grajacych (np. basisty - saksofonisty - perkusjonalisty) - obrobka tego (project caly czas idzie na PA, a ty w tle na sluchawkach obrabiasz taki take i dolaczasz go do projectu)

Ps. Zawsze gdy cos spowoduje zatrzymanie sie odtwarzanej i modyfikowanej w czesie rzeczywistym sesji, zatrzymaj sie i sprawdz co to spowodowalo - na scenie bedzie kicha :D

PsII. Praca z midi (przede wszystkim jako kontrolerem) jest w Abletonie (w przeciwienstwie do np.ACID) BARDZO WAZNA!!!!!!!!

PSIII. Nie wiem czy to jest metoda na abletona - ale jest to napewno Moja metoda - wraz z manualem i wracaniem czasem do sesji przykladowych, da sie tego nauczyc - pozniej sie przyda tez jako Rewire do np.Cubase - choc przypuszczam ze nastepna wersja (znam 4 i 5), majaca sie ukazac niebawem zblizy ten program do DAW

PZDR

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 22:21
autor: havier3
...pracowales na ACID?...
**********************
O Matko Boska!!!! To mnie teraz załamałeś. Widzę że w przeciągu miesiąca nie da sie tego łyknąć. No ale wielkie dzieki za rady. ktos cos jeszcze może zaproponować?
[Post edytowany przez Admina w dniu 04/09/2006]

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 22:44
autor: grembo
co TY!!!!

2 tyg. tylko systematycznie i na kilku loopach _ do etapu scen.

Ja tez bylem zalamany, ale to tylko mobilizuje :)

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 23:06
autor: havier3
...co TY!!!!

2 tyg. tylko systematycznie i na kilku loopach _ do etapu scen.

Ja tez bylem zalamany, ale to tylko mobilizuje :)...
**********************

Mam jeszcze dwa małe pytanka - mianowicie 1) czy wiesz może w jaki sposób podzielić Abletona na 2 ekrany - czy da radę mieć na 1 widok poziomy a na 2 pionowy? 2) Czy wersja Ableton 4 Lite jest mocno okrojona w stosunku do normalnej? Bo właśnie posiadam tylko taką i przyszłosciowo zastanawiam sie czy naprawdę warto zainwestowac w pełna wersję. Dzięki wielkie za pomoc

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 23:33
autor: grembo
Różnice są spore - ale juz Ableton Lite 4 pomoże Ci podjąć decyzje czy wydawac ponad 2k. na pelna wersje (mam nadzieje ze juz 6). Szczegolowo roznic nie pamietam, bo na Lite dziubalem prze 3-4 dni, a pozniej na Duzej 5 z poltora. Teraz programu nie mam wiec nic nie sprawdze.

ZADAJ SOBIE FUNDAMENTALNE PYTANIE - CZY POSZUKUJESZ PROGRAMU DO PRACY NA ZYWO - JESLI TAK, ABLETON .........

JESLI NIE - TO PELNE SPECTRUM PORAD ZNAJDZIESZ NA FORUM

Praca z Abletonem na scenie wymaga jeszcze kilku inwestycji:

-sterowniki midi (suwaki, pokretla oraz padowy np. b.dobry Korg Padcontrol (z gotowymi presteami do Ableton)

-zamkniete, dobre sluchawki

-karta musi miec minimalnie 2 wyjscia - jedno na PA, drugie na wyjscie sluchawkowe do odsluchu,

nie wiem czy nie przydalby sie równiez maly submikser (np.Mackie VLZ) bo najwieksza jazda jest jak masz wszystko pod reka (np. poziomy) a takze masz mozliwosc wpuszczenbia do ABLA zywych muzykow......ale to juz wyzsza szkola jazdy i charakteru (zapanowanie nad tym , juz moje mozliwosci by przeszlo - najpierw jestem muzykiem-instrumentalistya

Re: Metoda na Abletona

: niedziela 03 wrz 2006, 23:41
autor: havier3
...Różnice są spore - ale juz Ableton Lite 4 pomoże Ci podjąć decyzje czy wydawac ponad 2k. na pelna wersje (mam nadzieje ze juz 6). Szczegolowo roznic nie pamietam, bo na Lite dziubalem prze 3-4 dni, a pozniej na Duzej 5 z poltora. Teraz programu nie mam wiec nic nie sprawdze.

ZADAJ SOBIE FUNDAMENTALNE PYTANIE - CZY POSZUKUJESZ PROGRAMU DO PRACY NA ZYWO - JESLI TAK, ABLETON .........

JESLI NIE - TO PELNE SPECTRUM PORAD ZNAJDZIESZ NA FORUM

Praca z Abletonem na scenie wymaga jeszcze kilku inwestycji:

-sterowniki midi (suwaki, pokretla oraz padowy np. b.dobry Korg Padcontrol (z gotowymi presteami do Ableton)

-zamkniete, dobre sluchawki

-karta musi miec minimalnie 2 wyjscia - jedno na PA, drugie na wyjscie sluchawkowe do odsluchu,

nie wiem czy nie przydalby sie równiez maly submikser (np.Mackie VLZ) bo najwieksza jazda jest jak masz wszystko pod reka (np. poziomy) a takze masz mozliwosc wpuszczenbia do ABLA zywych muzykow......ale to juz wyzsza szkola jazdy i charakteru (zapanowanie nad tym , juz moje mozliwosci by przeszlo - najpierw jestem muzykiem-instrumentalistya ...
**********************
WoW - napewno zapanowanie nad tym wszystkim to wielka sztuka cierpliwości, ale cos czuje że warto. Interesuje mnie tylko granie na żywo, granie z elementami improwizacji, dlatego dam z siebie wszystko. Wielkie dzięki - bardzo mi pomogłes i zachęciłem do działania.POZDR

Re: Metoda na Abletona

: poniedziałek 04 wrz 2006, 00:45
autor: grembo
jak juz zapanujesz i przyjazzić potrafisz a i etno kochasz, to mam ekpie grajków (piano/synth, trabka, gita, jazz , wokal, skas etc.) - za jakis czas sie zgadamy :) o cos sie zagra :)

Re: Metoda na Abletona

: poniedziałek 04 wrz 2006, 13:38
autor: havier3
...jak juz zapanujesz i przyjazzić potrafisz a i etno kochasz, to mam ekpie grajków (piano/synth, trabka, gita, jazz , wokal, skas etc.) - za jakis czas sie zgadamy :) o cos sie zagra :)...
**********************
Bardzo chętnie - a skąd jestes jeśli można wiedzieć