Strona 1 z 2

Microsoft - mapowanie dźwięku

: wtorek 11 lip 2006, 23:05
autor: Feefrock
Używając programu SoundForge jako magnetofonu mamy mozliwość wybory żródła dźwięku. Są tam wszystkie wyjścia karty jak również coś co nazywa się mapowaniem dźwieku. Co to jest mapowainie.

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 00:36
autor: pawelq
Co to jest mapowainie....
**********************
Coś czego należy unikać.

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 00:36
autor: Krizz
...Używając programu SoundForge jako magnetofonu mamy mozliwość wybory żródła dźwięku. Są tam wszystkie wyjścia karty jak również coś co nazywa się mapowaniem dźwieku. Co to jest mapowainie....
**********************
Mapowanie dźwięku jest to przypisanie jakiegoś wejścia/wyjścia audio do, nazwijmy to, "urządzenia" pośredniczącego o takiej właśnie nazwie. Wybierająca mapowanie dźwięku Microsoft wykorzystasz urządzenie ustawiane w panelu sterowania->dźwięki i urządzenia audio->audio.
Moim zdaniem oczywiście najlepiej omijać mapowanie i bezpośrednio korzystać ze źródła.

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 08:37
autor: Feefrock

Mapowanie dźwięku jest to przypisanie jakiegoś wejścia/wyjścia audio do, nazwijmy to, "urządzenia" pośredniczącego o takiej właśnie nazwie. Wybierająca mapowanie dźwięku Microsoft wykorzystasz urządzenie ustawiane w panelu sterowania->dźwięki i urządzenia audio->audio.
Moim zdaniem oczywiście najlepiej omijać mapowanie i bezpośrednio korzystać ze źródła....
**********************

Tylko, że poprzez mapowanie wgrywa mi się bez błędów. Uzywając żródła Motu Mix (posiadam interfejs Motu) gubi mi fragmenty nagrania. Przełączając na mapowanie wgrywa sie poprawnie mix piosenki. O co chodzi?

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 08:43
autor: Gerry
...
Mapowanie dźwięku jest to przypisanie jakiegoś wejścia/wyjścia audio do, nazwijmy to, "urządzenia" pośredniczącego o takiej właśnie nazwie. Wybierająca mapowanie dźwięku Microsoft wykorzystasz urządzenie ustawiane w panelu sterowania->dźwięki i urządzenia audio->audio.
Moim zdaniem oczywiście najlepiej omijać mapowanie i bezpośrednio korzystać ze źródła....
**********************

Tylko, że poprzez mapowanie wgrywa mi się bez błędów. Uzywając żródła Motu Mix (posiadam interfejs Motu) gubi mi fragmenty nagrania. Przełączając na mapowanie wgrywa sie poprawnie mix piosenki. O co chodzi?
...
**********************
wgrywa czy nagrywa?

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 17:10
autor: Feefrock

...
**********************
wgrywa czy nagrywa?...
**********************
Jak zwał tak zwał. Dziś sprawdziłem, nawet przez mapowanie gubi fragmenty miksu. Robię miks w Sonarze, zgranie robię do SoundForgea w czasie rzeczywistym (nie mixdownem). W czasie odsłuchiwania jest ok. Po zgraniu plik zawiera błędy w postaci przeskoków. Poza tym SF wstawia indexy GAP. Co się dzieje?

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 19:08
autor: richtig
Może zwiększ latencję...

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: środa 12 lip 2006, 19:36
autor: Feefrock
...Może zwiększ latencję......
**********************
Zwiększyłem, ustawiłem duży bufor I/O, read caching, 1,5G plik wymiany, wylączyłem wszystkie bajery w XPku i nic

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: czwartek 13 lip 2006, 00:20
autor: Krizz
......Może zwiększ latencję......
**********************
Zwiększyłem, ustawiłem duży bufor I/O, read caching, 1,5G plik wymiany, wylączyłem wszystkie bajery w XPku i nic...
**********************
Sprawa prosta - kombinacja procek/HDD nie daje rady. Renderuj albo kup sobie osobny HDD do zgrywania w ten, jakże nieracjonalny, sposób. No chyba że robisz równocześnie jakis live performance :)
Defragmentacja też może pomóc. Pamietaj, że jeśli twój miks ma dużo ścieżek audio, HDD jest zmuszony do równoczesnego pobierania danych z dysku jak i zapisywania na dysk.

Re: Microsoft - mapowanie dźwięku

: czwartek 13 lip 2006, 08:50
autor: Feefrock

Sprawa prosta - kombinacja procek/HDD nie daje rady. Renderuj albo kup sobie osobny HDD do zgrywania w ten, jakże nieracjonalny, sposób. No chyba że robisz równocześnie jakis live performance :)
Defragmentacja też może pomóc. Pamietaj, że jeśli twój miks ma dużo ścieżek audio, HDD jest zmuszony do równoczesnego pobierania danych z dysku jak i zapisywania na dysk....
**********************
Sposób jest dość racjonalny, zważywszy na fakt, że część sygnału przepuszczam przez zewnętrzne procesory