Strona 1 z 1

NI Kompakt i Sonar 4.0 - niesamowity problem

: niedziela 04 cze 2006, 01:08
autor: Jassio
Od roku korzystam z Sonara 4.0, a od pół roku z samplera NI Kompakt. Do tej pory wszystko działało jak należy, ale po wymianie kompa (na laptopa IBM PIII 900 256MB WINXP) Kompakt zapięty jako wtyczka (obojętnie czy DXi czy VST) w Sonarze nie gra. W Cubase LE gra, w Cakewalk Home Studio 2004 też gra, jako Stand Alone gra (na tym samym kompie) a w Sonarze nie. Przeinstalowywałem Sonara, Kompakta i dalej nic. Po licznych próbach na sterownikach wróciłem do kręcenia głąkami w plug-inie. Ciekawąsktą było to, ze w Sonarze Kompakt odpalał się na ze ściszoną wirtualną gąłką (tą od konkretnego patacha i tą na sumie) głośności. W dodatku gałka panoramy też była "na maxa" w lewo i inne gałki typu LFO Tune też są w skrajnych pozycjach (różnie : raz na min raz na max). Dodam jeszcze, że inne wtyczki instrumentów chodzą wzorowo pod tym konkretnym Sonarem. Gdy przywracam jakieś standardowe połozenia gałek, to Kompakt fukcjonuje, choc nie do końca tak jak tego oczekuję (tzn. z powodu kręcenia gałkami nie jest to pierwotna barwa). Co robić? Co o tym myśicie? Dla mnie to jest zagadka roku, nic z tego nie rozumiem. Przed zmianą kompą wszyskto było ok.

Skad nagle Sonarowy przychodzi do głowy by odpalać Kompakta z takimi skrajnymi ustawieniami głałek?! Moze te informacje są zapisane w jakims tekstowym pliku konfiguracyjnym? Jestem zdruzgotany, to mój ulubiony sampler!
[addsig]

Re: NI Kompakt i Sonar 4.0 - niesamowity problem

: niedziela 04 cze 2006, 02:45
autor: Soundchaser
...Od roku korzystam z Sonara 4.0, a od pół roku z samplera NI Kompakt. Do tej pory wszystko działało jak należy, ale po wymianie kompa (na laptopa IBM PIII 900 256MB WINXP) Kompakt zapięty jako wtyczka (obojętnie czy DXi czy VST) w Sonarze nie gra. W Cubase LE gra, w Cakewalk Home Studio 2004 też gra, jako Stand Alone gra (na tym samym kompie) a w Sonarze nie. Przeinstalowywałem Sonara, Kompakta i dalej nic. Po licznych próbach na sterownikach wróciłem do kręcenia głąkami w plug-inie. Ciekawąsktą było to, ze w Sonarze Kompakt odpalał się na ze ściszoną wirtualną gąłką (tą od konkretnego patacha i tą na sumie) głośności. W dodatku gałka panoramy też była "na maxa" w lewo i inne gałki typu LFO Tune też są w skrajnych pozycjach (różnie : raz na min raz na max). Dodam jeszcze, że inne wtyczki instrumentów chodzą wzorowo pod tym konkretnym Sonarem. Gdy przywracam jakieś standardowe połozenia gałek, to Kompakt fukcjonuje, choc nie do końca tak jak tego oczekuję (tzn. z powodu kręcenia gałkami nie jest to pierwotna barwa). Co robić? Co o tym myśicie? Dla mnie to jest zagadka roku, nic z tego nie rozumiem. Przed zmianą kompą wszyskto było ok.

Skad nagle Sonarowy przychodzi do głowy by odpalać Kompakta z takimi skrajnymi ustawieniami głałek?! Moze te informacje są zapisane w jakims tekstowym pliku konfiguracyjnym? Jestem zdruzgotany, to mój ulubiony sampler!
...
**********************

Jakiej wersji Kompakta uzywasz?U mnie nie ma zadnych niespodzianek,wczesniej na Sonarze 4 Producer a teraz na 5 Producer.
To naprawde zagadkowe zjawisko...
Uzywam Colossusa i Storm Drums ktore chodza na Kompakcie i zadnych problemow nigdy nie mialem.

Re: NI Kompakt i Sonar 4.0 - niesamowity problem

: niedziela 04 cze 2006, 09:17
autor: Jassio
Nie instalowałem żadnych nakładek na Kompakta - jest to wersja prosto z pudełka. Dodali jaką płytkę z nowszą wersją ale chyba nawet nigdy jej nie zainstalowałem.

Czy ktoś spotkła się z podobnym zjawiskiem?
[addsig]

Re: NI Kompakt i Sonar 4.0 - niesamowity problem

: niedziela 04 cze 2006, 12:56
autor: Hubba
...Nie instalowałem żadnych nakładek na Kompakta - jest to wersja prosto z pudełka. Dodali jaką płytkę z nowszą wersją ale chyba nawet nigdy jej nie zainstalowałem.

**********************
Jak z pudelka prosto, to koniecznie zainstaluj update (1.08).

Hubi

Re: NI Kompakt i Sonar 4.0 - niesamowity problem

: niedziela 04 cze 2006, 14:31
autor: Jassio
Jak z pudelka prosto, to koniecznie zainstaluj update (1.08)..
**********************

Juz działa! Faktycznie nakładka zrobiła coś ze jest ok, ale wczesniej nie miałem takiego problemu i dlatego szukałem raczej winy w sterownikach i ustawieniach, poza tym w pudełku miałem ptacha 1.0.1 i on nic nie zdziałał. Dopiero .0.8 pomogło.

Dzięki!


[addsig]