Strona 1 z 2
Virtual Guitarist EE
: sobota 13 maja 2006, 23:33
autor: losthighway
Posiadam VGEE i zastanawia mnie jedna rzecz. Motywy gitarowe oparte są na akordach durowych. Jednak słuchając próbek instrumentu dostrzegam, że są tam akordy molowe, np. PL27_S5WT_Am_01. Pytam zatem czy VGEE posiada możliwość wpływu na durowość - molowość motywów gitarowych. Jeśli posiada to gdzie znajduje się ta funkcja?
Re: Virtual Guitarist EE
: niedziela 14 maja 2006, 19:16
autor: JM
...Pytam zatem czy VGEE posiada możliwość wpływu na durowość - molowość motywów gitarowych. Jeśli posiada to gdzie znajduje się ta funkcja?...
**********************
Posiada "możliwość wpływu" - a przyciśnij sąsiednie klawisze.
Fajnie napisane: "wpływ na durowość - molowość". Muszę to zapamietać.
Re: Virtual Guitarist EE
: niedziela 14 maja 2006, 20:30
autor: losthighway
......Pytam zatem czy VGEE posiada możliwość wpływu na durowość - molowość motywów gitarowych. Jeśli posiada to gdzie znajduje się ta funkcja?...
**********************
Posiada "możliwość wpływu" - a przyciśnij sąsiednie klawisze.
Fajnie napisane: "wpływ na durowość - molowość". Muszę to zapamietać....
**********************
dziekuje. w sumie to bylo proste ale nie mogłem zakumać bo nie używałem sterownika klawiszowego tylko wpisywałem na ręcznie na śladzie midi. jednak niektóre style gitarowe są grane "bezpłciowo" i nie ma tam podziału na moll i dur.
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 07:13
autor: JM
...jednak niektóre style gitarowe są grane "bezpłciowo" i nie ma tam podziału na moll i dur....
**********************
Między innymi dlatego napisałem kiedyś, że to zabawka, za co zostałem zjechany przez "inspiratorów".
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 12:49
autor: mr-hammond
Między innymi dlatego napisałem kiedyś, że to zabawka, za co zostałem zjechany przez "inspiratorów"....
**********************
W lokalnym radio u mnie w miescie virtualny gitarzysta gra wszystkie partie w reklamówkach :) moze i zabawkowy ,ale gra i nikomu nie przeszkadza , on nie woła podwyżki i że chce mu sie pic :)
Do reklam ( i nie tylko) sprawdza sie znakomicie
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 13:34
autor: richtig
...jednak niektóre style gitarowe są grane "bezpłciowo" i nie ma tam podziału na moll i dur....
**********************
To mężczyzna jest dur, czy moll? :)
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 14:15
autor: fatman
......jednak niektóre style gitarowe są grane "bezpłciowo" i nie ma tam podziału na moll i dur....
**********************
To mężczyzna jest dur, czy moll? :)
...
**********************
nie wiem jak Ty ale ja tam jestem zdecydowanie dur :)
Pozdrawiam :)
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 16:46
autor: Sixtus
......jednak niektóre style gitarowe są grane "bezpłciowo" i nie ma tam podziału na moll i dur....
**********************
To jest swietne. Od dzis na riffy oparte na kwintach czy kwartach, bede mowil "bezplciowe".
Uzywajac VG dobrze jest miec jako takie pojecie na temat harmonii. Choc nie zawsze, ale dosc czesto mozna obejsc oczywiste ograniczenia akordów w tym instrumencie.
Ostatnio uslyszalem VG w radio, w piosence , ktora dosc czesto teraz "chodzi". We wstepie jest nawet nietknięty preset "Sixteen" :)
VG jest zabawka na tyle dobra,ze w projektach malo zabawkowych sprawdza sie doskonale.
pozdrawiam
Sixtus
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 17:20
autor: mr-hammond
Ostatnio uslyszalem VG w radio, w piosence , ktora dosc czesto teraz "chodzi". We wstepie jest nawet nietknięty preset "Sixteen" :)
VG jest zabawka na tyle dobra,ze w projektach malo zabawkowych sprawdza sie doskonale.
pozdrawiam
Sixtus
...
**********************
A owszem ,a wszyscy myślą ze to prawdziwa;) , jak widac spełnia swoje zadanie wszędzie ;) , w radio , tv , szkoda ze na ognisko nie można zabrac:)
Re: Virtual Guitarist EE
: poniedziałek 15 maja 2006, 20:40
autor: JM
To nakręcany traktorek niezbyt-wielokrotnego użytku.
A mógłby być świetnym instrumentem (ze względu na zawartą w nim bibliotekę brzmień zrobioną z iście benedyktyńską starannością , za co należy się uznanie jego twórcom) gdyby umożliwiał sterowanie zawartymi w nim brzmieniami.
No cóż, może w wersji 3...