Mac a muzyka

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
perdurabo
Posty:34
Rejestracja:czwartek 16 lut 2006, 00:00
Mac a muzyka

Post autor: perdurabo » czwartek 20 kwie 2006, 11:12

posta kieruje do osób pracujących na macach,

zamierzam przesiąść się na maczka, ale cięzko mi sie zdecydować odnośnie softu,

doszły mnie słuchy że nuendo na macu dosc częśto sie tnie, i nie działa to zbyt sprawnie

pro tools, jest raczej odrobine za drogi,

może pro logic, ale nigdzie sie nie doczytałem czy posiada okno do oedycji pojedyńczyh sladow, czy tylko multitrachk ( oże ktoś wie ? )

doradźcie coś,

pozdr
..:: nie samym basem człowiek żyje ::..

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: MB » czwartek 20 kwie 2006, 12:42

doradźcie coś,

**********************

proszę bardzo: NIE RÓB GŁUPSTW



Przesiadka na Maca "dla zasady", a potem poszukiwanie programu, który będzie na tym Macu pracował to IMHO największa głupota, jaką można w tej dziedzinie palnąć.

Awatar użytkownika
Respectus
Posty:363
Rejestracja:czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: Respectus » czwartek 20 kwie 2006, 12:48

dlaczego zamierzasz przesiąść sie na "maczka" ?

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: Zbynia » czwartek 20 kwie 2006, 13:48

nie wiem jak nuendo - ale odpalilem cubase 1 na g3 333 i powiem ci ze 10 sladow na raz poszlo bez ciecia....

albo 4 i na kazdym dwa pluginy - i juz to byl max mozliwosci tego komputerka hehe.....



no ale jak napisali...dla zasady to sobie daruj

Awatar użytkownika
perdurabo
Posty:34
Rejestracja:czwartek 16 lut 2006, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: perdurabo » czwartek 20 kwie 2006, 15:16

aż takim kretynem nie jestem żeby kupować maca i potem szukac softu, wiem ze przesiadka dla zasady to głupota, ale

potrzebuje mocnego kompa który oprócz dźwieku pociągnie też video

no a pozatym własnie aby uniknąć wspomnianej wyrzej "głupoty" szukam rozwiązań i pomysłów , czy warto wchodzić w maca, czy raczej zostac na PC

czy oprócz "życiowych mądrości" potrafisz coś sensownego doradzić ?
..:: nie samym basem człowiek żyje ::..

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: MB » czwartek 20 kwie 2006, 15:37

potrzebuje mocnego kompa który oprócz dźwieku pociągnie też video

**********************

w takim razie tym bardziej pozostań przy PC, bo za te same pieniądze dostajesz 2x większą wydajność

Awatar użytkownika
AXIS
Posty:307
Rejestracja:poniedziałek 28 cze 2004, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: AXIS » czwartek 20 kwie 2006, 18:36

w takim razie tym bardziej pozostań przy PC, bo za te same pieniądze dostajesz 2x większą wydajność...

**********************



MB jak zwykle odradza Apple



Wszystko zależy od tego, czy potrzebujesz pracować z midi. Jeśli tak, to w zasadzie masz wybór pomiędzy Logic Pro a Digital Performer. Jeśli nie - to kup Final Cut Studio Pro (bo mówiłeś, że do video też ma to być), w nim masz Soundtrack Pro, który umożliwia zarówno pracę wielośladową jak i edycję pojedynczych śladów audio (jak np. Wavelab) i zawiera większość doskonałych wtyczek z Logic Pro.



Cubase i Nuendo na Macu działają nieciekawie, to fakt. Na tej samej maszynie, używając tych samych pluginów uzyskasz więcej w Logic Pro niż w Cubase czy Nuendo.



Na koniec, co do tej wydajności: MB ma rację (teraz). Apple wybiera się ze względu na oprogramowanie i/lub przyjemność pracy z OSX.



MB nie będzie miał racji za parę miesięcy, kiedy to pokażą się Power Macki z procesorami intela. Już teraz testy MacBook Pro pod Windows dowodzą, że jest tak samo szybki jak pecety z CoreDuo.



Jeśli to ma być PowerMac to poczekałbym na nową linię z procesorami Intela. Dodatkowo, na intelowskich Macintoshach możesz bez przeszkód uruchomić Windows (jakby co).



Pozdrawiam,



Maciej R.






richtig
Posty:845
Rejestracja:wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: richtig » czwartek 20 kwie 2006, 18:56

MB nie będzie miał racji za parę miesięcy, kiedy to pokażą się Power Macki z procesorami intela. Już teraz testy MacBook Pro pod Windows dowodzą, że jest tak samo szybki jak pecety z CoreDuo.



**********************

MB będzie miał w dalszym ciągu rację. "Za te same pieniądze dostajesz 2x większą wydajność". Wydajność maców wzrośnie, ale i cena.

Więc pewnie już tak zostanie, że jabłuszka będą droższe (chciałbym się mylić), ale ładniejsze (nie chciałbym się mylić) :)
www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
AXIS
Posty:307
Rejestracja:poniedziałek 28 cze 2004, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: AXIS » czwartek 20 kwie 2006, 19:24

Wydajność maców wzrośnie, ale i cena.

Więc pewnie już tak zostanie, że jabłuszka będą droższe (chciałbym się mylić), ale ładniejsze (nie chciałbym się mylić) :)...

**********************



IMac i Mac Book Pro na intelu kosztują tyle ile ich porzednicy na PowerPC. Cena Power Maca na Intelu powinna być taka jak obecnie. Macie oczywiście rację, macki są droższe niż składaki PC, czasem nawet o 100%



Jeśli jednak kupujesz firmowego PC, różnica nie jest znacząca lub nie występuje wcale (chodzi mi o cenę).



Laptop Sony czy Toshiba kosztuje więcej niż podobnie skonfigurowany laptop Gericom czy Maxdata. Laptopy Apple mają podobne ceny jak laptopy SONY (przynajmniej na zachodzie). Wyboru dokonujesz kierując się oprogramowaniem które chcesz używać i systemem operacyjnym, który Ci bardziej pasuje w pracy.



Dobrze skonfigurowany składak PC będzie tańszy (i częstokroć wydajniejszy) od firmowego Peceta oraz od Apple'a.



Nie każdy jednak w wyborze komputera do studio kieruje się wyłącznie ceną. Niektórzy chcą mieć porządny serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, co nie jest takie oczywiste w przypadku składaków. Nie każdy muzyk/producent ma żyłkę informatyka, żeby samemu dłubać w PC, samemu go składać i samemu optymalizować.



Pozdrawiam,



Maciej R.




Awatar użytkownika
JosephBra
Posty:86
Rejestracja:niedziela 20 mar 2005, 00:00

Re: Mac a muzyka

Post autor: JosephBra » piątek 21 kwie 2006, 00:02

Oczywiście te nowe blaszaki z pod znaku Bila Gaya są być może szybsze od Maca G4, jednak miałem okazje pracować w studio z G5 dual z 4gb ramu itd i muszę powiedzieć, że wydajność jest znakomita, myśle, że nie jest to zasługa samego procesora, ale wielu elementów tego komputera, które są doskonale dobrane.Z pewnością lepiej niż w komputerach składanych gdzieś w piwnicy.Kultura pracy tego urządzenia i systemu osX jest nieporównywalna z żadnym pecetem.Właśnie! System operacyjny w Macach to ich poważny atut wiedzą to wszyscy, którzy mieli z nim coś wspólnego.Nie jest prawdą, że Cubase źle pracuje pod osX.Ma oczywiście błędy, ale wersje pecetowe również i z tego powodu Steinberg wypuszcza apdate co jakiś czas. Wiem to, bo na codzień z nim pracuje.Logic, który występuje tylko na Macu jest znakomitym programem, który choć nie jest tani to oferuje bardzo dużo.Praktycznie jest wystarczający do większości produkcji muzycznych i nie musimy się podpierać softem innych producentów.( efekty i instrumenty )

Jeśli miałbym wybierać między porządnym firmowym laptopem np.Sony a Powerbookiem to wybrałbym Powerbooka.Cena tych urządzeń jest podobna.A jeśli chciałbym kupić kompa za 2000pln to poszedłbym do kumpli i coś by zmontowali. To jest oczywiście tylko moje zdanie i lubię jabłuszko.
Zajmuje się komponowaniem i produkcją muzyczną.

ODPOWIEDZ