Stabilizacja sampli
Witam wszystkich!
Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób można ustabiliować/wypłaszczyć
obwiednie w samplach. Mam dwa sample w tym samym tonie. Jedno jest obrobione niestety niewiem jak, a drugie przeze mnie nagrane. Patrzyłem w kilku programch audio
ale tego nieznalazłem. Jedyne co to było coś takiego jak Envelope ale to tylko równało poziom głośności. A chodziło by mi bardziej wyrównanie harmonicznych lub ich ujednolicenie. Odsłuchując ten obrobiony sampelek można mieć wrażenie że w trwaniu słychać stały ton i stałe widmo. Dodam ze wizualnie to wygląda tak jakby ktoś uciął kawałek górnej i dolnej częć obwiedni....
Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób można ustabiliować/wypłaszczyć
obwiednie w samplach. Mam dwa sample w tym samym tonie. Jedno jest obrobione niestety niewiem jak, a drugie przeze mnie nagrane. Patrzyłem w kilku programch audio
ale tego nieznalazłem. Jedyne co to było coś takiego jak Envelope ale to tylko równało poziom głośności. A chodziło by mi bardziej wyrównanie harmonicznych lub ich ujednolicenie. Odsłuchując ten obrobiony sampelek można mieć wrażenie że w trwaniu słychać stały ton i stałe widmo. Dodam ze wizualnie to wygląda tak jakby ktoś uciął kawałek górnej i dolnej częć obwiedni....
Re: Stabilizacja sampli
A chodziło by mi bardziej wyrównanie harmonicznych lub ich ujednolicenie.[...] Odsłuchując ten obrobiony sampelek można mieć wrażenie że w trwaniu słychać stały ton i stałe widmo. Dodam ze wizualnie to wygląda tak jakby ktoś uciął kawałek górnej i dolnej częć obwiedni....
**********************
obawiam się, że musisz jeszcze raz napisać o co Ci chodzi, ale własnymi słowami, bez próbowania posługiwania się określeniami, których (chyba) nie rozumiesz. Bo naprawdę trudno dociec, co poeta miał na myśli pisząc o "górnej i dolnej części obwiedni", tym bardziej, że chwilę wcześniej zastrzega, że nie chodzi o zmiany głośności.
**********************
obawiam się, że musisz jeszcze raz napisać o co Ci chodzi, ale własnymi słowami, bez próbowania posługiwania się określeniami, których (chyba) nie rozumiesz. Bo naprawdę trudno dociec, co poeta miał na myśli pisząc o "górnej i dolnej części obwiedni", tym bardziej, że chwilę wcześniej zastrzega, że nie chodzi o zmiany głośności.
Re: Stabilizacja sampli
Drogi MB starałem się napisać najprościej jak umiem. Jeśli bardzo trudno ci zrozumieć to co napisałem mogę przesłać te dwa sample o których mówię wtedy bedziesz mógł zobaczeć i przede wszystkim usłyszeć.
-
- Posty:573
- Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
- Kontakt:
Re: Stabilizacja sampli
jakiś DC offset?
nie bardzo dalej wiem o co chodzi... może jakieś zakłócenia....
nie bardzo dalej wiem o co chodzi... może jakieś zakłócenia....
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
Re: Stabilizacja sampli
przesyłaj śmiało
Re: Stabilizacja sampli
ok wysłane...
Re: Stabilizacja sampli
Dodam ze wizualnie to wygląda tak jakby ktoś uciął kawałek górnej i dolnej częć obwiedni....
**********************
To mi pachnie przesterowaniem...
**********************
To mi pachnie przesterowaniem...
Świat bez muzyki byłby monofoniczny,
a tak jest wielowymiarowy.
a tak jest wielowymiarowy.
Re: Stabilizacja sampli
Rzeczywiście by tak było gdyby nagranie było kiepskie a panorama byłaby na full. Pozatym nie mam zamiaru popsuć sobie próbki tylko ją trochę ustabilizować/ wypłaszyc jak mam w drugiej wzorcowej obrobionej próbce
Re: Stabilizacja sampli
...ok wysłane...
...
**********************
otwieram w edytorze i co widzę?
próbkę dźwięku jakiegoś aerofonu, najprawdopodobniej (sądząc po brzmieniu) piszczałki organowej drewnianej nagranej na bardzo niskim poziomie i tonącej w absurdalnej ilości szumu (odstęp sygnału od szumu - na oko dwadzieścia parę dB). To co widać na wykresie, a więc poszarpany kształt przebiegu to żadna tam obwiednia, tylko po prostu obecność tego szumu. A że szum jest sygnałem losowym, toteż jego wartość chwilowa raz jest taka raz siaka - przypadkowa, nieregularna.
Drugi ("wzorcowy") przykład to podobny dźwięk, ale bez szumu, wygląda mi to na jakiś syntetyczny przebieg. Jeśli to ma być Twój cel, to nic się tu specjalnie nie zrobi żadnymi narzędziami do obwiedni, co najwyżej można się pobawić w usuwanie szumu, ale przy takiej jego ilości to muzyczna wartość tego co uzyskasz będzie raczej wątpliwa.
...
**********************
otwieram w edytorze i co widzę?
próbkę dźwięku jakiegoś aerofonu, najprawdopodobniej (sądząc po brzmieniu) piszczałki organowej drewnianej nagranej na bardzo niskim poziomie i tonącej w absurdalnej ilości szumu (odstęp sygnału od szumu - na oko dwadzieścia parę dB). To co widać na wykresie, a więc poszarpany kształt przebiegu to żadna tam obwiednia, tylko po prostu obecność tego szumu. A że szum jest sygnałem losowym, toteż jego wartość chwilowa raz jest taka raz siaka - przypadkowa, nieregularna.
Drugi ("wzorcowy") przykład to podobny dźwięk, ale bez szumu, wygląda mi to na jakiś syntetyczny przebieg. Jeśli to ma być Twój cel, to nic się tu specjalnie nie zrobi żadnymi narzędziami do obwiedni, co najwyżej można się pobawić w usuwanie szumu, ale przy takiej jego ilości to muzyczna wartość tego co uzyskasz będzie raczej wątpliwa.
Re: Stabilizacja sampli
Tak nagrywają "profesionaliści" z dworku białoprądnickiego w Krakowie. Powiedziałem ze nagrywałem bo ja zleciłem im to nagranie. Co do szumu masz absolutną rację ale nie oczekiwałem opinini nagrania tylko odpowiedzi na moje pytanie. Nie zamierzam już tego otrzumiać bo to sensu nie ma. Być może wolałbyś jakąś inną barwę obejrzeć którą bardziej słychać niż w tym flecie...