Post
autor: SEBSON » niedziela 12 lip 2009, 17:08
Widzisz majall - "Maki" dla snobów...
Jabu - to nie był OT tylko słuszny głos oddany Reaperowi,który zasługuje na to bez wątpienia.Jak umierało polskie forum Reapera nie sądziłem,że szykują tak kompletną niespodziankę - z prawie kompletnym midi - Reaper 3.0.Kiedy powstał wątek na forum EiS po ukazaniu się programu - sciągnąłem 30dniowca - zainstalowałem,coś tam ustawiłem,podłubałem,porozwiałem i pozwijałem.Nie zdążyłbym w 30 dni się do niego przekonać,a opinie o tej wersji dopiero co nabierają tutaj tempa.Logic Express już wówczas działał rewelacyjnie u mojego znajomego na Macu.
Ewent.wsparcie znajomego w zakresie logistycznym na OSX nie musi przerażać - plus - oczywiście rozbudowana architektura nowego Logica - a szczególnie ona - i tak pozostaje bardzo przyswajalna dla mnie.
O ile nie spodobały mi się pierwsze zrzuty Reapera,o tyle ten z Logica i tak BIJE na głowę je wszystkie.W zakresie możliwości te programy,chyba już oferują wszystko.Jakoś sama skórka nie może aspirować wg.mnie do definicji pomostu,w na polegającym przecież - całym spektrum operacji nie tylko mentalnych,przejścia w nowy DAW.Zrozumieć i popracować - to nie problem.Ale polubić i pozostać na DAWie - to zupełnie co innego.Na Sonarze też popracowałem - Cubase obserwowałem u znajomego w studio - koszmar - nie chciałbym go nawet za darmo.Ableton - tęga jazda.. Program to nie kwestia przyzwyczajenia i finansowej kalkulacji - program to także forma spełnienia i swego rodzaju więzi z muzykiem - a za to zapłacę.I tak Logic porwał mnie zupełnie pierwszego dnia..Reaper nie.
Wybór, nowy,dobry PC plus lub średni Mac i Logic? Można przeboleć tę rożnicę 2tysięcy,by niemalże z miejsca kontynuować pracę na nowym Logicu.Nie takie pieniądze forumowicze topili,by w rezultacie pozbyć się (choćby M3) - zatem perspektywa mojego przedsięwzięcia nie jest ani aktem awersji do Reapera,ani desperacji,a tym bardziej "zoślenia".
Potencjalny szczęśliwy użytkownik sprawnego Logica Express raczej nie pozostawi tego środowiska na rzecz Reapera,albo wogóle nie zainteresuje się tematem.Kolejny potencjalny użytkownik zżyty z Logicem (mój przypadek) i stojący - w formule wyboru,którą opisałem powyżej - poświęci 2 tysiące więcej i będzie kontynuował prace i znajomość programu,który czuje i uwielbia.Przy okazji usłyszy o tym,że jest uparty,że niewolnik i biega jak kelner z pieniędzmi pod wrota krwiożerczych dygnitarzy Apple,co baterii nie wymieniają (owszem niepojęte - tak samo jak spora ilość niegdysiejszego,niestabilnego,niekompletnego w funkcjach,a drogiego oprogramowania na PC - a promowanego).
Jeszcze inny potencjalny użytkownik - który nie wie jaki DAW wybrać posłucha PiotraK,popracuje z Reaperem,zobaczy Logica na Macu ... i i tak zmieni zdanie,biorąc nań kredyt.To zupełnie inne DAWy i skórka nie wystarcza.A różnice w ich odbiorze nie są transparentne.
Z radością jednak będę obserwował jak kolejni Żniwiarze pączkują w tym wątku.