Jak zastąpić ścieżkę stopy?

[genngott]

...no w zasadzie to masz rację... ale hihat dogrywaliście metodą jedno uderzenie i kopiuj wklej? czy w jakiś inny sposób? z hihatem i werblem to klejny problem ale jeszcze do tego nie doszedłem jeśli chodzi o przesłuchy stopy w blachach to problem pojawia się w momencie kiedy chcę wyciągnąć 4 pojedyńcze uderzenia w blachy i np umieścić każdą w innej panoramie a jednocześnie kolo uderza mi te 4 razy stopą która lata mi razem z blachami... hmmm no i tu jest problem...
**********************
Czekaj bo mam inne kwiatki stopa na blachach, werblu i czym jeszcze ? Człowieku w co ty tam nap... ? w kubeł ?
Dogrywaliśmy hi-hat osobno po nagraniu całych bębnów. Tzn perkusista grał bez hi-hata w powietrzu udeżajac w imaginowany hi-hat tak zeby czucia nie stracił. Czasami nawet bez blach. Hi-hat i blachy były dogrywane przy następnym podejściu :) w ten sposób pozbywaliśmy sie przesłuchów....
**********************
łooo boże przecież jak ja zaproponuję kolesiowi żeby grał najpierw bez hihata a potem tylko na nim i bez blach to mnie śmiechem zabije i powie że za friko i żarcie to nie ma problema a tak to on chce mieć bębny zmiksowane zaje...ście i jak pan Dream Theater albo i lepiej...

[genngott]

......no w zasadzie to masz rację... ale hihat dogrywaliście metodą jedno uderzenie i kopiuj wklej? czy w jakiś inny sposób? z hihatem i werblem to klejny problem ale jeszcze do tego nie doszedłem jeśli chodzi o przesłuchy stopy w blachach to problem pojawia się w momencie kiedy chcę wyciągnąć 4 pojedyńcze uderzenia w blachy i np umieścić każdą w innej panoramie a jednocześnie kolo uderza mi te 4 razy stopą która lata mi razem z blachami... hmmm no i tu jest problem...
**********************
Czekaj bo mam inne kwiatki stopa na blachach, werblu i czym jeszcze ? Człowieku w co ty tam nap... ? w kubeł ?
Dogrywaliśmy hi-hat osobno po nagraniu całych bębnów. Tzn perkusista grał bez hi-hata w powietrzu udeżajac w imaginowany hi-hat tak zeby czucia nie stracił. Czasami nawet bez blach. Hi-hat i blachy były dogrywane przy następnym podejściu :) w ten sposób pozbywaliśmy sie przesłuchów....
**********************
łooo boże przecież jak ja zaproponuję kolesiowi żeby grał najpierw bez hihata a potem tylko na nim i bez blach to mnie śmiechem zabije i powie że za friko i żarcie to nie ma problema a tak to on chce mieć bębny zmiksowane zaje...ście i jak pan z Dream Theater albo i lepiej... ...
**********************
i pomijając jeszcze fakt że koleś za każdyma razem gra inaczej to ja już wogóle nie wyobrażam sobie jak mam mu to przekazać...

[mytnik]

Dogrywaliśmy hi-hat osobno po nagraniu całych bębnów. Tzn perkusista grał bez hi-hata w powietrzu udeżajac w imaginowany hi-hat tak zeby czucia nie stracił. Czasami nawet bez blach. Hi-hat i blachy były dogrywane przy następnym podejściu :) w ten sposób pozbywaliśmy sie przesłuchów....
**********************
Moje gratulacje

p.s. Gitarzyści, nagrywajcie po jednej strunie :)

p.s.2. czytałem juz kilka postów o tej metodzie i jako perkusista szczerze nie polecam

[devil]

**********************
Stopa na przesłuchach z talerzy ? to jak ty te bębny masz ustawione ? :D
Tak naprawdę te przesłuchy (stopa/bachy) giną w mixie przy pełnej aranżacji. Co innego hi-hat + werbel.
**********************
jak pisalem wczesniej, wszystko zalezy od metody omikrofowania i sposobu miksowania. widocznie nienagrywales nigdy bebnow z uzyciem mikrofonow np ambientowych itd... jak uwazasz ze zniknie w miksie to ok,
kazdy ma swoje sposoby...
ale jezeli zespol dla charakterystycznego brzmienia bebnow nagrywa je w dobrym pomieszczeniu na np d112 stopa + TYLKO dwa duze wielkomembranowce przed zestawem (ktore sa odpowiedzialne za calosc, w tym talerze, a d112 tylko dla wzmicnienia stopki) to wlasnie jest taka sytuacja o ktorej wspomnialem.
nie chce sie klucic co do sposobu nagrywania i omikrofonowania bebnow, bo sposobow niz "przyjety standardowy" jest jak mrowkow, a wsyzstko zalezy od tego na ile zespol/realizator chca eksperymentowac.

*******************************
Często dogrywaliśmy hihat osobno jako ostatni aby uniknąć tego przesłuchu którzy jest straszny....
*******************************
widzisz, a ja z tym akurat ostatnio nie mam juz zadnych problemow,
zarowno z przesluchami hihatu na werblu czy na talerzach :D

Pozdrawaim

[DJOZD]

widzisz, a ja z tym akurat ostatnio nie mam juz zadnych problemow,
zarowno z przesluchami hihatu na werblu czy na talerzach :D

Pozdrawaim...
**********************
Jednak w przypadku gdzie perkusja i partia bebnów nie jest scisle zaaranzowana i wiele zalezy od korelacji z reszta aranzacji w locie - taka metoda "wypłukuje" skutecznie feeling i smaczki. Tak czesto to wyglada w rzeczywistosci.

[genngott]

...
**********************
Stopa na przesłuchach z talerzy ? to jak ty te bębny masz ustawione ? :D
Tak naprawdę te przesłuchy (stopa/bachy) giną w mixie przy pełnej aranżacji. Co innego hi-hat + werbel.
**********************
jak pisalem wczesniej, wszystko zalezy od metody omikrofowania i sposobu miksowania. widocznie nienagrywales nigdy bebnow z uzyciem mikrofonow np ambientowych itd... jak uwazasz ze zniknie w miksie to ok,
kazdy ma swoje sposoby...
ale jezeli zespol dla charakterystycznego brzmienia bebnow nagrywa je w dobrym pomieszczeniu na np d112 stopa + TYLKO dwa duze wielkomembranowce przed zestawem (ktore sa odpowiedzialne za calosc, w tym talerze, a d112 tylko dla wzmicnienia stopki) to wlasnie jest taka sytuacja o ktorej wspomnialem.
nie chce sie klucic co do sposobu nagrywania i omikrofonowania bebnow, bo sposobow niz "przyjety standardowy" jest jak mrowkow, a wsyzstko zalezy od tego na ile zespol/realizator chca eksperymentowac.

*******************************
Często dogrywaliśmy hihat osobno jako ostatni aby uniknąć tego przesłuchu którzy jest straszny....
*******************************
widzisz, a ja z tym akurat ostatnio nie mam juz zadnych problemow,
zarowno z przesluchami hihatu na werblu czy na talerzach :D

Pozdrawaim...
**********************
Trza by jeszcze wiedzieć jakie to są mikrofony ambientowe itd...

[devil]

Jednak w przypadku gdzie perkusja i partia bebnów nie jest scisle zaaranzowana i wiele zalezy od korelacji z reszta aranzacji w locie - taka metoda "wypłukuje" skutecznie feeling i smaczki. Tak czesto to wyglada w rzeczywistosci.
***************

Nie powiedzialem ze robie to juz na etapie nagran lub celowo zmieniam aranzacje utworu aby uniknac tego problemu. Po prostu potrafie nad tym zapanowac podczas miksow, jezeli nagle sie okazuje ze mocny dynamiczny hi-hat zaglusza talerze na ich sciezce,to potrafie odpowiednimi metodami to ominac i wyciagnac talerze poza hihatem na wierzch i nie musze nagrywac osobno partii bebnow bez hihat a potem osobno hi-hat, chociaz nie przecze ze w niektorych sytuacjach moze byc to jedyne wyjscie.
ale mysle ze troche odeszlismy od tematu postu, i zaczynamy chyba troszke "rywalizowac" kto potrafi lepiej bebny nagrac :D.
najprosciej by bylo gdyby zalozyciel tematu podeslal jakas probke.
nie wiemy jak/gdzie to bylo nagrywane, nie wiemy jakie sa przesluchy stopy na talerzach i pozostalych sladach itd. wiec nasze propozycje oparte o nasze wlasne indywidualne doswiadczenia moga w tym przypadku po prostu nie sprawdzic sie.


**********************
Trza by jeszcze wiedzieć jakie to są mikrofony ambientowe itd... ...
**********************

kazdy dysponuje tym co ma i jakos trzeba sobie z tym radzic. jezeli trzeba nagle nagrac ambient to biore to co mam akurat pod reka, np 2x GT57 albo 2x akgc3000.

Pozdrawiam

[NoRd384]

**********************
widocznie nienagrywales nigdy bebnow z uzyciem mikrofonow np ambientowych itd... jak uwazasz ze zniknie w miksie to ok,
kazdy ma swoje sposoby...
*******************************

Kazdy ma swoje sposoby. Nagrywam z mikrofonem ambientowym, czasami dwoma w dwóch rogach. Centrale słychać ale jak podetniesz dół na ambiencie czyli tak jak powinno być to w mixie powinno być ok. Przecież nie trzeba az tyle tego ambientu bo reszta śladów (gitara, wokal) bedzie brzmiała zbyt płasko przy tak, przestrzennej perkusji. Zresztą zauważyłem ze jak sie przesadzi z ambientem to sobie nie potrzebnie zabierałem przestrzeń i później ciężej było wszytko upychać.

[NoRd384]

**********************
Moje gratulacje
**********************
Czego Mytnik ? Przecież pewnie dobrze wiesz jak wygląda nagrywanie w studio. Dobrze wiesz, że często idzie się na kompromis. Nie każdy dysponuje super pomieszczeniami i doskonałymi mikrofonami. A tą metodę o której pisze stosuje trochę osób. Może z punktu widzenia perkusisty nie jest to najwygodniejsze ale przecież chodzi o końcowe nagranie. Gdyby chodziło o to żeby wszystkim było najwygodniej i najlepiej to by każdego na 100 nagrywali. A co na to realizator ? wiadomo że 100 wymaga od niego dobrego doświadczenia i koordynacji ruchowej :), o wyposażeniu studia nie wspomnę.

[devil]

oczywiscie, masz racje ze jak sie podetnie dol to jest ok, tam samo jak stopka wybrzmiewa w talerzeach to tez jak podetniesz dol w talerzach bedzie ok.
ale to sie sprawdza powiedzmy przy standardowej technice nagrywania.
ale jak pisalem wczesniej, wszystko zalezy od charakterystyki utworu i nie mozna wszystkiego do jednego wora upchnac.

np. raz zespol potrzebowal specyficznego brzmienia bebnow (ze niby garazowe ale nie do konca) po wielu probach ustawilismy tylko 4 mikrofony.
jeden pod stope, jeden o dziwo przy kotle, a dwie pojemnosciowki 2 metry od zestawu. calosc zostala specyficznie mocno skompresowana aby uzyskac brzmienie podobne do tego co jest na koncu kawalka Still grupy NiN.
no i tam niestety tam nie mozna bylo tylko wyrownac stopki :>

ale pytanie do autora postu, radzisz sobie jakos, cos sie udalo zdzialac ?
czy po tych wszystkich naszych wypocinach juz ci sie odechcialo :D

Pozdrawiam