...Nawet pamiętam od znajomego dostałem kiedyś pokaz Waves, k tóry to zawierał chyba ze 3 utwory masterowane wtykami tej firmy i tam ścieżki były podzielone : wokal, jakąs gitara, coś tam coś tam. A to był pokaz masteringu tymi wtyczkami to chyba aż tak strasznie w blędzie nie jestem....
Panowie, czy wasza przygoda z serwisem EiS sprowadza się tylko do lektury Forum?
A może tak coś takiego: www.eis.com.pl/virtual/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=43
Nic dodać, nic ująć a i może Wam się coś rozjaśni wreszcie w łepetynach.
Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Ja uważam że mastering to pojęcie szersze ( tak mi se wydaje ) i nie zawiera się tylko w obróbce całościowo zrzuconego materiału.
Może się mylę ?no ale chyba panowie w duużych studiach jak skłądają materiał to mają rozprowadzone ścieżki na poszczególne kanały miksera i tam manipulują. Czy to już albo jeszcze nie nazywa się masteringiem??...
**********************
Przepraszam kolegów!
Myślę,że gazeta i forum EiS to periodyk dla "muzyków i realizatorów"(w podtytule),ale to co czasem czytam na tym forum to pytania i odpowiedzi dla amatorów(lub przedszkolaków).Nie chcę nikogo obrażać moją wypowidzią,ale wydaje Mi się,że powyższe stwierdzenie(o masteringu) klasyfikuje kolegę "do przedszkola".
Może redakcja (dbając nie tylko o nakład i zyski) wprowadziłaby jakiś dział lub kategorię "dla amatorów",a czytelnikom i dyskutantom forum pozwoliłaby wymieniać opinie na tematy profesjonalne.
Proponuję zakładkę p.t."Forum dla początkujących" i nie zaśmiecanie tego forum pytaniem n.p.-"Gdzie kupić tani i najlepszy mikrofon do studia za 300 PLN"lub" co to jest mastering?"
Myślę,że poziom tego forum świadczy o czytelnikach,a gazeta chlubi się mianem"dla profesjonalistów"
Pozdrawiam
Piotr Śmiejczak
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Mnie się również wydaje, że należałoby podzielić forum na część bardziej profesjonalną i bardziej dla początkujących. Gazeta powinna skupiać wokół siebie wszystkich muzyków i realizatorów, a początkujący z czasem dzięki niej mogą zdobyć sporo wiedzy i stać się profesjonalistami.Taki podział mógłby ułatwić sprawę.
Co do pytania kolegi to rzeczywiście nie wiem na ile świadomie poruszono tu poważny problem, który w profesjonalnych studiach masteringowych ma duże znaczenie.Widziałem to w Polsce i w USA, że do masteringu dostarcza się zarówno całościowy miks, jak również miks pozbawiony pewnych newralgicznych elementów : np. na oddzielnym śladzie wokal, chórki, solo gitary czy cokolwiek innego.Mastering w dzisiejszych czasach to pojęcie bardzo szerokie i kryje się pod nim nie tylko proces maksymalizacji ścieżki audio, ale również ostateczna korekcja pewnych proporcji w utworze czy zmiana brzmienia niektórych jego elementów. Realizator wykonujący mastering w zupełnie innym studio mając dodatkowe ślady ma większe pole manewru w momencie gdy np. jego zdaniem jest za mało wokalu.To on ostatecznie decyduje o brzmieniu utworu. Wszystkiego nie da się zrobić za pomocą nawet najbardziej wyrafinowanej equalizacji.Materia muzyczna ma to do siebie, że jedne elementy zależą od drugich i np. przyciszając wokal automatycznie zwiększamy słyszalność werbla itd.
Jeśli chodzi o zgrywanie ścieżek w Cubase SX to należy zaznaczyć za pomocą lokatorów długość ścieżki, którą chcemy zgrać od początku, następnie zaznaczyć na niej solo i wyeksportować ją odznaczając w oknie eksportu AUTOMATION i EFFECTS i wybierając format,w którym nowy plik zostanie zapisany.. Pamiętamy przy tym, że w oknie miksera poziom danej ścieżki ustawiamy na zero, panoramę również.
Znacznie łatwiej to konkretnie zadanie wykonuje się w systemie Protools, ale nie napiszę już dzisiaj o tym, bo wypiłem co nieco i idę spać.
Bracichowicz Tomasz
Co do pytania kolegi to rzeczywiście nie wiem na ile świadomie poruszono tu poważny problem, który w profesjonalnych studiach masteringowych ma duże znaczenie.Widziałem to w Polsce i w USA, że do masteringu dostarcza się zarówno całościowy miks, jak również miks pozbawiony pewnych newralgicznych elementów : np. na oddzielnym śladzie wokal, chórki, solo gitary czy cokolwiek innego.Mastering w dzisiejszych czasach to pojęcie bardzo szerokie i kryje się pod nim nie tylko proces maksymalizacji ścieżki audio, ale również ostateczna korekcja pewnych proporcji w utworze czy zmiana brzmienia niektórych jego elementów. Realizator wykonujący mastering w zupełnie innym studio mając dodatkowe ślady ma większe pole manewru w momencie gdy np. jego zdaniem jest za mało wokalu.To on ostatecznie decyduje o brzmieniu utworu. Wszystkiego nie da się zrobić za pomocą nawet najbardziej wyrafinowanej equalizacji.Materia muzyczna ma to do siebie, że jedne elementy zależą od drugich i np. przyciszając wokal automatycznie zwiększamy słyszalność werbla itd.
Jeśli chodzi o zgrywanie ścieżek w Cubase SX to należy zaznaczyć za pomocą lokatorów długość ścieżki, którą chcemy zgrać od początku, następnie zaznaczyć na niej solo i wyeksportować ją odznaczając w oknie eksportu AUTOMATION i EFFECTS i wybierając format,w którym nowy plik zostanie zapisany.. Pamiętamy przy tym, że w oknie miksera poziom danej ścieżki ustawiamy na zero, panoramę również.
Znacznie łatwiej to konkretnie zadanie wykonuje się w systemie Protools, ale nie napiszę już dzisiaj o tym, bo wypiłem co nieco i idę spać.
Bracichowicz Tomasz
Zajmuje się komponowaniem i produkcją muzyczną.
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Kolego Tox.
Koledzy się wkurzają ( może niepotrzebnie ) ale mają rację. To co chcesz zrobić to ROBIENIE SOBIE DODATKOWEJ ROBOTY.
To co chcesz zrobić z materiałem robi się właśnie w Cubase. Nie ma potrzeby wynosić tego materiału kosztem wielu minut ( a nawet godizn ) żmudnego eksportowania. Cubas jest tak skonstruowany, że zrobisz w nim wszytko czego potrzebujesz. Właśnie po to go zbudowano.
Skoro się jednak upierasz to mogą zadziałać takie mechanizmy:
1. Jesli specjalnie nie ciąłes klipów audio to zmiast uruchamiania wtyczekj insert i send zapodaj pluginy obróbką stratną na te klipy. Gotowe klipy będziesz miał w katalogu Audio w Twoim projekcie.
2. Jeśli ślady są pocięte zbyt bardzo - urządź na śladach Bounce Selection, co spowoduje utworzenie z kilku klipów ramach jednego śladu połaczonego klipu. On równiez znajdzie się w katalogu Audio
3. W obu przypadkach musisz zadbać o jednoznaczne nazewnictwo klipów bo inaczej pobłądzisz w gąsczu plików o nazwie audio_02_tk01.wav ...itd.
4. Jesli dzieki temu, że "wydalisz" z projektu CPR klipy audio do dalszej obróbki ( miksu, masteringu) chcesz uzyskac możlwiość róznych miksów to zmiast tego po prostu wykonaj na projekcie CPR polecenie SAVE AS tyle razy ile chcesz mieć wersji. W kazdej z nich możesz kombinować z proporcjami, efektami, panoramami i innymi cudami do woli. Wszytkie te miksy oparte będą na tych samych klipach audio z katalogu Audio. Po co je mnożyć jak nie trzeba. Tylko w tym przypadku nie rób obróbek stratnych (a ni poleceniami z menu audio, ani plug inami )
pozdrowienia
Koledzy się wkurzają ( może niepotrzebnie ) ale mają rację. To co chcesz zrobić to ROBIENIE SOBIE DODATKOWEJ ROBOTY.
To co chcesz zrobić z materiałem robi się właśnie w Cubase. Nie ma potrzeby wynosić tego materiału kosztem wielu minut ( a nawet godizn ) żmudnego eksportowania. Cubas jest tak skonstruowany, że zrobisz w nim wszytko czego potrzebujesz. Właśnie po to go zbudowano.
Skoro się jednak upierasz to mogą zadziałać takie mechanizmy:
1. Jesli specjalnie nie ciąłes klipów audio to zmiast uruchamiania wtyczekj insert i send zapodaj pluginy obróbką stratną na te klipy. Gotowe klipy będziesz miał w katalogu Audio w Twoim projekcie.
2. Jeśli ślady są pocięte zbyt bardzo - urządź na śladach Bounce Selection, co spowoduje utworzenie z kilku klipów ramach jednego śladu połaczonego klipu. On równiez znajdzie się w katalogu Audio
3. W obu przypadkach musisz zadbać o jednoznaczne nazewnictwo klipów bo inaczej pobłądzisz w gąsczu plików o nazwie audio_02_tk01.wav ...itd.
4. Jesli dzieki temu, że "wydalisz" z projektu CPR klipy audio do dalszej obróbki ( miksu, masteringu) chcesz uzyskac możlwiość róznych miksów to zmiast tego po prostu wykonaj na projekcie CPR polecenie SAVE AS tyle razy ile chcesz mieć wersji. W kazdej z nich możesz kombinować z proporcjami, efektami, panoramami i innymi cudami do woli. Wszytkie te miksy oparte będą na tych samych klipach audio z katalogu Audio. Po co je mnożyć jak nie trzeba. Tylko w tym przypadku nie rób obróbek stratnych (a ni poleceniami z menu audio, ani plug inami )
pozdrowienia
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Acha, pisałeś o pokazie Wave'sa: TO BYŁ POKAZ a nie lekcja o mastreingu. Skoro prezentowano na tym pokazie wtyczki Waves'a to wcale mnie nie dziwi, że wybrano jako matreiał poglądowy podzielony na grupy (czy ślady ) jakiś song. Tylko w takich warunkach mozna zaprezentowac działanie niektórych wtyczek. Wyobraź sobie np. chorus na całym miksie, albo delay z 2 sekundowym opóżnieniem. Musieli mieć np. gitarkę odrębnie (czo śpiew upojny ) aby klient zachwcił się brzmieniem reverbu, czy flangera...no i w efekcie kupił te wtyki.
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Wooh widze że temat wywarł nie małe zainteresowanie, ale wielu forumowiczów nie zrozumiało mnie do końca. Pisząc słowo "globalnie" miałem na myśli to , czy można zrobić zrzut śladów tylko i wyłacznie za jednym razem. Jak zrzucić jeden ślad to ja wiem -> tu wyciszyć tam zanzaczyć itd. bez przxsady chodziło mi, aby to robiło się po kolei i jednorazowo. Z tego co zauważyłem to chyba najwłaściwsze będzie rozwiązanie, które sam wymyśliłem, nie tak czasochłonne; powrzucanie danych śladów do kilku grup i póxnoiejsze ich wyeksportowanie. No chyba że rzeczywiście przemęczę się i zrobię wszystko do końca w Cubase i już tylko główny miks wyeksportuje.
Jeśłi chodzi o podtemamt, który się wykreował - podziału forum - chyba nie jest to do końca dobry pomysł, gdyż amatorzy (tak wychodzi że ja) chcą poczytać fachowej opinii kumatych ludzi, którzy by zapewne do działu amatorskiego wogóle nie zaglądali. Może poprostu jak dla kogoś temat wydaje się żenujący, to niech nie odpowiada na niego, tak aby szybciej zginą gdzieś w archiwuym EiS.
Druga sprawa tak pogrupować ludzi to jakiś podział a la Biali kontra czarni, taki swoisty ku klux klan "lepszych" , bardziej znających się na fachu ludzi, którzy tworzą zamkniętą Jelitę
i ponadto trzeba by wyznaczyć granicę co jest profesjonalne a co nie no i oczywiście przejścia z jednej grupy do drugiej co musiałoby się wiązać z conajmniej takimi działaniami jak potrafi tylko Michael Jackson.
Nie chciałem szczerze mówiąc wywołać takiego poruszenia, ale moje jak się okazało błedne pojęcie masteringu nie uległo zmianie, i będę szerzył tą herezję tak aby sie upowszechniła. Panowie Masteringowcy Teraz będziecie Mieć Jeszcze Więcej Roboty. 
Jeśłi chodzi o podtemamt, który się wykreował - podziału forum - chyba nie jest to do końca dobry pomysł, gdyż amatorzy (tak wychodzi że ja) chcą poczytać fachowej opinii kumatych ludzi, którzy by zapewne do działu amatorskiego wogóle nie zaglądali. Może poprostu jak dla kogoś temat wydaje się żenujący, to niech nie odpowiada na niego, tak aby szybciej zginą gdzieś w archiwuym EiS.
Druga sprawa tak pogrupować ludzi to jakiś podział a la Biali kontra czarni, taki swoisty ku klux klan "lepszych" , bardziej znających się na fachu ludzi, którzy tworzą zamkniętą Jelitę
i ponadto trzeba by wyznaczyć granicę co jest profesjonalne a co nie no i oczywiście przejścia z jednej grupy do drugiej co musiałoby się wiązać z conajmniej takimi działaniami jak potrafi tylko Michael Jackson.
Nie chciałem szczerze mówiąc wywołać takiego poruszenia, ale moje jak się okazało błedne pojęcie masteringu nie uległo zmianie, i będę szerzył tą herezję
tak aby sie upowszechniła. Panowie Masteringowcy Teraz będziecie Mieć Jeszcze Więcej Roboty. 
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
...Wooh widze że temat wywarł nie małe zainteresowanie, ale wielu forumowiczów nie zrozumiało mnie do końca. Pisząc słowo "globalnie" miałem na myśli to , czy można zrobić zrzut śladów tylko i wyłacznie za jednym razem. Jak zrzucić jeden ślad to ja wiem -> tu wyciszyć tam zanzaczyć itd. bez przxsady chodziło mi, aby to robiło się po kolei i jednorazowo. Z tego co zauważyłem to chyba najwłaściwsze będzie rozwiązanie, które sam wymyśliłem, nie tak czasochłonne; powrzucanie danych śladów do kilku grup i póxnoiejsze ich wyeksportowanie. No chyba że rzeczywiście przemęczę się i zrobię wszystko do końca w Cubase i już tylko główny miks wyeksportuje.
Jeśłi chodzi o podtemamt, który się wykreował - podziału forum - chyba nie jest to do końca dobry pomysł, gdyż amatorzy (tak wychodzi że ja) chcą poczytać fachowej opinii kumatych ludzi, którzy by zapewne do działu amatorskiego wogóle nie zaglądali. Może poprostu jak dla kogoś temat wydaje się żenujący, to niech nie odpowiada na niego, tak aby szybciej zginą gdzieś w archiwuym EiS.
Druga sprawa tak pogrupować ludzi to jakiś podział a la Biali kontra czarni, taki swoisty ku klux klan "lepszych" , bardziej znających się na fachu ludzi, którzy tworzą zamkniętą Jelitę i ponadto trzeba by wyznaczyć granicę co jest profesjonalne a co nie no i oczywiście przejścia z jednej grupy do drugiej co musiałoby się wiązać z conajmniej takimi działaniami jak potrafi tylko Michael Jackson.
Nie chciałem szczerze mówiąc wywołać takiego poruszenia, ale moje jak się okazało błedne pojęcie masteringu nie uległo zmianie, i będę szerzył tą herezję tak aby sie upowszechniła. Panowie Masteringowcy Teraz będziecie Mieć Jeszcze Więcej Roboty. ...
**********************
wracajac do tematu do dziwny z ciebie człowiek - ludzie sa dla ciebie mili , tlumacza, probuja cie nakierowac na dobre tory a ty dalej upierasz sie przy szerzeniu jak to ujales "herezji" ... tylko chyba jednego nie przewidziales ... ze malo kogo interesuje twoje zdanie nt. masteringu bo jesli nie bierzesz do siebie zdania ludzi ktorzy maja o tym jakies pojecie to znaczy ze chyba sie wogole nie uczysz ... ale coz ... takie zycie ...
Jeśłi chodzi o podtemamt, który się wykreował - podziału forum - chyba nie jest to do końca dobry pomysł, gdyż amatorzy (tak wychodzi że ja) chcą poczytać fachowej opinii kumatych ludzi, którzy by zapewne do działu amatorskiego wogóle nie zaglądali. Może poprostu jak dla kogoś temat wydaje się żenujący, to niech nie odpowiada na niego, tak aby szybciej zginą gdzieś w archiwuym EiS.
Druga sprawa tak pogrupować ludzi to jakiś podział a la Biali kontra czarni, taki swoisty ku klux klan "lepszych" , bardziej znających się na fachu ludzi, którzy tworzą zamkniętą Jelitę
i ponadto trzeba by wyznaczyć granicę co jest profesjonalne a co nie no i oczywiście przejścia z jednej grupy do drugiej co musiałoby się wiązać z conajmniej takimi działaniami jak potrafi tylko Michael Jackson.
Nie chciałem szczerze mówiąc wywołać takiego poruszenia, ale moje jak się okazało błedne pojęcie masteringu nie uległo zmianie, i będę szerzył tą herezję
tak aby sie upowszechniła. Panowie Masteringowcy Teraz będziecie Mieć Jeszcze Więcej Roboty. ...
**********************
wracajac do tematu do dziwny z ciebie człowiek - ludzie sa dla ciebie mili , tlumacza, probuja cie nakierowac na dobre tory a ty dalej upierasz sie przy szerzeniu jak to ujales "herezji" ... tylko chyba jednego nie przewidziales ... ze malo kogo interesuje twoje zdanie nt. masteringu bo jesli nie bierzesz do siebie zdania ludzi ktorzy maja o tym jakies pojecie to znaczy ze chyba sie wogole nie uczysz ... ale coz ... takie zycie ...
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Nie chciałem szczerze mówiąc wywołać takiego poruszenia, ale moje jak się okazało błedne pojęcie masteringu nie uległo zmianie, i będę szerzył tą herezję tak aby sie upowszechniła. Panowie Masteringowcy Teraz będziecie Mieć Jeszcze Więcej Roboty. ...
**********************
Słusznie bo mastering to fikcja podtrzymywana przez kolesi zbijających na tym fortuny. Przepuszczają miks przez jeden plugin biorąc za to fortunę i jakoś muszą to uzasadnić, najlepiej podsycając mit że to czarodziejskie nie wiadomo co dostępne dla wybrańców. Ciekawe czy w tych studiach naprawdę stoją te kompresory za trzysta baniek czy tylko atrapy ? A może Manley robi takie specjalne wersje placebo rack :) Na zasadzie kamer w systemach alarmowych - tylko część to kamery, większość to atrapy ale efekt robią.
tak aby sie upowszechniła. Panowie Masteringowcy Teraz będziecie Mieć Jeszcze Więcej Roboty. ...
**********************
Słusznie bo mastering to fikcja podtrzymywana przez kolesi zbijających na tym fortuny. Przepuszczają miks przez jeden plugin biorąc za to fortunę i jakoś muszą to uzasadnić, najlepiej podsycając mit że to czarodziejskie nie wiadomo co dostępne dla wybrańców. Ciekawe czy w tych studiach naprawdę stoją te kompresory za trzysta baniek czy tylko atrapy ? A może Manley robi takie specjalne wersje placebo rack :) Na zasadzie kamer w systemach alarmowych - tylko część to kamery, większość to atrapy ale efekt robią.
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Słusznie bo mastering to fikcja podtrzymywana przez kolesi zbijających na tym fortuny. Przepuszczają miks przez jeden plugin biorąc za to fortunę i jakoś muszą to uzasadnić, najlepiej podsycając mit że to czarodziejskie nie wiadomo co dostępne dla wybrańców. Ciekawe czy w tych studiach naprawdę stoją te kompresory za trzysta baniek czy tylko atrapy ? A może Manley robi takie specjalne wersje placebo rack :) Na zasadzie kamer w systemach alarmowych - tylko część to kamery, większość to atrapy ale efekt robią....
**********************
hehe; naprawde poruszyla mnie ta wypowiedz
- nie powiem zebym czasem tez nie mial takiego wrazenia...
ovca
**********************
hehe; naprawde poruszyla mnie ta wypowiedz
- nie powiem zebym czasem tez nie mial takiego wrazenia...
ovca
Jestem muzykiem; gram na skrzypcach el., klawiszach, gitarze... zapraszam na moja strone: www.ovca.republika.pl oraz strone zespolu BORDERLINE: www.borderline.art.pl !!!
Re: Zgrywanie materiału pod mastering - Cubase SX
Właściwie muszę stwierdzić, że w kwestii masteringu jestem wciąż sceptykiem. Nigdy niestety nie obserwowałem masteringowca podczas pracy, ba - nigdy nawet nie byłem w studio [sic!]... Co NIE OZNACZA, że nie powinienem zabierać głosu w podtemacie [temat główny nazwałbym "prawie wodolejstwem"]. Sam używam SX 1 do miksowania 24 bitowych śladów z Reasona, tak więc trochę w tej małej, skromnej kuchni przebywam. Przy obecnym stanie swojej wiedzy stwierdzam, że o niebo ważniejszy jest sam proces miksu, niż finalny szlif na gotowym materiale. Ale chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że zdjęcie zrobione tanią cyfrą i potem 'masterowane' w Photoshopie NIE będzie lepsze od surowego zdjęcia z dobrej cyfry. Czasem wydaje mi się, że masteringowcy wykonują tzw. przewartościowaną robotę - biorą krocie za korekcję,kompresję i 'wysmażanie' materiału do granic [notabene teraz wszyscy są przeciwni takim opcjom, haha!]. Ale z drugiej strony broni ich fakt posiadania doskonałych warunków odsłuchowych i ŚWIEŻYCH, nieskażonych 'psychologicznie' uszu. Słyszą sobie taki miks po raz pierwszy i od razu słyszą co jest nie w deseń. Możnaby im zwrócić honor...haha Ale nie sposób wyciągnąć z przepaści słaby miks. Z kolei dobry miks... czy tak naprawdę potrzebny mu mastering? Dodam, że miksując, zapinam fxy na ślady [eq, komp, max] jak również na SUMĘ - tutaj konkretnie kompresję pasmową, korekcję i L2. Ktoś ma coś przeciwko? Podział forum na pro i rookie...haha! To niczego nie zmieni - ludzie niech się zmienią - to oni są właśnie winni!
ESI Juli@ + KRK RP8 gen2