Reaper - stałe velocity na ścieżce MIDI

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00
Re: Reaper - stałe velocity na ścieżce MIDI

Post autor: DJOZD » poniedziałek 10 gru 2012, 12:16

Waflo, nie jesteś wstanie uniknąć edycji zdarzeń MIDI velocity. Chyba że robisz to na odwal lub gdy sytuacja jest prościutka (kick klubowy na raz - max velocity co ćwierć nutę). Aranżowanie perkusji akustycznej (tremola, ghosty i między nutki), smyków, nawet pianina zawsze wiąże się z delikatną korekcją dynamiki - nie zagrasz tego idealnie z ręki. No chyba że jesteś turbo wirtuozerem. Ja pracuje naście lat w tego rodzaju rzeczach codziennie i wydaje mi się że wiem co mówię. Zgoda, że manipulacja poziomami velocity na wejściu daje pewne pożądane rezultaty w pewnych określonych przypadkach. Pianoroll to idealne narzędzie do tego by po ręcznym, naturalnym wgraniu partii dokonać edycji. Każda biblioteka inaczej reaguje na dynamię, nie zawsze jesteśmy wstanie wgrać wszelkie niuanse z ręki, czasem też szkoda na to czasu i lepiej to szybko wyedytować. Zupełnie inaczej słyszymy jak gramy a inaczej jak słuchamy.

waflo12
Posty:13
Rejestracja:środa 10 paź 2012, 00:00

Re: Reaper - stałe velocity na ścieżce MIDI

Post autor: waflo12 » poniedziałek 10 gru 2012, 13:09



 DJOZD  i tutaj się z tobią zgodzę. źle mnie zrozumiałeś mówiąc o szybkości pracy nie miałem na myśli odwalenia na odpieprz ścieżki a dokładnie szybkość budowy utworu na playliście z już przygotowanych elementów. Co do piano Roll oczywiście że tak. Też mam podobny staż jeżeli chodzi o produkcję muzyki tylko przesiadłem się ostatnio na reapera i musiałem się w nim ogarnąć. Wracając do tematu. Ja jestem cholernie uczulony na niedopracowaną artykulację dźwięku. to co napisałeś jest prawdą ponieważ. Raz że każdy instrument inaczej odbija dynamikę a dwa że jak piszesz każde złożone brzmienei inaczej reaguje na velocity jako że sam robię brzmienia wielowarstwowe tak więc doskonale wiem w czym leży problem. Ala nie zawsze można ingerować w velocity danego brzmienia. Np w NI Kontakt czy chociażby samplery w reasonie pozwalanją nam na odpowiednie manipulacje na warstwach brzmienia. no ale na innych instrumentach to już inna bajka.




























...Waflo, nie jesteś wstanie uniknąć edycji zdarzeń MIDI velocity. Chyba że robisz to na odwal lub gdy sytuacja jest prościutka (kick klubowy na raz - max velocity co ćwierć nutę). Aranżowanie perkusji akustycznej (tremola, ghosty i między nutki), smyków, nawet pianina zawsze wiąże się z delikatną korekcją dynamiki - nie zagrasz tego idealnie z ręki. No chyba że jesteś turbo wirtuozerem. Ja pracuje naście lat w tego rodzaju rzeczach codziennie i wydaje mi się że wiem co mówię. Zgoda, że manipulacja poziomami velocity na wejściu daje pewne pożądane rezultaty w pewnych określonych przypadkach. Pianoroll to idealne narzędzie do tego by po ręcznym, naturalnym wgraniu partii dokonać edycji. Każda biblioteka inaczej reaguje na dynamię, nie zawsze jesteśmy wstanie wgrać wszelkie niuanse z ręki, czasem też szkoda na to czasu i lepiej to szybko wyedytować. Zupełnie inaczej słyszymy jak gramy a inaczej jak słuchamy. ... 








waflo12
Posty:13
Rejestracja:środa 10 paź 2012, 00:00

Re: Reaper - stałe velocity na ścieżce MIDI

Post autor: waflo12 » poniedziałek 10 gru 2012, 13:10



 DJOZD  i tutaj się z tobią zgodzę. źle mnie zrozumiałeś mówiąc o szybkości pracy nie miałem na myśli odwalenia na odpieprz ścieżki a dokładnie szybkość budowy utworu na playliście z już przygotowanych elementów. Co do piano Roll oczywiście że tak. Też mam podobny staż jeżeli chodzi o produkcję muzyki tylko przesiadłem się ostatnio na reapera i musiałem się w nim ogarnąć. Wracając do tematu. Ja jestem cholernie uczulony na niedopracowaną artykulację dźwięku. to co napisałeś jest prawdą ponieważ. Raz że każdy instrument inaczej odbija dynamikę a dwa że jak piszesz każde złożone brzmienei inaczej reaguje na velocity jako że sam robię brzmienia wielowarstwowe tak więc doskonale wiem w czym leży problem. Ala nie zawsze można ingerować w velocity danego brzmienia. Np w NI Kontakt czy chociażby samplery w reasonie pozwalanją nam na odpowiednie manipulacje na warstwach brzmienia. no ale na innych instrumentach to już inna bajka.


ODPOWIEDZ