Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00
Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: DJOZD » środa 14 mar 2012, 20:19

...
Dodam jeszcze tylko dla porządku, że próbowałem używać mostkowanych za pomocą jBridge wtyczek na Windows7 64-bit i Cubase 5 32 bit ich po prostu (tychże mostkowanych VST) "nie widzi".

Być może Samplitude pod tym wzgędem działa inaczej....
 


 


To bardzo proste jest w praktyce:  Uruchamisz Jbridger (najnowsza wersja pakietu 1.27). Wybierasz spośród dwóch opcji czy uzywasz DAW 32 lub 64 bit.  Nastepnie wybierasz opcje "Create bridging files inside a directory I'll specify", z okana wyboru plikow wyszukujesz swój dll vst, potem wskazujesz ten sam folder jako miejsce docelowe pliku mostka.  Gotowe.  Potem aktualizujesz liste VST w DAW i zamiast uruchamiać głowny plik wtyczki uruchamiasz plik z przyrostkiem .32 lub .64. Wzależności jak mostkowałeś.


A jeśli chodzi o to czy 32bit DAW jest wstanie uruchomić wtyczki 64 bit - odpowiadam TAK.  OD tego własnie jest Jbridge, który tłumaczy wtyczki w obie strony. I tak jak zauwazyłeś 32 bitowy DAW może w swoim procesie zawszeć tylko 3.25 GB danych. Dlatego więc mostkuje sie duże wtyczki (samplery z gigabajtowymi samplami) żeby otwierały się w zupełnie nowym procesie "auxhost*32.exe". Mozesz zobaczyć w menagerze zadań windows. Zamiast ładować sample do procesu DAW ładujesz je indywiduanie do procesów na zenątrz.  Bardziej łopatologicznie już się nie da.  Ja wten sposób na mojej 32 bitowej Samplitudzie obracam sesjami które łącznie zajmują nawet 10-12GB ramu. A sam proces Samplitudy żadko przyrasta do 1 GB. Tam ładuje wszytskie efekty i małe wtyczki. Do Jbridge tylko samplery i wielkie instrumenty.  Przy otwieraniu sesji wszytsko otwiera sie tak samo jak gdyby nie było zadnego mostka. 


Jest jeszcze jedna zaleta takiego rozwiązania. Mostkowana wtyczka w przypadku zawieszenia się, nie powoduje zawieszenia się DAW'a. A tylko swojego procesu. Wtedy wystarczy zamknąć zawieszon wtyczke  i uruchomic na nowo.  


Awatar użytkownika
nikdomi
Posty:56
Rejestracja:czwartek 23 wrz 2010, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: nikdomi » środa 14 mar 2012, 20:35

...
...
Dodam jeszcze tylko dla porządku, że próbowałem używać mostkowanych za pomocą jBridge wtyczek na Windows7 64-bit i Cubase 5 32 bit ich po prostu (tychże mostkowanych VST) "nie widzi".

Być może Samplitude pod tym wzgędem działa inaczej....
 

 

To bardzo proste jest w praktyce:  Uruchamisz Jbridger (najnowsza wersja pakietu 1.27). Wybierasz spośród dwóch opcji czy uzywasz DAW 32 lub 64 bit.  Nastepnie wybierasz opcje "Create bridging files inside a directory I'll specify", z okana wyboru plikow wyszukujesz swój dll vst, potem wskazujesz ten sam folder jako miejsce docelowe pliku mostka.  Gotowe.  Potem aktualizujesz liste VST w DAW i zamiast uruchamiać głowny plik wtyczki uruchamiasz plik z przyrostkiem .32 lub .64. Wzależności jak mostkowałeś.

A jeśli chodzi o to czy 32bit DAW jest wstanie uruchomić wtyczki 64 bit - odpowiadam TAK.  OD tego własnie jest Jbridge, który tłumaczy wtyczki w obie strony. I tak jak zauwazyłeś 32 bitowy DAW może w swoim procesie zawszeć tylko 3.25 GB danych. Dlatego więc mostkuje sie duże wtyczki (samplery z gigabajtowymi samplami) żeby otwierały się w zupełnie nowym procesie "auxhost*32.exe". Mozesz zobaczyć w menagerze zadań windows. Zamiast ładować sample do procesu DAW ładujesz je indywiduanie do procesów na zenątrz.  Bardziej łopatologicznie już się nie da.  Ja wten sposób na mojej 32 bitowej Samplitudzie obracam sesjami które łącznie zajmują nawet 10-12GB ramu. A sam proces Samplitudy żadko przyrasta do 1 GB. Tam ładuje wszytskie efekty i małe wtyczki. Do Jbridge tylko samplery i wielkie instrumenty.  Przy otwieraniu sesji wszytsko otwiera sie tak samo jak gdyby nie było zadnego mostka. 

Jest jeszcze jedna zaleta takiego rozwiązania. Mostkowana wtyczka w przypadku zawieszenia się, nie powoduje zawieszenia się DAW'a. A tylko swojego procesu. Wtedy wystarczy zamknąć zawieszon wtyczke  i uruchomic na nowo.  ...
 


 


Bardzo to obrazowo przedstawiłeś, za co Ci niezmiernie dziękuję!


Postaram się wcielić Twe rady w życie i zobaczymy co z tego wyjdzie.


A tak swoją drogą nasuwa mi się pytanie - czy nawet teoretycznie nie ma możliwości by 32bitowy DAW tak zmostkować i dostosować, by funkcjonował w Windows 7 jako program 64 bitowy?


Czy jest taka opcja, tyle że Twym zdaniem nie wnosi większych usprawnień i nie warta zachodu, czy też nie ma możliwości zmiany rozdzielczości programów napisanych i zaprojektowanych pod 32-bitowy system operacyjny?

Pasjonat domowego wirtualnego studia muzycznego.

Awatar użytkownika
nikdomi
Posty:56
Rejestracja:czwartek 23 wrz 2010, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: nikdomi » środa 14 mar 2012, 21:20

Przetrawiłem pod prysznicem podane nowe informacje i - przynajmniej tak mi się wydaje - zrozumiałem ideę. Otóż dzięki JBridge - jak napisałeś - każda wtyczka uruchamiana jest w osobnym procesie, a tenże proces korzysta z dobroci Windows 7 w wersji 64-bitowej, dzięki czemu za pomocą tegoż systemu operacyjnego mamy dostęp do całego zasobu pamięci zainstalowanego na płycie głównej komputera. Mam nadzieję, że dobrze pojąłem.


Tylko że gdzieś wyczytałem, iż otwierane za pomocą jBridge pluginy i samplery korzystają tylko z jednego rdzenia procesora. Czyli pod tym względem jest to mało komfortowe...


A przy okazji gratuluję pracy na Samplitude. Sam ostatnio testowałem Pro X i muszę przyznać, że jest to naprawdę wysoce zaawansowana i zoptymalizowana "stacja robocza", w dodatku także w wersji 64 bitowej i z własnym mostkiem jBridge dla VST 32 bitowych. Jedynie troszkę mnie odrzuciło mało czytelne okno robocze, ale to może dlatego, iż przez lata przywykłem do pracy z Cubase.


Niestety cena z leksza odrzuca... Za taką kasę można by kupić niezłej klasy monitory...

Pasjonat domowego wirtualnego studia muzycznego.

Awatar użytkownika
Masters
Posty:230
Rejestracja:piątek 14 lis 2008, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: Masters » środa 14 mar 2012, 22:11

nie wiem czy to istotne co napiszę w temacie.
Ale - przynajmniej w programie Studio One v2. - jest możliwość zmiany "Double precision floating 64 bit".
Od kilku m-cy pracuje w środowisku 64 bitowym. Nowy komputer, nowe możliwości.
Natomiast jedno co mnie denerwuje to to, że gdy chcę korzystać z aplikacji pracujących w 64 bitowym środowisku połowa wtyczek nie działa - nie używam jBridge bo nie wiem dlaczego, często zawieszały mi się programy.
Zatem z "dwojga złego" pracuje na aplikacjach 32 bitowych w systemie 64 bitowym. Do tej pory nie miałem sytuacji aby zabrakło mi ramu. Wydaje mi się, że te programy czy tez win 7 w jakiś sposób obchodzą limit pamięci...a może po prostu nie wykorzystuje tyle ramu...
Oczywiście większa moc komputera (ram,procesor) wydajniejszy system win 7 to samo dobro - przede wszystkim praca z naprawdę niskimi ustawieniami latencji. W przypadku monitoringu oraz pracy z vsti to rzecz nieoceniona.

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: DJOZD » czwartek 15 mar 2012, 07:26

...
Tylko że gdzieś wyczytałem, iż otwierane za pomocą jBridge pluginy i samplery korzystają tylko z jednego rdzenia procesora. Czyli pod tym względem jest to mało komfortowe...

...
 


 


Każdy plugin sterowany jest przez silnik wielowątkowy systemu DAW.  Oznacza to że wzasadzie nie powinny być w praktyce różnicy pomiedzy otwieranym pluginie w jbridge a takim w DAW. 


Pozatym nawet jeżeli masz otwartych 15 róznych wtyczek i każda jest w osobnym procesie istnieje jeszcze system operacyjny który podzieli pracę tych procesów między rdzenie. Prcesy są od siebie niezależne i działają jak klient wysyłający dane do hosta. 


 


Jeszcze parę słów z mojej praktyki.  Praca z pluginami mostkowanymi nie zmniejsza wydajności i jest prównywalna z pluginami ładowanymi bezpośrednio do DAW.  I nawet jeżeli jakiś jakiś plugin instrument sam wsobie nie pracuje na wielu rdzeniach to małe jest prawdopodobieństwo żeby ten plugin pożarł cały jeden rdzeń. Najbardziej wymagające instrumenty jakie znam nie są wstanie obciążyć jednego rdzenia (klasy Phenom II 965 ) na jednym presecie. Tak więc spokojna głowa. Pracuje tak od lat i to działa.  Mam 16 GB Ramu i pełny komfort pracy. Wszytskie sample leżą na zewnątrz i nic sie ze sobą nie kłuci.


 


Ale tak nawiasem.


Czym innym jest fakt że obecnie nie da sie w 100% obciążyć CPU w typowych sesjach audio z powodu  braku sychronicznego / równomiernego rozłożenia obciązenia pomiedzy wszytskie rdzenie. Efekt jest taki że DSP jest na 100% a CPU niewiele powyzej 50-60%.


Rozwiązaniem jest podkręcanie CPU lub zmiana na taki z szybszym rdzeniem.  


 


 


 


 


Awatar użytkownika
nikdomi
Posty:56
Rejestracja:czwartek 23 wrz 2010, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: nikdomi » czwartek 15 mar 2012, 09:52

Dziękuję za te niezmiernie istotne i jakże przydatne - a co wazniejsze - niezwykle budujące informacje.


Myślę, a przynajmniej taką mam nadzieję, iż już w niedalekiej przyszłości wszystkie programy i pluginy pracować będą w wersji 64 bitowej i problem z kompatybilnością zniknie bezpowrotnie.


A co do brakującego RAM-u, podobnie jak kolega MASTERS pracuję w środowisku 64 bitowym z sekwencerem 32-bitowym i w moim przypadku pojawiał się limit ładowanych do pamięci RAM sampli, szczególnie w FXPansion BFD 2, więc nadal musiałem pracować z wykorzystaniem odczytywania fragmentów sampli z dysku twardego.


Dlatego też będę się starał w najbliższym czasie wcielić w życie wskazówki opisane przez kolegę DJOZDA. Oby bez takich niespodzianek, z jakimi boryka się MASTERS.

Pasjonat domowego wirtualnego studia muzycznego.

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: DJOZD » czwartek 15 mar 2012, 11:42

Cieszę się że mogłem pomóc.  :-)


 


 


A tak swoją drogą nasuwa mi się pytanie - czy nawet teoretycznie nie ma możliwości by 32bitowy DAW tak zmostkować i dostosować, by funkcjonował w Windows 7 jako program 64 bitowy? 


 


Nie ma takiej potrzeby.  Ponieważ kod programu, jeżeli jest napisany w kodzie 32 bitowym i tak nie jest wstanie pracować z wykorzystaniem rozszerzonej ilości adresów pamięci. Poprostu nie jest to technicznie możliwe. Ale z praktycznego punktu widzenia system Windows 7 64bit jest wstanie uruchomić każdą 32 bitową aplikację przy pomocy bezinwazyjnej emulacji (widać do w menagerze jako rozszerzenie nazwy procesu .exe*32) . Dzięki czemu taka aplikacja nawet nie wie że ma doczynienie z 64 bitowym systemem,a system robi to w sposób niezauważalny dla uzytkownika.  W przypadku DAW 32bit i Jbridge nie mam realnej potrzeby, czy raczej przymusu przechodzenia na wersję 64bit gdyż mając możliwość użycia całej dostepnej pamieci RAM zachowuję jednocześnie dużą kompatybilność ze starymi wtyczkami, których używam od lat.   


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: DJOZD » czwartek 15 mar 2012, 11:50

...Wydaje mi się, że te programy czy tez win 7 w jakiś sposób obchodzą limit pamięci...a może po prostu nie wykorzystuje tyle ramu... 
....
 


 


Zapewne twój DAW to aplikacja LAA (Large adress aware), czyli 32 bitowa aplikacja która jest wstanie wykorzystać pełne 4 GB Ramu. Jest to sztuczka stosowana w nowoczesnych aplikacjach 32 bitowych. Jeżeli więc starcza ci 4 GB oznacza to że wszytsko poprawnie działa bez mostkowania. U mnie to nie możliwe. Załadowanie jednego porządnego zestawu bębnów czy fortepianu to wydatek rzędzu 1GB, nie wspominając o reszcie.  U ja zwracam uwagę na to by sample były w RAMie, po bo męczyć dyski wiecznym doczytywaniem strumieniowym. RAM sie nie zużywa i działa szybciej. 


Awatar użytkownika
nikdomi
Posty:56
Rejestracja:czwartek 23 wrz 2010, 00:00

Re: Wydajność DAW 32-bit na systemie 64-bit

Post autor: nikdomi » czwartek 15 mar 2012, 15:07

...
...Wydaje mi się, że te programy czy tez win 7 w jakiś sposób obchodzą limit pamięci...a może po prostu nie wykorzystuje tyle ramu... 
....
 

 

Zapewne twój DAW to aplikacja LAA (Large adress aware), czyli 32 bitowa aplikacja która jest wstanie wykorzystać pełne 4 GB Ramu. Jest to sztuczka stosowana w nowoczesnych aplikacjach 32 bitowych. Jeżeli więc starcza ci 4 GB oznacza to że wszytsko poprawnie działa bez mostkowania. U mnie to nie możliwe. Załadowanie jednego porządnego zestawu bębnów czy fortepianu to wydatek rzędzu 1GB, nie wspominając o reszcie.  U ja zwracam uwagę na to by sample były w RAMie, po bo męczyć dyski wiecznym doczytywaniem strumieniowym. RAM sie nie zużywa i działa szybciej. ...
 


 


Otóż to! Po to właśnie mamy w swoich kompach sporą ilość RAM-u, by ją skutecznie wykorzystywać.


DJOZD, jeszcze raz gorąco dziękuję za poświęcony czas i tak wyczerpujące odpowiedzi!


POZDRAWIAM GORĄCO i życzę samych udanych projektów!

Pasjonat domowego wirtualnego studia muzycznego.

ODPOWIEDZ