Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
Michal108
Posty:18
Rejestracja:niedziela 23 sty 2011, 00:00
Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Michal108 » czwartek 27 sty 2011, 17:32

 


 


 


 


 


 


Wow Panowie !


Wielkie dzięki za rozwinięcie tematu, będzie asumpt do przemyśleń Nareszcie trafiłem na ekspertów ! Widze że nie potrzebnie odkrywałem amerykę w wielu sprawach, a wystarczało zapytać ale człowiek głupi, całe życie się uczy.


Przejrzałem ceny SSD i jeden terabajt za 18tys. to sobie kupię jak będę robił muze do drugiej części Avatara {#śmiech} masakra jakaś. A gdyby tak tylko najczęściej używane biblioteki na SSD ? -można by wtedy za tysiąc, tysiąc pięćset się zmieścić. Czy poczkać aż ceny spadną - tylko kiedy  ?Co o tym myślicie ?


A co z tym nieszczęsnym plikiem wymiany - wyłączacie czy nie ? bo czytałem dużo sprzecznych opinii np. na stronie  Presonusa, można poczytać o adaptacji kompa do potrzeb audio i oni polecają by wyłączyć. W paru innych źródłach jest raz tak, raz tak. Przeważnie jednak czytałem że do zadań audio wyłączać.


Funkcja Ready Boost działa chyba jeszcze inaczej bo mimo iż plik wymiany mam wyłączony to po jej załączeniu dziś na 4 gigowym pendrivie dopiero zaczęło wszystko kuleć - tak jak by ta funkcja działała poza plikiem wymiany. Ale chrzanić ! Dałem sobie z tym spokój Laughing i w tej sytuacji nie polecam.


Dzięki DJOZD za wskazówki - tak na marginesie byłem na Twojej stronie - no,no zarówno muza jak i mix świetne, mam nadzieję że już jesteś sławny i bogaty, albo nie długo będziesz. Faktycznie mam jeden dysk i to może być właśnie to.


Pietro - a myśmy są ziomki z tego samego miasta i słyszałem na stronce że w tych samych klimatach robimy i na tych samych programach. No i muza jak z pierwszoligowych hollywoodzkich produkcji, na pewno jest jakieś miejsce dla kolejnego polaka w Hollywood


No cóż trza podjąć męską decyzję co do dysków - czy SSD czy tradycyjnie. Tak czy owak wielkie dzięki wszystkim za pomoc - pytań mam co nie miara, więc sukcesywnie będą się starał wykorzystać wiedzę tego szacownego grona


Pozdrowionka


Michał


 


Awatar użytkownika
Michal108
Posty:18
Rejestracja:niedziela 23 sty 2011, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Michal108 » piątek 28 sty 2011, 00:37

aaa i jeszcze jedno w ferworze rozmowy i kolejnych komputerowych prób i błędów nie zauważyłem wątku, w którym mówicie że tych 16GB to pewnie nawet w połowie nie wykorzystuję, albo że biblioteki sampli nie wczytują się w całości "bo to bez sensu"  itd. - a jednak nie macie kompletnie racji. Przjrzyjcie się opcji Current Instrument w Playerze i odhaczcie Stream From Disk, dodajcie w chórach opcje z trzech ustawień mikrofonowych i zobaczycie co się dzieje {#śmiech}


Nie wiem jak na tym forum wstawić zrzut z pulpitu bo pewnie nie uwierzycie


(skoro podejrzewaliście że zajętość ramu pomyliła mi się z wielkością bibliotek ) ale zapewniam Was że jeden głos chóralny plus windows daje 5.5 GB zajętego ramu, i dopiero w tych ustawienich wszystko zaczyna  być  naprawdę dużą przyjemnością Wszystkie głosy multi to jak widzę w nowej wersji Play_x64 nawet więcej niż pisałem bo 2.5 do 3.5 GB zajętego ramu na głos.


Dlatego mając doświadczenia na poprzednim kompie i starszych wersjach EW QL od razu w nowym wstawiłem 16 GB ramu co jak widzę też nie na długo wystarczy i znów trza będzie zamrażać kombinować eksportować a póżniej gdy jednak w całym miksie coś nie będzie pasować - odmrażać importować itd. {#śmiech}


Odnośnie większj ilości ramu jak ktoś pisał to narazie nie widzę kości 8 gigowych żeby zrobić 4x8 giga, płyt z większą ilością slotów narazie też nie znam, więc pozostają rozwiązania serwerowe na co się nie piszę, bo wolę się zająć muzyką niż eksperymentami poza muzycznymi.


Tak czy owak mimo kłopotów, które w świecie komputerów i nie tylko są nie odłącznym elementem - warto było się przesiąść na nową platformę i 64bitowe programy. W ciągu nie wielu lat rynek home recordingu tak wysoko podniósł poprzeczkę iż wciąż jestem pod wrażeniem możliwości. Ok koniec przynudzania


Pozdrowionka


 


Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Pietro » piątek 28 sty 2011, 01:38

No mozna ladowac calosc do RAMu ale to znowu mija sie z celem ;). Nie po to mamy udogodnienia w postaci sprawnego strumieniowania, zeby wracac do ladowania wszystkiego do RAMu. W tej chwili na tyle to wszystko dobrze dziala, ze ladowania w RAMu bedzie trudno uzasadnic.

Co do RAM - 16GB to w miare optymalna ilosc pamieci do wiekszosci zadan w naszej dziedzinie, aczkolwiek w przypadku najnowszych bibliotek i bardziej "wyczynowych" orkiestracji im wiecej tym lepiej (lub dodatkowy komputer). Jeden instrument legato, jedna pozycja mikrofonow w Holywood Strings i zegnamy 1.5GB. To jest tylko jedna artykulacja i jedna pozycja mikrofonow. W zasadzie wiecej mikrofonow nie ma koniecznosci, ale artykulacje by sie przydaly ;). A tu zaraz bedziemy mieli Holywood Brass, Woodwinds (conajmniej jeden z nich w tym roku) i RAM topnieje.

Osobiscie w lutym planuje zakup i7 z 24GB, bo wiem, ze w pewnym momencie bede potrzebowac i to bez wylaczania streamingu (w tej chwili z bolem mecze sie na 8GB i mi to truje zywot). Plyty pod i7 (te pierwsze) maja 6 slotow na pamieci, wiec nie ma problemu. Bede mial tez dyski SSD na wiekszosc bibliotek, ktore z tego skorzystaja (bo te mniejsze spoko poradza sobie z dyskow talerzowych).

A jeszcze dwa lata temu, jak mowilem na tym forum o uzywaniu 8GB pamieci ludzie patrzyli na mnie jak na kosmite, wcinali sie ze zlosliwymi komentarzami i pytaniami "po co to komu?" ;). Fajnie, ze sie to zmienilo. Wreszcie po kilku latach mozna o tym porozmawiac z Polakami ;).

- Piotr

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: DJOZD » piątek 28 sty 2011, 08:17

...
aaa i jeszcze jedno w ferworze rozmowy i kolejnych komputerowych prób i błędów nie zauważyłem wątku, w którym mówicie że tych 16GB to pewnie nawet w połowie nie wykorzystuję, albo że biblioteki sampli nie wczytują się w całości "bo to bez sensu"  itd. - a jednak nie macie kompletnie racji. Przjrzyjcie się opcji Current Instrument w Playerze i odhaczcie Stream From Disk, dodajcie w chórach opcje z trzech ustawień mikrofonowych i zobaczycie co się dzieje {#śmiech}

Nie wiem jak na tym forum wstawić zrzut z pulpitu bo pewnie nie uwierzycie

 ...
 


 


To jest do przewidzenia nawet bez robienia tego w praktyce. Logiczne chyba ze jak wyłączysz strumieniowanie to musi całość władować do RAM'u. Napisał o tym Pietro (mogę to samo osiągnąć na każdym samplerze). Strumieniowanie to jest wspaniały wynalazek ktory sprawia że nie ma potrzeby ładowania takiej ilosci RAMu zeby to działało. Jestem pewien że przy toich 16GB ramu jak skonfigurujesz profesjonalnie dyski - gwarantuje ze wszytsko pojdzie ci bardzo dobrze nie wykorzytując całości RAM'u. A co za tym idzie, pamięci wirtualnej też.  


Nawiasem mowiąc, twoja konfiguracja z jednym dyskiem to bardo fatalny pomysł. Masz niezłą platformę, duzo ramu, i jeden dysk, który zaciska wydajnosci całej maszyny. Zastanów sie nad tym i niegdy nie popełnij już tak elementarnego błędu.  Wszczególności kiedy uzywasz takich programów jak EWQL SO. Twoje problemy i post na tym forum wynika właśnie z powodu złej konfiguracji dysków. A nie RAM'u.  Ja rozumiem że wszytskie slady chcialbyś miec online bez freezowania i faktycznie na to trzeba mieć moc kompter. Ale mysle że jest to do zrobienia nawet przy twojej konfiguracji. 


 Co do pliku wymiany. Odpowiedź jest krótka. Jeżeli wykorzystujesz RAM całkowicie i pracujesz na granicy jego wykorzytania to lepiej mieć pamięc wirtualną włączoną. To jest proste i logiczne. Jak tylko będziesz chcial jeszcze uruchomić jakąś aplikacje lub dołożyć sampla awaryjnie, i braknie ci pamięci, system może zachować się nieprzewidywalnie. W najlepszym przypadku zamonituje out of memory. I tutaj jak masz plik wymiany włączony, dodatkowe nadmiarowe dane przekopiuje do pliku na dysku. Wpawdzie zadziala to dośc wolno, ale zadziała bez zadnych sensacji. Dopoki masz duzo ramu wolnego plik nie jest uzytkowany na prace aplikacji.   Mozna to zaobserwować wlasnie w monitorach dostepnych w administracji win 7. 


 


 


 


Awatar użytkownika
Michal108
Posty:18
Rejestracja:niedziela 23 sty 2011, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Michal108 » piątek 28 sty 2011, 10:02

Ok jestem już jak najbardziej przekonany i ruszam na zakupy Laughing Faktycznie jest to proste i tanie rozwiązanie, a jakie dyski twarde polecacie ?


 Najwyżej jak w domu ucichnie sprawa moich ostatnich muzycznych zakupów i żona trochę zapomni {#śmiech} że zamiast ciuchowych zakupów w Manufakturze wszystko idzie na studio, to dokupię jeszcze SSD na newralgiczne samplery.


A i jeszcze jedno - Pietro mówiłeś o dodatkowym kompie - co masz na myśli ? VST Link ? bo mam jeszcze parę innych kompów całkiem niezłych i może to też jakiś pomysł.


Awatar użytkownika
Akton
Posty:710
Rejestracja:piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Akton » piątek 28 sty 2011, 11:12

...No mozna ladowac calosc do RAMu ale to znowu mija sie z celem ;). Nie po to mamy udogodnienia w postaci sprawnego strumieniowania, zeby wracac do ladowania wszystkiego do RAMu. W tej chwili na tyle to wszystko dobrze dziala, ze ladowania w RAMu bedzie trudno uzasadnic.

Jako że nie jestem (niestety) dobrym informatykiem, a ten temat szczególnie mnie interesuje, gdyż zbrzydło mi już renderowanie tracków MIDI do AUDIO z racji niewystarczającej ilości RAM, mam do Ciebie prośbę, Piotrze, Czy możesz rozwinąć tę myśl w taki sposób, żebym nawet ja to zrozumiał? :( O co chodzi z tym strumieniowaniem?

NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Pietro » piątek 28 sty 2011, 13:27

......No mozna ladowac calosc do RAMu ale to znowu mija sie z celem ;). Nie po to mamy udogodnienia w postaci sprawnego strumieniowania, zeby wracac do ladowania wszystkiego do RAMu. W tej chwili na tyle to wszystko dobrze dziala, ze ladowania w RAMu bedzie trudno uzasadnic. Jako że nie jestem (niestety) dobrym informatykiem, a ten temat szczególnie mnie interesuje, gdyż zbrzydło mi już renderowanie tracków MIDI do AUDIO z racji niewystarczającej ilości RAM, mam do Ciebie prośbę, Piotrze, Czy możesz rozwinąć tę myśl w taki sposób, żebym nawet ja to zrozumiał? :( O co chodzi z tym strumieniowaniem?...

Strumieniowanie=streaming. Wiekszosc porzadnych samplerow software-owych z tego dobrodziejstwa korzysta. Po prostu przy otwieraniu danego instrumentu w samplerze laduje sie jedynie bufor startowy kazdego sampla, zamiast calosci. Taki bufor startowy, to jest ta czesc sampla, niezbedna do natychmiastowego rozpoczecia grania po wcisnieciu klawisza na klawiaturze. Taka "czolowka". Jesli nadal trzymasz klawisz, to doczytywana jest kolejna porcja sampla i uruchamiana plynnie po zakonczeniu grania czolowki. I tak dalej, w trakcie grania kolejnego fragmentu, jesli trzymasz klawisz dalej, doczytywana jest kolejna porcja i wlaczana w odpowiednim momencie.

W skrocie, calosc sampla podzielona jest na wiele krotkich, kilkudziesiecio kilobajtowych fragmentow, ktore doczytywane sa i odpalane w odpowiednim momencie.

Dzieki temu, jesli dany sampel ma na przyklad 4MB, to do pamieci zostaje wczytana jedynie czolowka (obszar do buforowania zazwyczaj rezerwowany jest przy starcie samplera), wiec zamiast 4MB w pamieci dany sample zajmuje nam kilkadziesiat kilobajtow (to zalezy oczywiscie od ustawien w samplerze) a reszta leci na bierzaco z dysku.

I tak na przyklad caly instrument, zalozmy na dysku zajmuje 1GB, to do pamieci laduje nam sie, powiedzmy 50MB.

Zasada dzialania jest chyba podobna z buforowaniem audio w sekwencerze, tylko ze w przypadku audio mamy do czynienia z kilkudziesiecioma max sciezkami, a tu mamy do kilkudziesieciu tysiecy "czolowek" sampli do wczytania przy otwieraniu projektu, zanim bedziemy mogli wcisnac Play.

Odnosnie dyskow - jesli talerzowe, to najlepsze wyjda Velociraptory. Tylko tyle, ze troche bardziej halasuja i sie bardziej grzeja, bo szybciej wiruja (ale dzieki temu czas dostepu jest duzo nizszy od zwyklych 7200rpm). Jesli zwykle dyski 7200rpm - to ja polecam Caviar Black, zdaje sie najszybsze, najkrotszy czas wyszukiwania, ale moze cos sie pojawilo nowego, szybszego.

Jesli chodzi o farme komputerow, to obecnie najlepszym rozwiazaniem jest Vienna Ensemble Pro. Przydatna tez, jesli masz duze szablony na glownym komputerze i nie chcesz przeladowywac wszystkiego za kazdym razem, jak przelaczasz sie miedzy projektami. Odciaza tez sekwencer i wszystko co ladujesz do VEP siedzi w VEP zamiast w sekwencerze. Znajdzcie sobie w google.

- Piotr

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: DJOZD » piątek 28 sty 2011, 13:48

...
 :( O co chodzi z tym strumieniowaniem?
...
 


 


Wzasadzie technologia strumieniowego wczytywania sampli w komputerach osobistych istnieje juz od lat '90.  Komputery zaczynały przejmować powoli rolę stacji roboczych do pracy z muzyką. Tak więc praktycznie od zawsze (z DAW)  ta technologia nam towarzyszyła. Tyle że nie każdy jest tego świadom. I myslenie kategoriami że ilość zajętego przez sampla GB na dysku = ilosc potrzebej pamieci RAM jest błędna. 


Dodatkowo, każdy z nas moze sobie ręcznie regulować bufor. Np, kiedy mamy mniej RAM'u bufor ustawiamy mniejszy, co zwieksza obciązenie dysku. Kiedy mamy dużo RAM'u wtedy ładujemy wiecej do pamieci, co automatycznie zmniejszy obciązenie dysku i zwiększy mozliwosci polifoni itp.   Tak więc, jezeli widziemy ze sample zajmują nam łącznie 8GB ramu a widziemy ze bufor jest np. 2 sekunda dla kazdego klawisza, to jeżeli zmniejszymy do 1sek ilość uzytej pamieci RAM zmaleje dokladnie o połowe. Czyli w nazym przypadku aż 4GB!


Dlatego tak kładę nacisk na to żeby kazdy sobie porządnie skonfigurowal dyski zeby nie musiał miec na mus 32GB Ram Bo zawsze mozna przezucic część pracy na HD. 




Awatar użytkownika
Akton
Posty:710
Rejestracja:piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: Windows 7/64-bit - Ready Boost w Cubase i EW QL

Post autor: Akton » piątek 28 sty 2011, 14:31

Bardzo dziękuję za rozjaśnienie tego tematu.


Miłego dnia Piotrusiowi i DJOZDOWI :)

NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

ODPOWIEDZ