Jesli wavelab robi ci takie kwiatki jak kodowanie płyty w 18 sekund to go wywal bo jest śmieciem....55 mega z godzinnego albumu to max 128kbps a na mp3 to jest porażka - zeby to jakos brzmiało to 256kbps to minimum - niżej nawet nie zapisuje choc i tak klasycznie zawsze 320(czyli max)
chcesz dobry program do konwersji formatów? XRECODE - nie ma lepszego obecnie
prawidlowe poprawne kodowanie potrwa znacznie dłużej - sound forge robił mi mp3 z godzinnych albumów ponad 4 minuty na core duo 3.2 ghz
w 18 sekund to i pewnie 6 rdzeniowy intel miałby problem