Jak wiadomo użytkownikom PRO TOOLSa program ten ma genialny routing. Ale cos mnie zaniepokoiło. Jeśli np. track 1 chcę nagrać na track 2 to robię out tracku 1 na bus 1 a in tracku 2 tez na bus 1. Wszystko nagrywa się elegancko.
Ale jeśli ślad wyślemy na aux)i z tej znowu wyslemy na nowy ślad to nagranie jest przesunięte. Latencja ta zależy od latencji karty. Są to niewielkie wartości - 2ms (latencja karty 128) do 5ms (latencja karty - 2048) Ale dlaczego tak się dzieje??? Przeciez karta dźwiękowa nie bierze udziału w tym procesie...
I w związku z tym pytanie. Jeśli niektóre tracki wrzucamy na bus a inne bezposrednio na out to między nimi jest różnica a tą latencję. Przez to miks będzie się rozjeżdżał i zamydlał. Czy mam rację?? Czy tak profesjonalny soft powinien na to pozwalać??