SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
Ostatnio przypomniał mi się ten kultowy w latach 90-tych soft :) Chyba za sprawą Reapera - trochu jakby podobny (praca na regionach itp). Znalazłem tez stronę na której jakiś sprzedawca proponuje ten program za bagatela 12 tys złotych :D Myślicie że ktoś jeszcze na tym pracuje, czy to jedynie jakiś ekscentryczny żart??
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
...Ostatnio przypomniał mi się ten kultowy w latach 90-tych soft :) Chyba za sprawą Reapera - trochu jakby podobny (praca na regionach itp). Znalazłem tez stronę na której jakiś sprzedawca proponuje ten program za bagatela 12 tys złotych :D Myślicie że ktoś jeszcze na tym pracuje, czy to jedynie jakiś ekscentryczny żart?? ...
**********************
Widziałem ten soft w pewnym studio i tam jest chwalony. Jak będę tam następnym razem to się podpytam czy jest wart takiej inwestycji i w czym on odbiega od innych, popularniejszych programów.
**********************
Widziałem ten soft w pewnym studio i tam jest chwalony. Jak będę tam następnym razem to się podpytam czy jest wart takiej inwestycji i w czym on odbiega od innych, popularniejszych programów.
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
...Ostatnio przypomniał mi się ten kultowy w latach 90-tych soft :) Chyba za sprawą Reapera - trochu jakby podobny (praca na regionach itp). Znalazłem tez stronę na której jakiś sprzedawca proponuje ten program za bagatela 12 tys złotych :D Myślicie że ktoś jeszcze na tym pracuje, czy to jedynie jakiś ekscentryczny żart?? ...
**********************
Nie wiem,czy chodzi dokładnie o to,ale ze strony sawstudio.com można sobie ściągnąć demo i trochę się pobawić
**********************
Nie wiem,czy chodzi dokładnie o to,ale ze strony sawstudio.com można sobie ściągnąć demo i trochę się pobawić
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 03:51 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
.......
Jednak dodajmy, jak tłumaczył kiedyś na forum niezależny informatyk, który miał szansę zobaczyć kod Reapera, ten z kolei program został napisany w niezwykle ściśnięty sposób. Wiadomo, że można napisać 2x2+2x2=8, co zabierze nam dziewięć znaków kodu, ale i (2^2)2=8, które zużyje już mniej, tym razem siedem. I tą ostatnią metodą posługuje się Justin, autor Reapera, co również przekłada się ponoć na stabilność działania aplikacji.
...
**********************
Akurat tłumaczenie "niezależnego informatyka" jest dość naiwne, bo to jak zapisze się w edytorze nie jest (w szczególe
) tym co wykona procesor. Te rzeczy zależą od kompilatora (interpretera) .W asemblerze nic nie musi się tłumaczyć, bo to co się pisze jest uczłowieczoną wersją tego co później wykona maszyna.
No tak ale SAW ma taki "brzydki" i niekolorowy panel. Założę się że nie ma tam nawet 256 kolorów - a co to za wielościeżkowiec bez pełnej palety kolorów, nie mówiąc już o brzydkich niezaokrąglonych i fatalnie cieniowanych przyciskach rodem z WIN3.1. Na tym się nie da "pracować" - To nic że program zasuwa tak, że cały ten Reaper i inne kolubryny to przy nim ślamazary z wiecznymi problemami. Ale nawet z szybkimi wskaźnikami SAW to tylko zwykła staroć nie warta złamanego grosza;)
Wracajcie chłopcy do swoich wymalowanych i wydepilowanych cacek- to nie jest program dla was:)
Jednak dodajmy, jak tłumaczył kiedyś na forum niezależny informatyk, który miał szansę zobaczyć kod Reapera, ten z kolei program został napisany w niezwykle ściśnięty sposób. Wiadomo, że można napisać 2x2+2x2=8, co zabierze nam dziewięć znaków kodu, ale i (2^2)2=8, które zużyje już mniej, tym razem siedem. I tą ostatnią metodą posługuje się Justin, autor Reapera, co również przekłada się ponoć na stabilność działania aplikacji.
...
**********************
Akurat tłumaczenie "niezależnego informatyka" jest dość naiwne, bo to jak zapisze się w edytorze nie jest (w szczególe
) tym co wykona procesor. Te rzeczy zależą od kompilatora (interpretera) .W asemblerze nic nie musi się tłumaczyć, bo to co się pisze jest uczłowieczoną wersją tego co później wykona maszyna.
No tak ale SAW ma taki "brzydki" i niekolorowy panel. Założę się że nie ma tam nawet 256 kolorów - a co to za wielościeżkowiec bez pełnej palety kolorów, nie mówiąc już o brzydkich niezaokrąglonych i fatalnie cieniowanych przyciskach rodem z WIN3.1. Na tym się nie da "pracować" - To nic że program zasuwa tak, że cały ten Reaper i inne kolubryny to przy nim ślamazary z wiecznymi problemami. Ale nawet z szybkimi wskaźnikami SAW to tylko zwykła staroć nie warta złamanego grosza;)
Wracajcie chłopcy do swoich wymalowanych i wydepilowanych cacek- to nie jest program dla was:)
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
he he :)
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
Sciągnąłem, odpaliłem, pogrzebałem i stwierdziłem, że trzeba być sadomasochistą aby w tym pracować i to za taką kasę...
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
-
- Posty:17
- Rejestracja:czwartek 24 kwie 2008, 00:00
Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
No tak ale SAW ma taki "brzydki" i niekolorowy panel. Założę się że nie ma tam nawet 256 kolorów - a co to za wielościeżkowiec bez pełnej palety kolorów, nie mówiąc już o brzydkich niezaokrąglonych i fatalnie cieniowanych przyciskach rodem z WIN3.1. Na tym się nie da "pracować" - To nic że program zasuwa tak, że cały ten Reaper i inne kolubryny to przy nim ślamazary z wiecznymi problemami. Ale nawet z szybkimi wskaźnikami SAW to tylko zwykła staroć nie warta złamanego grosza;)
...
**********************
Brzmi zachecajaco.
Kilkanascie lat temu wielu obcieloby sobie to i owo
zeby miec P60MHz z kilkudziesiecioma megami ramu i Win'em 3.1, a dzisiaj.. wysylaja tylko pogardliwe spojrzenia w kierunku prockow <3GHz
...
**********************
Brzmi zachecajaco.
Kilkanascie lat temu wielu obcieloby sobie to i owo

Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
No tak ale SAW ma taki "brzydki" i niekolorowy panel. Założę się że nie ma tam nawet 256 kolorów - a co to za wielościeżkowiec bez pełnej palety kolorów, nie mówiąc już o brzydkich niezaokrąglonych i fatalnie cieniowanych przyciskach rodem z WIN3.1. Na tym się nie da "pracować" - To nic że program zasuwa tak, że cały ten Reaper i inne kolubryny to przy nim ślamazary z wiecznymi problemami. Ale nawet z szybkimi wskaźnikami SAW to tylko zwykła staroć nie warta złamanego grosza;)
Wracajcie chłopcy do swoich wymalowanych i wydepilowanych cacek- to nie jest program dla was:)
**********************
Świetne podsumowanie
Wracajcie chłopcy do swoich wymalowanych i wydepilowanych cacek- to nie jest program dla was:)
**********************
Świetne podsumowanie

Re: SAW czyli SAnujmy Wspomnienia
...No tak ale SAW ma taki "brzydki" i niekolorowy panel. Założę się że nie ma tam nawet 256 kolorów - a co to za wielościeżkowiec bez pełnej palety kolorów, nie mówiąc już o brzydkich niezaokrąglonych i fatalnie cieniowanych przyciskach rodem z WIN3.1. Na tym się nie da "pracować" - To nic że program zasuwa tak, że cały ten Reaper i inne kolubryny to przy nim ślamazary z wiecznymi problemami. Ale nawet z szybkimi wskaźnikami SAW to tylko zwykła staroć nie warta złamanego grosza;)
...
**********************
Jak to niekolorowy. Ma wspaniałe kolory, z tego co widziałem ostatnio. Człowiek o wyglądzie NRD-owskiego piłkarza wszystko zakomponował ze smakiem i wyczuciem godnym podziwu. (Zdjęcie do wglądu w programie). Najbardziej podoba mi się drzewnianna deska rozdzielcza wkomponowana w pulpit ni z tego ni z owego po prawej stronie. Może to taka zaślepka z boazerii, gdzie autor miał zamiar kiedyś włożyć nowe wypasione funkcje.
Tyle żartem. A serio, to jakieś 10 lat temu pracowałem na tym i dało się, spoko. Tym niemniej teraz jeśli jest ktoś w stanie wyłożyć na ten program 12 tysi i uważa,że jest to tego warte.... dla mnie po prostu jest świrem.
Pozdrawiam
...
**********************
Jak to niekolorowy. Ma wspaniałe kolory, z tego co widziałem ostatnio. Człowiek o wyglądzie NRD-owskiego piłkarza wszystko zakomponował ze smakiem i wyczuciem godnym podziwu. (Zdjęcie do wglądu w programie). Najbardziej podoba mi się drzewnianna deska rozdzielcza wkomponowana w pulpit ni z tego ni z owego po prawej stronie. Może to taka zaślepka z boazerii, gdzie autor miał zamiar kiedyś włożyć nowe wypasione funkcje.
Tyle żartem. A serio, to jakieś 10 lat temu pracowałem na tym i dało się, spoko. Tym niemniej teraz jeśli jest ktoś w stanie wyłożyć na ten program 12 tysi i uważa,że jest to tego warte.... dla mnie po prostu jest świrem.
Pozdrawiam
Jestem dziennikarzem radiowym. Od czasu do czasu robię muzykę dla teatru.