Lexicon MX200

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00
Lexicon MX200

Post autor: Leff » środa 07 wrz 2005, 17:43

Czy ktoś miał okazję porównać jego brzmienie ze zbliżonymi cenowo Alesisami lub TC (np m300)? Jest godny uwagi? U mnie znalazłby główne zastosowanie w projektach DAW/VST, czy sprawi się lepiej od wtyczek programowych? Czy obciąża procesor?

Będę wdzięczny za wszelkie info, pozdrawiam - Leff
Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
JacekH
Posty:611
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Lexicon MX200

Post autor: JacekH » czwartek 08 wrz 2005, 09:54

...Czy ktoś miał okazję porównać jego brzmienie ze zbliżonymi cenowo Alesisami lub TC (np m300)? Jest godny uwagi? U mnie znalazłby główne zastosowanie w projektach DAW/VST, czy sprawi się lepiej od wtyczek programowych? Czy obciąża procesor?

Będę wdzięczny za wszelkie info, pozdrawiam - Leff...

**********************

Moim zdaniem... :



Pogłosy kleją się z miksem dużo lepiej niż w TC. Całość brzmi generalnie bardziej miękko niż z M300. Ma możliwość dowolnego konfigurowania obu procesorów. Szkoda, że nie da się nabijać tempa footswitchem, jak to jest w M300. Footswicth może jedynie włączać bypas. Wtyczki VST niestety nie udało mi się odpalić. Moim zdaniem skopany jest program instalacyjny i sama aplikacja - pomimo pomocy supportu Lexicona nie poszło. Wtyczka przez USB podaje jedynie sterowanie do procesora, więc musisz mieć dodaktową parę wyjść - do procesora i wejść - z procesora (analog lub cyfra). Więc to VST to tak nie do końca. Owszem, odpada ręczne ładowanie presetów, masz automatykę itp. ale nie audio. Brzmieniowo leży gdzieś po środku dobrych wtyczek programowych. Ale za tę kasę generalnie warto.



Jacek

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Lexicon MX200

Post autor: Leff » poniedziałek 12 wrz 2005, 20:34

Dzięki serdeczne!

Czy w takim razie nie będzie lepiej dołożyć parę złotych i kupić MPX 550?

Duża różnica w brznieniu?

Pozdrawiam - Leff
Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Lexicon MX200

Post autor: matiz » poniedziałek 12 wrz 2005, 21:33

Czy w takim razie nie będzie lepiej dołożyć parę złotych i kupić MPX 550?

Duża różnica w brznieniu?




Jak cyferki wskazuja a moje uszy mniej wiecej potwierdzaja, MX200 jest "klasy" 100/200, a wiec raczej nieco gorszy od 500. Jednak ma dwie istotne cechy: daje sie sterowac z komputera (mi sie tez nie udalo odpalic go jako vst, ale sterowanie po usb dziala, a wczesniej czy pozniej ruszy i vst) ale przede wszystkim ma dwa identyczne procesory, co oznacza, ze mozna odpalic dwa poglosy, co w serii 500 jest niemozliwe. Edycja "z panela" tez jest dosc latwa i szybka.

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Lexicon MX200

Post autor: Leff » poniedziałek 12 wrz 2005, 22:20

Ok, ale jaki z tego wymierny zysk? Mi chodzi głównie o brzmienie,a używając Presonusa Firepod mogę wypuścić senda na grupę,na wyjście audio, posłać sygnał do Lexicona i wrócić z niego na któreś wejście.Krótko mówiąc, w VST Sends w Cubase ustawiam np Bus 2 i używam sprzętowego procesora tak, jak wtyczki, tyle, że muszę zrobić końcowe zgranie w czasie realnym. Pytanie tylko, jak duża jest różnica w brzmieniu obu procesorów ( mx 200 i mpx 550)? Czy znaczna różnica w cenie jest jej odzwierciedleniem, czy nie koniecznie?

W instrukcji do mpx 550 piszą, że to "true stereo, dual channel processor", czyli chyba obsłuży ścieżki stereo? (sorry, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia ze sprzętowymi procesorami...)

Pozdro - Leff
Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Lexicon MX200

Post autor: matiz » poniedziałek 12 wrz 2005, 22:41

Krótko mówiąc, w VST Sends w Cubase ustawiam np Bus 2 i używam sprzętowego procesora tak, jak wtyczki, tyle, że muszę zrobić końcowe zgranie w czasie realnym.



Jak sobie podlaczysz to mniejszy problem. Wazne jest, ze z mx200 "wydostaniesz" naraz dwa poglosy (worawdzie z wejsciem mono, ale dwa), z 550 - jeden poglos i "cos jeszcze", ale nie poglos. Jezeli masz czas i ochote na przegrywanie sladow po kolei z roznymi poglosami, to OK, ale...



Pytanie tylko, jak duża jest różnica w brzmieniu obu procesorów ( mx 200 i mpx 550)? Czy znaczna różnica w cenie jest jej odzwierciedleniem, czy nie koniecznie?



Na takie pytanie nie ma odpowiedzi. Jakie roznice w "brzmieniu" uzasadniaja jakie roznice w cenie? Kazdy musi sam ze swoim portfelem i uchem podjac decyzje. 550 jest lepszy. Ile? A ja wiem?



W instrukcji do mpx 550 piszą, że to "true stereo, dual channel processor", czyli chyba obsłuży ścieżki stereo?



MX200 tez jest true stereo jakby co. Tylko znow - co Ty chcesz z tym robic?

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Lexicon MX200

Post autor: Leff » poniedziałek 12 wrz 2005, 23:40

Jakie roznice w "brzmieniu" uzasadniaja jakie roznice w cenie? Kazdy musi sam ze swoim portfelem i uchem podjac decyzje. 550 jest lepszy. Ile? A ja wiem?



Jeśli różnica na plus w 550 jest słyszalna, tzn pogłosy są bardziej mięsiste, przestrzenne, no, ogólnie lepszej klasy, to skłonny jestem dopłacić. Nie jestem usatysfakcjonowany pokładowymi wtyczkami z Cubase (głównie pogłosami) i poszukuję innego rozwiązania, zdecydowanie wyższej klasy, które będzie robić za główny pogłos i może coś jeszcze :). Piszę muzykę m.in. dla teatrów i takie cudo, jak pogłos jest tu bardzo ważne, nie może być lipne.Rozwiązanie sprzętowe ma ten plus, że nie obciąża procesora i da się zastosować na scenie podczas występów(jako rodzaj instrumentu powiedzmy), jak i przy nagłaśnianiu.Lexicon, jak sądzę, pomijając urządzenia najtańsze, gwarantuje wysoki poziom - toć to legenda. A wracając do mx 200/mpx 550, to jeśli miks robiony na 550 jest wyrażnie ładniejszy, niż na 200, to jest to wystarczająca różnica.



MX200 tez jest true stereo jakby co. Tylko znow - co Ty chcesz z tym robic?...



Jak wyżej. Głównie Cubase/Halion/VST + trochę audio, w mniejszym stopniu scena i live'y.Hm.. Ogólnie, dobry pogłos to chyba jedna z najważniejszych rzeczy...Tak sobie myślę, że np "Trilogy" Vollenveidera dużo by straciła, gdyby zabrakło tych pięknych pogłosów. U Vangelisa też ich nie brakuje...

Pozdrawiam - Leff

**********************

Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Lexicon MX200

Post autor: matiz » poniedziałek 12 wrz 2005, 23:46

Jeśli różnica na plus w 550 jest słyszalna, tzn pogłosy są bardziej mięsiste, przestrzenne, no, ogólnie lepszej klasy, to skłonny jestem dopłacić.



Moja odpowiedz moze byc tylko taka - ja bym wzial 200. Co Ty zrobisz, to nie wiem...



Nie jestem usatysfakcjonowany pokładowymi wtyczkami z Cubase (głównie pogłosami) i poszukuję innego rozwiązania, zdecydowanie wyższej klasy, które będzie robić za główny pogłos i może coś jeszcze :).



Poglosy z kubusia to jest niezla kaszana - cokolwiek kupisz, bedzie lepsze.



MX200 tez jest true stereo jakby co. Tylko znow - co Ty chcesz z tym robic?...



Jak wyżej. Głównie Cubase/Halion/VST + trochę audio, w mniejszym stopniu scena i live'y.




No ale co w sensie jak chcesz go podlaczyc i wkorzystywac? Bo mysle, ze jako zewnetrzny efekt. Ja zrobie miks z jednym poglosem, ale wole z dwoma. MX200 to umozliwia, 550 wymaga dodania jakiejs wtyczki na ten "gorszy" poglos.

Z drugiej strony jak juz chcesz placic za 550, to moze jakis powercore?

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Lexicon MX200

Post autor: Leff » wtorek 13 wrz 2005, 09:47



Moja odpowiedz moze byc tylko taka - ja bym wzial 200.



Ze względu na funkcjonalność, czy niewielką różnicą w jakości?







No ale co w sensie jak chcesz go podlaczyc i wkorzystywac? Bo mysle, ze jako zewnetrzny efekt. Ja zrobie miks z jednym poglosem, ale wole z dwoma. MX200 to umozliwia, 550 wymaga dodania jakiejs wtyczki na ten "gorszy" poglos.

Z drugiej strony jak juz chcesz placic za 550, to moze jakis powercore?...

**********************

Podłączenie przez spdif, oczywiście jako zewnętrzny efekt.Możliwości jest sporo, jak wspomniałem wcześniej, pracuję na Presonus Firepod - 10 in, 10 out, w tym spdif. Zainteresowałem się mx 200 głównie ze względu na obietnicę pracy jako wtyczka VST, bo to wygodne, ale jeśli np mpx 550 oferuje lepsze efekty, takie całkiem już zawodowe, to przeżyję konieczność zgrywania w realu i przełknę wyższą cenę. Ale aż tak bardzo płacić to mi się nie chce...:)Jeśli wciągałbym 550 to pewnie w Berlinie, bo tam na nasze to 1500 zł.A że mieszkam w Szczecinie...

Czy miałeś okazję porównać brzmienie dyskutowanych wyżej modeli?Też chętniej wydam 900 zł na mx 200 jeśli zabrzmi zawodowo, niż 1500 na mpx 550, jeżeli różnica jest niewielka. Z drugiej strony, wysoka jakość tych nieszczęsnych efektów jest dla mnie ważna... Stąd pytanie, jak duża jest rónica - jeśli zdecydowanie słyszalna, dramatyczna wręcz, to pewnie wybiorę 550, mimo niższej funkcjonalności. A jeśli mx 200 nie schodzi poniżej pewnego progu, to kto wie, może będzie ok. Ta jego funkcjonalność to duży atut.

Help

Leff
Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Lexicon MX200

Post autor: matiz » wtorek 13 wrz 2005, 14:12

Moja odpowiedz moze byc tylko taka - ja bym wzial 200.



Ze względu na funkcjonalność, czy niewielką różnicą w jakości?




Wlasnie - ze wzgledu na obie te rzeczy razem.





Czy miałeś okazję porównać brzmienie dyskutowanych wyżej modeli?



Tak, ale niestety nie "leb w leb"...



Też chętniej wydam 900 zł na mx 200 jeśli zabrzmi zawodowo, niż 1500 na mpx 550, jeżeli różnica jest niewielka. Z drugiej strony, wysoka jakość tych nieszczęsnych efektów jest dla mnie ważna... Stąd pytanie, jak duża jest rónica - jeśli zdecydowanie słyszalna, dramatyczna wręcz, to pewnie wybiorę 550, mimo niższej funkcjonalności. A jeśli mx 200 nie schodzi poniżej pewnego progu, to kto wie, może będzie ok.



Jejku - jak na to odpowiedziec? Moze wystarczy 200, moze nie wystarczy 550 i wszystko pomiedzy i poza tymi warunkami tez... Dramatyczna... nie sadze. WIecej ode mnie nie wyciagniesz



Ta jego funkcjonalność to duży atut.



Wlasnie - to mi sie najbardziej podoba.Wielokrotnie zapomnailem zapisac jakis ustawien i zgralem kolejny utwor na poprzednich...

ODPOWIEDZ