Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
grzesss
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 02 maja 2005, 00:00
Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: grzesss » środa 11 maja 2005, 00:15

WItam!!!

Sprowadziłem niedawno z USA Combo gitarowe Marshall AS50R i mikrofon nagłowny Samson QV z phantomem PM4. Kupiłem autotransformator na 230V/110V na początku bez uziemienia. Wszystko niby było ok ale gdy podłączm mikrofon pojemnościowy QV z phantomem do gniazda canonowego NIE DZIAŁA !!! Myślałem że wina jest w uziemieniu i kupiłem autotransformator z uziemieniem niestety znowu NIE DZIAŁA.

Mikrofon jest jak najbardziej sprawny i piec też. SPRAWDZONE

Jak rozumiem zawsze z gniazda mikrofonowego powinno wychodzić jakieś napięcie aby zasilić phantom aby ten dalej dał napięcie na mikrofon ( podłączłem go do powermiksera LDM i komputera) i wszystko grało. A na Marshallu ni cholery nic nie rozumiem Kable są wporządku bo te same były wykorzystywane to podłączenia w innych sprzętach.

Pomocy!!! Jeśli ktoś coś wie lub miał podobny problem piszcie będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.

AHA jak jest podłączony mikrofon do pieca i jak pukam w kabel mikrofonowy to wszystko słychać w głośnikach!!! O CO TU CHODZI ??!!!!


Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: Miłaszewski » środa 11 maja 2005, 10:18

brak napiecia "phantom"?

Awatar użytkownika
Bartolomeo
Posty:223
Rejestracja:sobota 13 lis 2004, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: Bartolomeo » środa 11 maja 2005, 11:33

...brak napiecia "phantom"?...

**********************

pewnie tak...

Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty:64
Rejestracja:sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: dj_jon-x » środa 11 maja 2005, 11:38

Kwestia jest taka, gdzie ty się wpinasz z tym ? Do gniazda XLR ? Jeśli dobrze rozumiem masz mikrofon, do niego jakiś preampozasilacz i to wszystko wchodzi na piec. Wypnij kabel z preampozasilacza (właśnie, napisz gdzie masz jakie złączki etc.) i dotknij nieizolowanym śrubokrętem pinu 2, następnie 2 i 3 naraz, w pierwszym przypadku powinieneś usłyszeć brum, w drugim brum powinien ucichnąć. W takim wypadku od strony pieca wszystko jest OK. A chyba nie jest...
everybody kombinerki

grzesss
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 02 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: grzesss » środa 11 maja 2005, 23:37

...Kwestia jest taka, gdzie ty się wpinasz z tym ? Do gniazda XLR ? Jeśli dobrze rozumiem masz mikrofon, do niego jakiś preampozasilacz i to wszystko wchodzi na piec. Wypnij kabel z preampozasilacza (właśnie, napisz gdzie masz jakie złączki etc.) i dotknij nieizolowanym śrubokrętem pinu 2, następnie 2 i 3 naraz, w pierwszym przypadku powinieneś usłyszeć brum, w drugim brum powinien ucichnąć. W takim wypadku od strony pieca wszystko jest OK. A chyba nie jest......

**********************

Na początku wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi



To jest tak:



Do pieca podpinam się do gniazda XLR do preampozasilacza także XLR a mikrofon wchadzi do preampozasilacza małym XLR czyli złącze TB3M czyli

reasumując



mikrofon do phantomu TB3M z phantomu XLR kablem mikrofonowym Do gniazda XLR w piecu

Zwieałem wtyki 2 i 3 w piecu ale nadal brumi

grzesss
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 02 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: grzesss » środa 11 maja 2005, 23:41

......Kwestia jest taka, gdzie ty się wpinasz z tym ? Do gniazda XLR ? Jeśli dobrze rozumiem masz mikrofon, do niego jakiś preampozasilacz i to wszystko wchodzi na piec. Wypnij kabel z preampozasilacza (właśnie, napisz gdzie masz jakie złączki etc.) i dotknij nieizolowanym śrubokrętem pinu 2, następnie 2 i 3 naraz, w pierwszym przypadku powinieneś usłyszeć brum, w drugim brum powinien ucichnąć. W takim wypadku od strony pieca wszystko jest OK. A chyba nie jest......

**********************

Na początku wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi



To jest tak:



Do pieca podpinam się do gniazda XLR do preampozasilacza także XLR a mikrofon wchadzi do preampozasilacza małym XLR czyli złącze TB3M czyli

reasumując



mikrofon do phantomu TB3M z phantomu XLR kablem mikrofonowym Do gniazda XLR w piecu

Zwieałem wtyki 2 i 3 w piecu ale nadal brumi...

**********************

AHA i jeszcz jedno mikrofony dynamiczne działają i jest wszystko ok! Bo one przecierz potrzebują tylko + i - tylko uziemienie chyba nie jest potrzebne tak mi się wydaje

Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty:64
Rejestracja:sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: dj_jon-x » czwartek 12 maja 2005, 16:22

Ty, ten phantom musi być skądś jeszcze zasilony, nieprawdaż ?
everybody kombinerki

grzesss
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 02 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: grzesss » czwartek 12 maja 2005, 17:41

...Ty, ten phantom musi być skądś jeszcze zasilony, nieprawdaż ?...

**********************

Powoli chyba już rozumiem Sprawdziłem że gniazdo mikrofonowe np w komputerze daje napięcie ok 4V co phantom później przerabia na ok 48V z pieca nie wychodzi żadne napięcie i chyba tu jest problem a piec to jest solist acoustic z gniazdami akustycznymi i jest monofoniczny Ale czy to ma jakiś związek nie wiem



Podpinałem ten mikrofon do powermiksera LDM stereofonicznego i wszystko grało



Jedno jest pewne prawdopodobnie bo tego nie sprawdzałem z LDM-a wychodziło jakieś napięcie tak samo jak z kompa a z pieca nie ma nic to jednak dlaczego na piecu działa mikrofon dynamiczny,



Co o tym sądzisz?

Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: Pewu » czwartek 12 maja 2005, 18:31

Panowie, co Wam się wszystkim stało?

Przecież rzeczony phantom PM4 do mikrofonu Samson QV (calkiem z resztą fajnego) to nic innego jak zwykła przejściówka pozwalająca na zasilanie tego mikrofonu (bo to zwykły elektret, coś podobnego do mikrofonów multimedialnych tylko o lepszych parametrach) przez standardowy phantom - do 48V). Nie wiem czy Marshall AS50R ma takie zasilanie, stawiam piwo, że nie. Bo i po co? Toż to piec gitarowy.
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty:64
Rejestracja:sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: dj_jon-x » czwartek 12 maja 2005, 22:08

fajnie, przelotka za 118 zł :D
everybody kombinerki

ODPOWIEDZ