Strona 1 z 1

Eventide H3000 i H3500

: niedziela 06 lut 2005, 00:37
autor: muzyk00
Witam , czy ktos może opisać dokładnie tą "zabawkę " firmy eventide. EIS jeszcze nigdy nie przeprowadzała testów tego sprzętu. Wiem że jest to harmonizer wokalny... i tyle.... czy działa on jak Helicon TC czy digitech, czemu jest taki drogi, co na nim można osiągnąć?



:::: DZIĘKI ::::

Re: Eventide H3000 i H3500

: niedziela 06 lut 2005, 01:58
autor: olearnik
...Witam , czy ktos może opisać dokładnie tą "zabawkę " firmy eventide. EIS jeszcze nigdy nie przeprowadzała testów tego sprzętu. Wiem że jest to harmonizer wokalny... i tyle.... czy działa on jak Helicon TC czy digitech, czemu jest taki drogi, co na nim można osiągnąć?



:::: DZIĘKI ::::...

**********************

Sorki że tak nie zupełnie na temat:

" EIS jeszcze nigdy nie przeprowadzała testów tego sprzętu",

- nie spodziewaj się wiele po testach w EiS, często drogim sprzętem zajmuje się pan Madziar (Manley i inne) ale na przykłady dźwiękowe nie ma co wtedy liczyć (trzeba mu zaufać na słowo).

Kiedyś zapytałem o mikrofony DPA i dowiedziałem się od p.Dobrskiego że "chyba mi się Forum pomyliło (parafrazuje jego wypowiedź) bo tu napewno nikt nie używa takowych", choć w "świecie" to jeden z poważniejszych produktów służących do zbierania tego co dla Nas najważniejsze czyli dźwięków.

Za to następuje kolejna bezsensowna odsłona mikrofonów z półki niższej od najniższej,dlaczego? bo tak najłatwiej.

Ostatnie zdanie: czekałem kiedyś na test mikrofonu który chciałem bardzo kupić, nabyłem EiS i co, i nic, pół przykładu nie było , teraz nie kupuje EiS regularnie, a tylko wtedy kiedy w Empiku sprawdze czy czasopismo&płyta zawiera to co mnie interesuje (i w komplecie).

Życzę powodzenia w zdobywaniu informacji o sprzęcie który jest naprawdę dobry.

Olearnik



(niestety sam nie miałem okazji zbyt długo obcować ze sprzętem Eventide ale słyszałem próbki pogłosów pobrane metodą konwolucji, (ze strony http://noisevault.com) i odtworzone na wtyczce pogłosowej SIR brzmią intrygująco)

Re: Eventide H3000 i H3500

: poniedziałek 07 lut 2005, 22:37
autor: muzyk00
coś w tym jest - tanie mikrofony mnie nie interesują, a swoją drogą gdy przeczyasz artykuł (test) jakieść cudownej "maszynki" to chcesz ją mieć - przeczytałem test Neumana U87 i długo o nim myślałem..... po 2 latach kupiłem



Ale dalej odpowiedzi na temat eventida brak :(

Re: Eventide H3000 i H3500

: wtorek 08 lut 2005, 04:11
autor: muzyk00
...coś w tym jest - tanie mikrofony mnie nie interesują, a swoją drogą gdy przeczyasz artykuł (test) jakieść cudownej "maszynki" to chcesz ją mieć - przeczytałem test Neumana U87 i długo o nim myślałem..... po 2 latach kupiłem



Ale dalej odpowiedzi na temat eventida brak :(...

**********************

HELP

Re: Eventide H3000 i H3500

: wtorek 08 lut 2005, 11:32
autor: Kalamb
...Witam , czy ktos może opisać dokładnie tą "zabawkę " firmy eventide. EIS jeszcze nigdy nie przeprowadzała testów tego sprzętu. Wiem że jest to harmonizer wokalny... i tyle.... czy działa on jak Helicon TC czy digitech, czemu jest taki drogi, co na nim można osiągnąć?



:::: DZIĘKI ::::...

**********************

O porównywaniu z Heliconem czy Digitechem zapomnij to inna półka

zobacz www.eventide.com

Re: Eventide H3000 i H3500

: wtorek 08 lut 2005, 12:57
autor: dejote
Wiesz...zacznijmy od jednego, sprzętu Eventide raczej nikt nie kupuje z powodu powodu tego że przeczytał rewelacyjny test i "choruje na niego" no chyba że jest synem milionera... Taki sprzę kupują głównie profesjonalne studia ,czy firmy nagłośnieniowe,ewentualnie wzięci producenci... Jak chcesz kupić ,to moze jedż najpierw do Berlina ,czy gdzieś do studia i się nim pobaw...Powiem że super procesor , ale ja mam lexiocona, tc , i pare wtyczek i mi wystarcza...


Re: Eventide H3000 i H3500

: wtorek 08 lut 2005, 22:48
autor: muzyk00
...Wiesz...zacznijmy od jednego, sprzętu Eventide raczej nikt nie kupuje z powodu powodu tego że przeczytał rewelacyjny test i "choruje na niego" no chyba że jest synem milionera... Taki sprzę kupują głównie profesjonalne studia ,czy firmy nagłośnieniowe,ewentualnie wzięci producenci... Jak chcesz kupić ,to moze jedż najpierw do Berlina ,czy gdzieś do studia i się nim pobaw...Powiem że super procesor , ale ja mam lexiocona, tc , i pare wtyczek i mi wystarcza...

...

**********************



ALE JA DALEJ NIE ZNALAZŁEM NIKOGO KTO BY MIAŁ TO CACKO LUB CHOĆ NA TYM PTRACOWAŁ.

Re: Eventide H3000 i H3500

: wtorek 08 lut 2005, 22:56
autor: dejote
Ja przecież piszę ze miałem styczność z H3000 a zresztą...jak masz pro toolsa to sobie ściagnij demo wersji wtyczkowej z ich oficjalnej strony ...powinno gdzieś tam być...Będąc w jednym z zagranicznych studiów właśnie pomiędzy jego rezydentami wywiązała się dyskusja na ten temat...uznali że w brzmieniu bez różnicy...

Re: Eventide H3000 i H3500

: środa 09 lut 2005, 10:31
autor: szkudlik
uznali że w brzmieniu bez różnicy......

**********************



WOW

i to dowodzi tego o czym mowie od dawna - w dziedzinie czysto cyfrowej liczy sie algorytm oraz jego implementacja a nie platforma - to znaczy ze ten sam algorytm w tej samej implementacji zabrzmi zawsze tak samo, a to dlatego ze 2+2=4 (chociaz niektorzy politycy i audiofile twierdza inaczej). Nie jest wazne czy liczydlem jest dedykowany DSP zamkniety w puszcze montowanej w racku czy procesorek Pentium4 czy jaki jeszcze inny, byle tylko potrafil policzyc wystarczajaco szybko.



Jedyna sprawa jest taka ze z powodu piractwa firmy nie wypuszczaja najlepszych swoich algorytmow w postaci czysto programowej, i to powoduje mit o rzekomym "zawsze gorszym" brzmieniu wtyczek.



Jak widac doczekalismy sie Evetide Ultra-harmonizer 3000 w wersji Soft. Tylko czekac na inne cudenka, jak Weiss-y i podobne.



Ostatnio ktos mi tu powiedzial ze komputer, w odroznieniu sprzetowych DSP "nie uwzglednia zjawisk pozamatematycznych", ROTFLowalem wtedy chyba 10 minut


[addsig]