Strona 1 z 1

ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: piątek 22 paź 2004, 12:20
autor: AXIS
Witam,



MB, wspominałeś, że pracujesz na tej karcie. Jeśli mógłbyś, prosiłbym o odpowiedź na pare kwestii:



- jak sprawuje się ASIO?

- jak spisują się złącza minijack 1/8 cala w praktyce?

- czy robiłeś pomiary w RMAA, jeśli tak, to jakie były wyniki?

- jakie ogólne wrażenie, jesteś z niej zadowolony?



Z góry dziękuję za pomoc.



Pozdrawiam,



Maciej R.


Re: ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: niedziela 24 paź 2004, 15:49
autor: MB
cześć,



jestem użytkownikiem Indigo ale w pierwszej wersji, a więc bez przetworników A/C (tylko para gniazdek wyjściowych ze wzmacniaczem słuchawkowym).



- jak sprawuje się ASIO?

**********************

bez najmniejszych problemów. Najmniejsza latencja 128 próbek (2,9ms) pozwala na całkowicie płynną pracę nawet przy sesji mocno obciążonej wtyczkami VST



- jak spisują się złącza minijack 1/8 cala w praktyce?

**********************

to z definicji nie są gniazda o jakiejś wysokiej wytrzymałości, więc je oszczędzam. W moim egzemplarzu są pozłacane gniazda, jak dotąd bez niespodzianek (nie trzeszczą oczywiście)



- czy robiłeś pomiary w RMAA, jeśli tak, to jakie były wyniki?

**********************

nie robiłem pomiarów, bo nie ma wejścia



- jakie ogólne wrażenie, jesteś z niej zadowolony?

**********************

bardzo. myślałem, że będzie gorzej, a tu zero problemów

Re: ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: środa 05 sie 2009, 14:39
autor: psysutra
Pozwolę sobie odświeżyć temat.

Czy pomimo upływu lat będzie warto wymienić Tascama US-428 na Echo Indigo (celem uzyskania jak najlepszej "płynności" przy kreacji nowych tracków) ?

Re: ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: środa 05 sie 2009, 17:32
autor: MB
Pozwolę sobie odświeżyć temat.

Czy pomimo upływu lat będzie warto wymienić Tascama US-428 na Echo Indigo (celem uzyskania jak najlepszej "płynności" przy kreacji nowych tracków) ?
*************************
Niestety, po dłuższym okresie użytkowania karta się zepsuła. Początkowo zaczęła produkować sporadyczne trzaski w czasie odtwarzania, później regularnie trzeszczeć aż do całkowitej nieużywalności i na koniec zamilkła na dobre. Jest już niestety po gwarancji, więc mogę ją w zasadzie wyrzucić na śmietnik. W takiej sytuacji nie mogę już dłużej pisać, że jestem zadowolonym użytkownikiem i nie polecam tej karty.

Re: ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: środa 05 sie 2009, 18:15
autor: psysutra
Niestety, po dłuższym okresie użytkowania karta się zepsuła. Początkowo zaczęła produkować sporadyczne trzaski w czasie odtwarzania, później regularnie trzeszczeć aż do całkowitej nieużywalności i na koniec zamilkła na dobre. Jest już niestety po gwarancji, więc mogę ją w zasadzie wyrzucić na śmietnik. W takiej sytuacji nie mogę już dłużej pisać, że jestem zadowolonym użytkownikiem i nie polecam tej karty.
*************************
Bodajże pisałeś, że po dwóch latach. A w ciągu tego czasu na pewno wymienię sprzęt przynajmniej raz

Re: ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: czwartek 06 sie 2009, 10:34
autor: KAFEL

Niestety, po dłuższym okresie użytkowania karta się zepsuła. Początkowo zaczęła produkować sporadyczne trzaski w czasie odtwarzania, później regularnie trzeszczeć aż do całkowitej nieużywalności i na koniec zamilkła na dobre. Jest już niestety po gwarancji, więc mogę ją w zasadzie wyrzucić na śmietnik. W takiej sytuacji nie mogę już dłużej pisać, że jestem zadowolonym użytkownikiem i nie polecam tej karty.... 


Zinteresowała mnie (i myślę że nie jestem jedym ciekawskim na tym forum) ta informacja i ośmielam się zapytać w takim razie na jaką kartę wymieniłeś zepsute Indigo ?


Re: ECHO Indigo I/O - pytanie do MB

: piątek 07 sie 2009, 08:59
autor: KAFEL

.... i zaległa wymowna cisza ........