Strona 1 z 2
Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: piątek 11 cze 2004, 14:38
autor: ula
Mam pytanie, czy wpinanie kompresora ( nawet Pasmowego ) na sumie w czasie miksowania jest stosowane ?., Pytam gdyż było mi dane obserwować prace realizatora w Berlinie, otóż ten jegomość, miał wpięty cały czas na sumie TC Electronic Finalizer . zapytowywuje sie czy wy także stosujecie tego typu zabiegi ?
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: piątek 11 cze 2004, 16:26
autor: szkudlik
...Mam pytanie, czy wpinanie kompresora ( nawet Pasmowego ) na sumie w czasie miksowania jest stosowane ?., Pytam gdyż było mi dane obserwować prace realizatora w Berlinie, otóż ten jegomość, miał wpięty cały czas na sumie TC Electronic Finalizer . zapytowywuje sie czy wy także stosujecie tego typu zabiegi ?...
**********************
Ja stosuje Winteage Warmer.
wazne jest tylko zeby co chwilke zagladac czy nie robi on za duzo, to znaczy czy "gain reduction" nie szaleje. Bardzo latwo sie zapedzic i dodawac glosnosci dziwiac sie czemu mixowany slad tak "opornie" reaguje na ruch hebla
Warto go tez co jakis czas wylaczac dla porownania oraz podwyzszac Threshold w miare jak sie dodaje coraz wiecej sladow i mix gęstnieje
[addsig]
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: piątek 11 cze 2004, 19:15
autor: matiz
zapytowywuje sie czy wy także stosujecie tego typu zabiegi ?
Notorycznie

Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: sobota 12 cze 2004, 00:32
autor: franiu
wiadomo, ze tak sie robi
od razu wiesz jak zabrzmi finał..no powiedzmy..hehe, lepiej niż bez;)
też robie VW PSP
dobrze limituje sie przy jego pomocy, inaczej bym musiał na masterze ciągle sciągac hebelek....bo wyskakuje suma za wysoko
i także jak kol. Szkudlik co chwila zaglądam do niego i wyłanczam zeby zobaczyć czy nie przeginam z kompresowaniem...
polecam wychodzic w ust od presetów MIX FILNALIzE 2 lub 3 oraz MULTIBandCompLim Light ale ze zdjętym nieco Knee
pozdrawiam
franiu
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: niedziela 13 cze 2004, 21:25
autor: Tadeo
polecam wychodzic w ust od presetów MIX FILNALIzE 2 lub 3 oraz MULTIBandCompLim Light ale ze zdjętym nieco Knee
pozdrawiam
franiu
...
**********************
mixuje sie bezpieczniej jezeli Knee calkowicie ściągniesz;-)
Generalnie zgadzam sie z przedmówcami
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: niedziela 13 cze 2004, 22:05
autor: pawello
Tez tak robie.. ale uzywam innych wtyczek lub urzadzen..
[addsig]
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: niedziela 13 cze 2004, 22:21
autor: piotr
Cześć,
Ja również dokładam VW PSP, ale dopiero po ustawieniu korekcji i poziomów całego miksu. Nie ma wówczas takiego kopa i wszelkie zmiany w materiale są bardziej słyszalne.
Pozdrawiam
Piotr
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: niedziela 13 cze 2004, 22:53
autor: Miłaszewski
Ostatnio testowalem procesor TC Finalizer Express, ktory uzywalem miedzy innymi na sumie w trakcie miksowania. Bardzo mi to urzadzenie pomoglo! Wszelki anomalie w postaci zlej rownowagi pasmowej (np. zbyt wiele niksich tonow) korygowal wysmienicie - to urzadzenie ma narzucony wyjsciowy ksztalt/rownowage brzmieniowa, ktora ma uczynic sygnal wyjsciowy "gotowym do radia". W procesie miksu pomaga zwrocic uwage na przesadzone ruchy, ktorych zmeczone ucho moze juz nie wylapuje.
Jacek /
www.dzwiek.org /
www.milaszewski.com
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: sobota 26 cze 2004, 09:43
autor: NoRd384
Równiez tak robie. Na sumie dokonuje wstepnego zarysu masteringu - (jego ustawienia wipsuje w notke, co pozwala pózniej osobie dokonujacej mastering zorientowac sie na jakich ustaiwniach dokonywałem mixu i korekcji).
Moze powstac pytanie - "po co taki zabieg ?"
Otórz w moim przypadku dokonuje koektury i mixu sprawdzajac ewentulana zgodnosc z optymalnymi / w miare lekkimi ustawniami /szkicu masteringu co pozwala mi lepiej kontrolowac poprawnosc edytowanego materiału - szcególnie proporcje (zachowanie) stopy i basu - tak wazne przy pózniejszych procesach. Równiez ewntulane ustaiwnia "góry" przy zastosowaniu L2
Re: Kompresja na sumie w czasie miksowania?
: niedziela 27 cze 2004, 17:43
autor: oduck
wszystko racja, tylko trzeba pamietac zeby nei przegiac i nie wejsc w rejony ktore naleza do masteringu, bo potem miks bedzie przepompowany i psioczyc na masteringowca bedziecie jak zwykle :)
IMHO takie zapinanie limitera powinno miec miejsce jedynie roboczo, proporcje w miksei powinny byc ustawione tak, aby nic sie nie przesterowywalo (no, minimalne piki co jakis czas moga byc, oczywiscie jesli stol jest analogowy), i ew. dowalic na sumie do zera db wprowadzajac male korekcje ale poruszajace sie caly czas w sferze miksu
co do urzadzen to finalizer jest niezly, chociaz daleko mu do hi-endowej jakosci (chociaz niestety znam w Polsce osoby dzialajace w tzw branzy ktore mianem masteringu obdarzaja wlasnie TC Finalizer i ktorys z presetow bez zadnych korekcji indywidualnych - zgroza..)
jako limiter b. dobry jest Waves L2 (doskonaly do wycisniecia paru decybeli bez szkody dla miksu), dodatkowo ma super przetworniki