Strona 1 z 2

Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 17:58
autor: MATT669
witam!



na pewno wielu z was miało kiedyś commodore64. można było do niego kupic takie cartridge wpychane z tyłu. popularne były swego czasu cartridge " black box". pewne wersje posiadały syntezę mowy polskiej. sam mam teraz podobny cartridge - "quick box " i mam problem,bo nie wiem jak w nim uruchomic tę syntezę...

czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć co zrobić, commodorek przemówił do mnie ludzkim głosem????



pozdrawiam!


Re: Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 18:14
autor: mysza
...a nie bylo tak ze wkladalo sie blackboxa odpalalo "komputer" i program sam sie uruchamial??Wpisywalo sie tekst i mogles "rozmawiac" ze swoim C
[addsig]

Re: Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 18:23
autor: MATT669
......a nie bylo tak ze wkladalo sie blackboxa odpalalo "komputer" i program sam sie uruchamial??Wpisywalo sie tekst i mogles "rozmawiac" ze swoim C

...

**********************

ee... wpisywało się jakąś regułkę, której nie pamietam...co prawda jest w tym programie jakiś help, ale to co oni tam podaja nie działa...może cardridge jest walniety????



dlaczego piszesz komputer w cudzysłowie????

Re: Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 18:29
autor: mysza
dlaczego piszesz komputer w cudzysłowie????...

**********************

...bo lubie byc czasami ironiczny...

W porownaniu do dzisiejszych maszyn to C byl raczej kalkulatorem.... ale nie to jest tematem postu.Mozliwe ze jest walniety pokombinuj,przeciez nie skonczy sie to reintalacja systemu.... Pozdrawiam
[addsig]

Re: Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 22:09
autor: student
A ja miałem SAM Reciter ładowany z taśmy. Wpisywało się, jak w basicu

komendę SAY, a w cudzysłowie tekst, wciskało Return i słuchało...

:)


Re: Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 22:33
autor: Token_Ring


... A ja miałem SAM Reciter ładowany z taśmy. Wpisywało się, jak w basicu

komendę SAY, a w cudzysłowie tekst, wciskało Return i słuchało...



**********************



Dokładnie .

Jeżeli SAM (Software Automatic Mouth) jest już w cartridgu, to wywołujesz go po prostu poleceniem "SA". Receitera wywołujesz komendą "RE". A dalej to juz tak, jak napisał kolega Student. Do ustalenia wysokości dźwięku służy "PI xx", dla tempa używa się skrótu "SP xx", gdzie 0 < xx < 255. Poeksperymentuj.



Opis dotyczy Black Boxu w wersji 2.0, wzbogaconego o "Zintegrowany system syntezy polskiej mowy i dźwięku" - czy jakoś tak . Nie jestem pewien, czy Twój Quick Box w ogóle jest wyposażony w to udogodnienie.



W mojej wersji, aby zawartość cartridge'a była widoczna dla "komputera" (jak Mysza nazwał C64 ), należało dokonać twardego Resetu z przytrzymanym klawiszem Run/Stop. Program demostracyjny uruchamiało poprzez potrójne wciśnięcie jakiegoś klawisza (chyba mniej lub więcej funkcyjnego), oraz zatwierdzenie Enterem ... ooops, przepraszam, Returnem - bo tak on sie chyba wówczas nazywał. Ech, to były czasy - rozmarzyłem się ...


Re: Commodore 64 + synteza mowy

: niedziela 04 kwie 2004, 22:58
autor: Token_Ring


Gwoli ścisłości:

Nie jest mi nic wiadomo na temat, jakoby nazwa Black Box cartridge'a dołączanego do C64 stała się główną inspiracją do powstania projektu muzycznego z lat osiemdziesiątych o tej samej nazwie, z Cathrine Quinoll w roli wokalistki . Ride On Time, I Don't Know Enybody Else, Everybody Everybody ... pamiętacie? Cholera, znowu łezka wzruszenia w oku ... ...


Re: Commodore 64 + synteza mowy

: poniedziałek 05 kwie 2004, 14:43
autor: Blaviken
W porownaniu do dzisiejszych maszyn to C byl raczej kalkulatorem.... ale nie to jest tematem postu.Mozliwe ze jest walniety pokombinuj,przeciez nie skonczy sie to reintalacja systemu.... Pozdrawiam

**********************

Troche szacunku kolego!!

Re: Commodore 64 + synteza mowy

: środa 05 maja 2004, 17:37
autor: Sempoo
C-64 to Legenda!

Muszę odkopać to cacko gdzieś ze swojej 'graciarni'

Re: Commodore 64 + synteza mowy

: środa 05 maja 2004, 17:49
autor: mc_iek
...C-64 to Legenda!



Nie to żebym sie czepiał ale pierwsze digitalizacje nagrań robiłem na tym sprzęcie. W standardwą pamięc wchodziło z 10 sekund monofonicznego nagrania (4bity/8kHz) ale wszyscy znajomi kiwali głowami nad tymi niesamowitymi możliwościami C=64...