Kolumny ciśnieniowe

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
dzx
Posty:26
Rejestracja:środa 15 paź 2003, 00:00
Kolumny ciśnieniowe

Post autor: dzx » czwartek 15 sty 2004, 21:29

Witam. Moj problem to budowa kolumn ciśnieniowych. Jeżeli ktoś z takowych korzysta, prosze o jakiekolwiek informacje.

dzieki
gg 1501839

Awatar użytkownika
Sempoo
Posty:187
Rejestracja:sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Kolumny ciśnieniowe

Post autor: Sempoo » piątek 02 kwie 2004, 18:50

Mówicie o labiryntowym typie obudowy? Takowa świetnie przenosi najniższe basy. Sprawdźcie np. kolumny Quadral.
ESI Juli@ + KRK RP8 gen2

Awatar użytkownika
spiker
Posty:1211
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00

Re: Kolumny ciśnieniowe

Post autor: spiker » sobota 03 kwie 2004, 21:34

"labiryntowa", ponieważ, aby przenieść niskie tony, tunel jest ten dość długi, dlatego "łamie" się go w taki labirynt

==============



Gwoli ścisłości to ten "tunel" dlatego w TL jest taki długi żeby w efekcie nic nie przenosił. Jego zadaniem jest teoretycznie całkowite wytracenie energii tylnej strony membranej ( tej widzianej od wewnątrz obudowy ).



a tak w temacie: jaką inną nazwę dla obudów ciśnieniowych napotakłęś bo ja się z tym terminem nie spotkałem do tej pory...może "isobaric" ? Co?
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...

Awatar użytkownika
jasiek
Posty:121
Rejestracja:poniedziałek 08 kwie 2002, 00:00

Re: Kolumny ciśnieniowe

Post autor: jasiek » sobota 03 kwie 2004, 22:03

Kilka lat temu skonstruowano i badano przydatność przetworników akustycznych - wielkich głośników napędzanych tłokiem hydraulicznym. W skrócie chodziło o niskie częstotliwości akustyczne. Moc pojedynczego - hydraulicznego głośnika sięgała kilku kilowatów.

Nie do przejścia był jednak problem "czasu odpowiedzi", który był zbyt długi co przytłumiało i skracało wybrzmiewanie. Pojedyncze tony brzmiały bardzo dobrze. Bardziej rozbudowana struktura basowa powodowała "czkawke" czyli zjawisko kawitacji w układzie hydrauliki sterującej.

Takim wynalazkiem zainteresowana jest np.marynarka wojenna.

Aha, sprawnośc energetyczna typowych głośników czy zestawów jest rzędu 5-25%. Hydrauliczne osiągały łatwo 75-95%.

No i wbrew pozorom nie były wielkie jak lokomotywy.

Jak ten kierunek dalej sie rozwinie? nie wiem.

Dlaczego o tym piszę? Bo tu są prawdziwe ciśnienia!

Jasiek
Obecnie projektant systemów oświetleniowych LED

Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Kolumny ciśnieniowe

Post autor: Ano » niedziela 04 kwie 2004, 02:09

Oczywiście, że zadaniem linii transmisyjnej jest wytracenie energii pochodzącej od tylnej strony membrany głośnika, czego efektem jest bardzo dobre przenoszenie niskich tonów ...



Troche nie tak, dobre przenoszenie niskich tonow przez LT wynika wlasnie z tego, ze one NIE sa wytlumiane. Gdyby mialy byc wygluszane, to linia by byla zamknieta. Otwor wylotowy linii transmisyjnej wspomaga glosnik. Przy niskich czestotliwosciach, zasada dzialania TL jest podobna do bas-reflexu, lecz rezonans jest znacznie lagodniejszy. A dzieki temu, ze otwor wylotowy TL jest b. dobrze dopasowany akustycznie (znacznie lepiej niz b-r), mozliwe jest silne i rownomierne podbicie basow.

Awatar użytkownika
spiker
Posty:1211
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00

Re: Kolumny ciśnieniowe

Post autor: spiker » niedziela 04 kwie 2004, 10:53

Ano:

Chyba jednak trochę się mylisz. Obudowie TL (tej teoretycznej) dużo bliżej jest do obudowy zamkniętej niż do obudowy BR. Teoretyczna TL powinna być tak długa aby energia fal na końcu tej rury wypromieniowana przez wewnętrzną stronę membrany był równa zeru. Wymaga to strasznie długiego tunelu, którego proste załamywanie labiryntu nie rozwiązuje a ponadto wprowadza zbyt ostre załamania lini i powstawanie wenątrz TL dodatkowych rezonansów, które w "kanciatych" TL likwiduje się sakramencko gęstym tłumieniem. To że oglądane przez nas obudowy TL są koniec końców otwarte na końcu to nie dlatego, żeby uzyskać z tego otworu jakieś promieniowanie akustyczne lecz żeby je ostatecznie wytracić. Tu widać różnicę w celowości istnienia otworu (tunelu) w obudowach TL i BR. W TL chcemy mieć na końcu NIC albo ewentualnie bardzo mało a w BR chcemy mieć z tunelu jak najwięcej i na dodatek w doskonałej korelacji z tym co promieniuje na zewnątrz membrana.

Główną wadą obudów BR jest najsłabsza odpowiedź impulsowa. Już obudowy zamkniete są pod tym względem lepsze, lecz i te mają swoje wady ( polecam numer AUDIO 12/2003 i opis Nautilusa ) np. wpływ fal akustycznych szalejących wewnątrz obudowy i ich wtórny wpływ na to co membrana wypromieniuje na zewnątrz. Generalnie jest to zły wpływ. Przytoczę za AUDIO: TL jest prawdopodobnie najszlachetniejszym rodzajem obudowy w jaką można wyposażyć głośnik.

Jedyną wadą TL są trudności konstrukcyjne, na pokonanie których trzeba mieć dużo $$$. B&W poradziło sobie z kanciastością skręcając słynnego ślimaka ale ich na to stać.



ddThor

pojawiło się hasło "odwrotka"...hmm to może chodzi po prostu o obudowy tubowe z odwróconym głośnikiem, co?



=====================

"... dobre przenoszenie niskich tonow przez LT wynika wlasnie z tego, ze one NIE sa wytlumiane. Gdyby mialy byc wygluszane, to linia by byla zamknieta".

=====================



a kto mówi o tłumieniu niskich tonów? One są w dalszym ciągu promieniowane ale tylko przez zewnętrzną stronę membrany. Z kolei w obudowach zamkniętych tłumi się nie niskie częstotlkiwości lecz wszelkie nieporządane zajawiska zachodzące wewnątrz obudowy: fale stojące, rezonanse....itd Obudowę zamkniętą też wymyślono po to aby "nie słyszeć" wewnętrznej strony membrany, tyle tylko, że jest ona dużo prostsza w wykonaniu niż TL...ale coś za coś. W obudowie zamkniętej mamy "poduszkę powietrzną", która wpływa mimo wszystko "źle" na membranę.

pozdrowienia









przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...

Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Kolumny ciśnieniowe

Post autor: Ano » niedziela 04 kwie 2004, 13:37

To ciagle powtarzanie obiegowych teorii ze starych artykulow jest bez sensu.

Zgoda, ze specyficzny ksztalt tunelu TL ma rowniez na celu rownomierne wytlumienie "tylnej" energii membrany. Lecz gdyby tylko o to chodzilo, to glosnik w nieskonczonej odgrodzie plaskiej bylby niedoscignionym wzorem reprodukcji basow, a obudowy TL bylyby tylko jego marnym kompromisem.

Istota dzialania TL polega na powstawaniu kontrolowanych fal stojacych i ich interreakcji na membrane. Prowadzi to do szerokopasmowego wzrostu "obciazenia" membrany, a wiec do poprawy sprawnosci. Przy optymalnym wytlunieniu, mozna uzyskac w miare liniowe obciazenie - choc zawsze z efektem "grzebieniowym". Twierdzenie, ze otwor wylotowy nie promieniuje energii jest nieprawdziwe. Dla najnizszych czestotliwosci, bliskich fs, otwor wspomaga emisje basu (zgodna faza). Dla nieco wyzszych czestotliwosci lekko zwiera akustycznie, powodujac charakterastyczna dla wszystkich TL "dziure"(przy ~ 100Hz). Wystarczy zmierzyc.



PS: Wlasciwie to co masz na mysli twierdzac, ze glowna wada b-r jest slaba odpowiedz impulsowa ? Chodzi o odpowiedz na; impuls, skok jednostkowy czy group delay.

ODPOWIEDZ