Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam wszystkich bardzo serdecznie pisze ten post ponieważ mam jeden mały problem z moimi monitorami

przede wszystkim słychać na nich szumy początkowo myślałem że to wina kabli tak więc zainwestowałem w 3 metrowe kable klotza

https://www.musicstore.de/de_AT/EUR/Klotz-Patchkabel-3m-symmetrisch-B3PP1-0300-Goldkontakte/art-ACC0001463-000

teraz chyba są już symetryczne i powinny wyeliminować ten problem jednak szumy pozostają takie same jak były niezależnie od głośności ustawionej takie same szumy są słyszalne.

drugi problem to jest taki że jeżeli tylko co tylko rozgłoszę na interfejsie monitory to zawsze gra tylko jeden monitor dopiero jak rozkręcam bardziej to nie wiadomo skąd zaczyna odzywać się drugi i nie wiem czy jego głośność nie jest nieco mniejsza od tego drugiego.co ciekawe w interfejsie przełączyłem kable z prawego na lewy i tak dalej i zaczął prawy grać a lewy się nie odzywał aż do pewnego momentu w podgłaszaniu interfejsu. dla mnie to jest bardzo dzwine i chciałbym prosić o pomoc fachowców w tym temacie z góry dzięki za pomoc

moje monitory to

yamaha hs8 a interfejs scarlet 2i2

Trudno zrozumieć, co chcesz powiedzieć o głośności monitorów, ale mają one z tyłu regulację głośności. Może są inaczej ustawione, albo uszkodzone.

Nie wiadomo za bardzo, co rozumiesz przez szumy - być może po prostu szumią, bo tak mają, albo są uszkodzone. Może jednak chodzi o zakłócenia. Same kable symetryczne nie usuną zakłóceń związanych z pętlą mas. Z tańszych monitorów tylko APS mają Ground Lift, w przypadku gorszych rozwiązań bez trzeba przerwać masę we wtyczce przy monitorze, w obu monitorach rzecz jasna. Powinno pomóc.

[addsig]

Najpierw bym proponował podłączyć inne głośniki i zobaczyć czy są szumy i nierówna głośność.

Mógłbyś wyjaśnić jak można ta masę przerwać.

A jeżeli chodzi o tą głośność to poprostu lewy glosnik jest jak by głośniejszy do pewnego momentu podkręcania głośności na interface.

Załóżmy że przyciszylem na maxa a potem lekko podkręcam i gra lewy a prawy cisza

Podobno tak jest w każdych monitorach bo lewe wejścia ma wzmocnienie a prawe nie

Nie powinno tak być, że ktoraś strona gra ciszej i to nie jest normalne. Tak jak pisałem, podłącz inne głośniki/monitory do swojego interfejsu i zobaczysz czy na nich też jest ten problem. Jeśli tak to masz uszkodzony interfejs prawdopodobnie

...Nie powinno tak być, że ktoraś strona gra ciszej i to nie jest normalne. Tak jak pisałem, podłącz inne głośniki/monitory do swojego interfejsu i zobaczysz czy na nich też jest ten problem. Jeśli tak to masz uszkodzony interfejs prawdopodobnie...

Ten sam problem miałem na focusie i presonusie podobno tanie interfejsy tak mają ;)pierwsza sprawa.. Umnie tak ze obydwa głośniki grają dopiero jak bardziej rozkrecisz, ten problem mi zniknął jak kupiłem rme babyface. Jak ci to przeszkadza i chcesz robić muzę w nocy cicho to scisz monitory z tyłu będziesz mógł więcej podglosnic interfejs i wyrównać balans. Druga sprawa spotkałem się z tym uszkodzony interfejs szumial i dawał inaczej na głośniki. Tak jak kolega wyżej pisał będzie świadomy co jest powodem. Pozdro

czyli jednak nie martwić się tym że jeden zaczyna grać równo dopiero jak bardziej się podkręci. bo słyszałem że lewe wejście ma jakieś wzmocnienie właśnie. a teraz jeszcze muszę obczaić jak w ogóle tą mase prądu ogarnąć bo szumią właśnie delikatnie. jak ktoś mógłby powiedzieć to by było perfect

Ja bym się martwił bo to źle świadczy o interfejsie szczególnie gdy ma cyfrowa regulacje głośności (jaką ma twój nie wiem)
To że monitory szumią to norma - jedne mniej drugie bardziej

Generalnie zawsze starałem się nie tykać głośności w interfejsie - zawsze na full wszędzie (full nie oznacza +6 tylko 0) a do regulacji stosowałem mikser a ostatnimi czasy zwykły pasywny regulator głośności jak SMPRO nano patch + (generalnie gówno z racji marnego w pysk przycisku mute - potencjometr to niebieski ALPS)

I tak to powinno według mnie wyglądać