Preamp 8-kanałowy - może DIY?
: piątek 11 wrz 2015, 21:01
Witam Szanownych Forumowiczów po mojej długiej nieobecności :) i mam pytanie(a), ale
może po kolei: mam karte dźwiękową Tascam US-16x08
http://www.thomann.de/pl/tascam_16x08.htm
To jest karta dżwiekowa 16 wlotów i 8 wylotów czyli dla mnie idealna bo umozliwia mi zrobienie nagrania ''na setke'' przecietnego składu + indywidulany odsłuch dla każdego muzyka. Katra dźwiekowa posiada 16wlotów ale tylko 8 z nich ma preampy
mikrofonowe i w związku z tym potrzebuje dodatkowego 8-kanałowego preampu. Znalazłem
coś takiego:
http://guitarcenter.pl/catalog/studio/przedwzmacniacze/sm-pro-audio-ep84
ale nie mam pojecia co to za sprzęt, co to za producent itd. Teoretycznie pasowałby
mi idealnie, ma wszystko co powinien mieć preamp (i dodatkowo inserty bo chciałbym
kiedyś ''na własnej skórze'' pokrecic rzeczywistymi gałami w rzeczywistym urządzeniu
podczas nagrywania, tak jak to robie w live a nie tylko vst w DAW). Chciałbym
zmieścic sie w budżecie podobnym do tego Tascama, niechciałbym gorszyh preampów niż
te, które mam w Tascamie bo nie mam do nich zastrzeżeń. Nigdy nie kozystałem z
zewnetrznych preampów, zawsze to co było na pokładzie czy to interfejsów audio czy
mikserów wystarczalo mi w zupełności. Jakosć dźwięku (cokolwiek przez to rozumiec)
wiadomo jak zawsze jest priorytetem ale nie jestem audiofilem - jestem praktykiem,
jednak z drugiej strony ciekaw jestem czy jest jakakolwiek realna, słyszalna,
rzucająca na kolana, róznica między tym sm pro audio a czymś kilkaktornie droższym?
A może cos DIY? Nie chwaląc sie mam niemałe doswiadczenie w elektronice analog audio
(lecz daaawno już nie bawiłem sie w to), więc nie byłoby dla mnie problemem
zmontowanie czegos swojego.... tzn, problem jednak jest: czas; wiec wolałbym kupić
coś gotowego ze sklepu i poprostu podłączyć i działać. Jeśli jednak są jakieś
rozwiązania układowe warte poświecenia czasu na zmontowanie swojego urządzenia,
''rozkładające na łopatki'' np taki w/w SM Pro audio to byłbym jak najbardziej za...
Dla mnie najważnejsze jest, żeby preamp mikrofonowy spełniał swoją podstawową funkcję
czyli wzmacniał sygnał z poziomu mikrofonowego do poziomu liniowego i nieszumiał w
miare możliwości (np kiedyś zmontowalem preamp na jakiejś kości SSM - niepametam
teraz 20..coś - i to nie szumiało praktycznie w ogole przy duzych wzmocnieniach..)
W związku z powyższym prosze Was o doradzenie w kwestii preampu: jeśli coś ''ze
sklepu'' to czym warto sie zainteresować w tym budżecie, prosze Was o opinie o
Waszych urzadzeniach, tego na czym pracujecie (teoretykom i ''gdybaczom'' dziękuje -
potrafie posługiwać sie googlami); jeśli coś DIY to jakimi OPAMP'ami i w ogole
rozwiązaniami układowymi warto sie zainteresować?
Pozdrawiam
może po kolei: mam karte dźwiękową Tascam US-16x08
http://www.thomann.de/pl/tascam_16x08.htm
To jest karta dżwiekowa 16 wlotów i 8 wylotów czyli dla mnie idealna bo umozliwia mi zrobienie nagrania ''na setke'' przecietnego składu + indywidulany odsłuch dla każdego muzyka. Katra dźwiekowa posiada 16wlotów ale tylko 8 z nich ma preampy
mikrofonowe i w związku z tym potrzebuje dodatkowego 8-kanałowego preampu. Znalazłem
coś takiego:
http://guitarcenter.pl/catalog/studio/przedwzmacniacze/sm-pro-audio-ep84
ale nie mam pojecia co to za sprzęt, co to za producent itd. Teoretycznie pasowałby
mi idealnie, ma wszystko co powinien mieć preamp (i dodatkowo inserty bo chciałbym
kiedyś ''na własnej skórze'' pokrecic rzeczywistymi gałami w rzeczywistym urządzeniu
podczas nagrywania, tak jak to robie w live a nie tylko vst w DAW). Chciałbym
zmieścic sie w budżecie podobnym do tego Tascama, niechciałbym gorszyh preampów niż
te, które mam w Tascamie bo nie mam do nich zastrzeżeń. Nigdy nie kozystałem z
zewnetrznych preampów, zawsze to co było na pokładzie czy to interfejsów audio czy
mikserów wystarczalo mi w zupełności. Jakosć dźwięku (cokolwiek przez to rozumiec)
wiadomo jak zawsze jest priorytetem ale nie jestem audiofilem - jestem praktykiem,
jednak z drugiej strony ciekaw jestem czy jest jakakolwiek realna, słyszalna,
rzucająca na kolana, róznica między tym sm pro audio a czymś kilkaktornie droższym?
A może cos DIY? Nie chwaląc sie mam niemałe doswiadczenie w elektronice analog audio
(lecz daaawno już nie bawiłem sie w to), więc nie byłoby dla mnie problemem
zmontowanie czegos swojego.... tzn, problem jednak jest: czas; wiec wolałbym kupić
coś gotowego ze sklepu i poprostu podłączyć i działać. Jeśli jednak są jakieś
rozwiązania układowe warte poświecenia czasu na zmontowanie swojego urządzenia,
''rozkładające na łopatki'' np taki w/w SM Pro audio to byłbym jak najbardziej za...
Dla mnie najważnejsze jest, żeby preamp mikrofonowy spełniał swoją podstawową funkcję
czyli wzmacniał sygnał z poziomu mikrofonowego do poziomu liniowego i nieszumiał w
miare możliwości (np kiedyś zmontowalem preamp na jakiejś kości SSM - niepametam
teraz 20..coś - i to nie szumiało praktycznie w ogole przy duzych wzmocnieniach..)
W związku z powyższym prosze Was o doradzenie w kwestii preampu: jeśli coś ''ze
sklepu'' to czym warto sie zainteresować w tym budżecie, prosze Was o opinie o
Waszych urzadzeniach, tego na czym pracujecie (teoretykom i ''gdybaczom'' dziękuje -
potrafie posługiwać sie googlami); jeśli coś DIY to jakimi OPAMP'ami i w ogole
rozwiązaniami układowymi warto sie zainteresować?
Pozdrawiam