Strona 1 z 1

Kolumny a... mole

: wtorek 12 maja 2015, 22:35
autor: Mu_

Od jakiegoś czasu nurtuje mnie zagadnienie opisane powyżej. Czy ktokolwiek doświadczył lub słyszał o tym, że komuś mole wyżarły dziury w kopułkach z jedwabiu? Rzecz z pozoru śmieszna, ale w pianinie musiałem zastosować zawieszki antymolowe wewnątrz aby chronić filcowe elementy, których jest tam sporo. U znajomych widziałem tłumiki, młotki, taśmy - wszystko przeżarte i zeżarte. Więc jak wydałem na kolumny po parę stówek za sztukę, a mieszkam na parterze, więc mole latają - codziennie ubijam po 2-4 sztuki - to trochę szkoda by było - a z tyłu dziura bass reflexowa aż miło - więc mają jak się dostać. Ktoś się z tym spotkał?


Re: Kolumny a... mole

: środa 13 maja 2015, 16:07
autor: laser777
Nie znam się na molach i śladach po ich ugryzieniu ale mi chyba nie zjadły też mam filc na młoteczkach.Ale nie wygląda na zjedzony.Nie wiem czy to ten sam materiał z którego robi się filtry papierosowe?ciekawe czy ten materiał nadaje się do wykonania adaptacji akustycznej.Wczoraj sprawdzałem ale znalazłem że z użytych filtrów papierosowych robi się super kondensatory ale z czego są zrobione to nie wiem.

Co do moli to pewnie jest jakiś raid albo jakiś inny środek na te stworzenia.

Re: Kolumny a... mole

: środa 13 maja 2015, 23:27
autor: Zbynia
Co ma bassreflex do kopułki?kopułka ma dostęp wyłącznie z przodu - z zeżarciem jeszcze się nie spotkałem - może dlatego że mola nie widziałem ze 20 lat a i zawsze gdzieś się jakaś lawenda wala

laser - raczej to nie ten sam materiał - filtr to pewnie wata a filc głównie wełna i inne resztki

co do środków - nie trzeba się truć chemicznym badziewiem

Re: Kolumny a... mole

: środa 13 maja 2015, 23:54
autor: laser777
laser - raczej to nie ten sam materiał - filtr to pewnie wata a filc głównie wełna i inne resztki

co do środków - nie trzeba się truć chemicznym badziewiem...


Ja nie palę już od ponad miesiąca ale naukowcy się głowią jak posprzątać 1/4 miejskich śmieci to może by było w sam raz na akustykę? ale i tak by było trzeba udowodnić to naukowo.
Ja tam moli nigdy nie widziałem ale reklamowali kiedyś jakiś środek odstraszający pamiętam