Sluchalem sc205 w konfrontacji z focalami adamami i genelekami, focale i adamy 7cali woofer i obserwacje takie: jeśli chodz o dół, to byl lepszy od pozostałych, nizej schodzi ale nie zamulony (czesty efekt takiego doboru bas reflexu do malych glosniczkow, zeby jak najnizej zejsc kosztem impulsu, punktu), konkretny, dobrze kontrolowany, w ogole mialem wrazenie, ze graja o wiele wieksze paczki, mocy rowniez nie brakowało, srednica dokladna, analityczna, precyzyjna, dlatego tez bardzo dobra stereofonia i wierne oddanie głebi sceny, planow; nie zauwazylem jakichs podkolorowan albo brakow w paśmie, gora pasma otwarta, nie przytłumiona ale i nie kłująca, kazda czesc gornego pasma przenoszona z jednakowa glosnoscia, bez faworyzowania jakichs czestotliwosci i co bardzo wazne jak dla mnie, pierwsze monitory gdzie wreszcie nie słychac zniekształcen w tym paśmie, takiego jakby drapania, jazgotu - niewiem jak to opisać - nawet przy wiekszych poziomach glosnonci....jak dla mnie najbardziej neutralne paczki tego typu jakie slyszalem do tej pory, pozostałe porownywane monitory wypadły słabo, jedym brakował tego i innym czegos innego, mialem wrazenie podczas odsluchu, ze sc205 porównuje do o klase nizszych monitorów...grały tam jeszcze jakies tanie presonusy z tych nowych modeli ale do nich to juz w ogole nie ma co porownywac... na poczatku szok: jak takie małe paczuszki mogą tak grac? ale z drugiej strony wytlumaczylem sobie to tak, to zasluga odpowiednio dobranego dsp i niestandardowej konstrukcji gł. wysokotonowego... tamtego dnia sluchalem jeszcze w innym miejscu jakichs akai z 8cali wooferem, (takie czerwone) to przeszło moje najśmielsze oczekiwania...ani zejscia, ani mocy, ani dynamiki, kosmos w srodku pasma, góra hifi....jednym slowem nieporozumienie, takie niskiej klasy hifi.... to juz behry b2031a ktore miałem grały 100x lepiej (w ogole grały bardzo dobrze, szkoda, ze nigdy nie mialem okazji bezposrednio porownywac do adamow, focali i genelekow bo napewno byłoby co porownywac a to przeciez inny budzet). Były tam jeszcze jakieś maleństwa od adam audio i tutaj znow nieporozumienie i wniosek jeden: zwykle pierdziawki komputerowe - nawet do slabego hifi tego czegos nie da sie porownac... najwiekszym ich plusem jest to, ze wydaja z siebie jakieś dźwieki :P Do wszystkich w/w odsluchow/porownan uzywalem CD-A i klimaty typu 10CC, UB40, Lauryn hill/ Fugees.
W tej chwili jestem na etapie zakupów gratów do nagrywania bebnow, ale jesli przyjdzie czas na zakup monitorów to bedzie to napewno cos od eve audio.
Autorowi tematu ZDECYDOWANIE polecam odsluch nawet malych sc205, to sa pierwsze naprawde neutralne monitory jakie slyszałem, wszystko jest na swoim miejscu a dzwiek reprodukowany przez te maleństwa jest o wiele ''wiekszy'' niz wskazywałaby na to wielkosc obudowy.