Rozwala mnie wyjazd ze słuchawkami, jak ktoś woli kolumny. To przecież zupełnie inaczej ciśnie na bębenki.
Z jednej strony zgadzam sie z tym, ze zadne sluchawki nie zastapia glosnikow, ale z drugiej strony zycze powidzenia w znalezieniu "aktywnych monitorow, ktore beda neutralne, naturalne i pozwola bez koloryzowania ulsyszec przejscia na perkusji i smaczki gitarowe". Odpowiedz - nie da sie! A juz szczeolnie nie da sie z wymienionymi 501A, PM0.4, M1 MkII. Stad zaproponowalem kompromis - bardzo dobre sluchawki. Taka jakosc w wydaniu aktywnego monitora to kilka ladnych tysiecy za pare. Nie wspominajac o de facto koniecznej adaptacji akustycznej pomieszczenia. A propos pomieszczenia... 2m x 3.5m... Czasami trzeba po prostu umiec zaakceptowac, ze tak jak sie chce sie nie da.
Wolę średnie kolumny od topowych słuchawek, których osobiście i tak nie miałbym ochoty dłużej słuchać.
A powiedz szczerze co tutaj ma do rzeczy co Ty osobiscie bys wolal?
Swoją drogą miałem kiedyś KRK RP5 i fajnie się tego słuchało. Po ściągnieciu z góry regulatorem z tyłu jakoś 1dB, w porównaniu do Edirol MA-20D, to była różnica klasy....
LOL
No fakt, przesiadles sie z trabanta na wartburga. Zdadza sie - roznica klasy. Ale to nadal jest szajs.
[addsig]