Monitory studyjne - małe czy duże?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
ArtMusic
Posty:10
Rejestracja:piątek 04 paź 2013, 00:00
Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: ArtMusic » piątek 04 paź 2013, 21:02

Witam wszystkich!
Mam pytanie i zarazem problem dotyczący monitorów studyjnych używanych w domowych, projektowych i zawodowych studiach nagrań.


Załóżmy że mam małe pomieszczenie ok 8m2 chciałbym zakupić np Genelec 8030a, Neumann KH120, Dynaudio BM5a, Focal CMS 50 etc..


Tylko mam wątpliwości - wiele opinii jest takich, że co z tego że jakieś tam małe monitory schodzą nisko, brzmienie nigdy nie będzie takie jak z naturalnego dużego głośnika, to wszystko jest sztucznie podrasowane, podkręcone, żeby przyciągnąć klientów -głośnik mały a brzmienie poteżne i szerokie.


I dlatego zwracam się do Was z pytaniem jak to jest że Neumann KH120a zejdzie nisko, tak prawie jak A7, tak samo Genelec 8030a też grają nisko jak na taką konstrukcję ale już np podobnej budowy Yamaha Hs50, nie zagra raczej tak nisko, z czego to wynika?


Czy to jest normalna kolei rzeczy, że dobrej klasy sprzet nawet przy małych rozmiarach zejdzie w miarę nisko?


Bo słyszałem opinie że nawet Adam A3X jakby solidnie podbić to by zagrał jak Event 20/20 albo Genelec 1032..ale no jeśli to ma taki scenariusz to wolę większe monitory..


Co innego słyszę w sklepach co innego na różnych forach i postanowiłem samemu napisać tutaj.


 


Chodzi mi o to czy brzmienie małych monitorów schodzących nisko jest naturalne i czy można to traktowac poważnie jako monitor do pracy z dźwiękiem ale do mniejszych pomieszczeń czy to raczej takie lepsze głośniki multimedialne? Gdzie dół to jest podkręcony dźwięk - przyjemny dla ucha?


No bo nie ma co ukrywać dolne pasmo to kwestia większego monitora, membrany, dynamiki, może też i mocy itd..I skąd te różnice..bo ja mam wrażenie że Neumann malutki zejdzie niewiele płyciej niż inne nawet 7 calowe konstrukcje.


Po prostu nie chce kupować czegoś co będzie multimedialnych zestawem odsłuchowym..np subwoofer w zestawach 2.1 Logitech też ma 5-6 góra cali i schodzi do 20 Hz, no ale wiadomo brzmienie dalekie od płaskeigo, wiernego, wszystko podbite żeby fajnie grało i tego się obawiam na podstawie tego co słyszałem w małych monitorach nawet wysokiej pozornie klasy.


Po prostu troche prawa fizyki i techniki są zaprzeczeniem i dlatego tutaj wszedłem by to o tym podyskutować.


 


Dziękuje za wszelkie odpowiedzi!


Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: Kyle » piątek 04 paź 2013, 22:37

Czy to jest normalna kolei rzeczy, że dobrej klasy sprzet nawet przy małych rozmiarach zejdzie w miarę nisko?


TAK



Bo słyszałem opinie że nawet Adam A3X jakby solidnie podbić to by zagrał jak Event 20/20 albo Genelec 1032.

I jego max SPL zpadłby do 60 decybeli x-P ... po prostu takie opinie są trochę z trąby


ArtMusic
Posty:10
Rejestracja:piątek 04 paź 2013, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: ArtMusic » piątek 04 paź 2013, 23:02

Dzięki za odpwiedź.


Jestem troche w kropce, przyznam szczerze bo każdy co innego mówi. Czy zatem wobec tego - na takich paczkach małych jak KH120 - można w małych pomieszczeniach pracować na powaznie, traktując ten odsłuch zupełnie normalnie jak inne duże konstrukcje?


No bo on zejdzie tak, że powinien wystarczyć, szczególnie w małych pokoikach projektowych, tak samo Genelec 8030 itp..


Bo wg np sklepikarzy chociaż ich opinie są czesto mylne, to takie głośniczki to tylko do laptopa żeby poprawić sound albo wieczorem pod telewizor co by sobie fajny film obejrzeć po 20:00..


Natomiast solidna poważna praca z dźwiękiem to min 6-7 cali.


Ale w takim razie z czego to wynika że one schodzą nisko a i tak dźwięk jest naturalny, płaski? Skoro rzekomo to nie jest normalne żeby takie małe monitorki tak nisko grały? No bo na prawdę opinie różnych ludzi, wszelkiej maści są skrajnie zróżnicowane i się głowie co zrobić.


Kupie coś małego nawet za 4-5 tys para i będę miał to na uwadze że brzmi fatalnie i potem złość że bezsensu wydana gotówka..


No bo Neumann KH120 kosztuje więcej niż para np Adamów A7x o ok 1000 pln i dla mnie bardziej Neumann byłby konkretniejszy, tym bardziej że miałbym okazje kupic taniej. No ale...no właśnie..każdy twierdzi coś innego.


Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: Kyle » sobota 05 paź 2013, 07:54

Ale Neumannn 120 nie schodzą jakoś nisko w kategoriach bezwzgl. Jak na swoje gabaryty, to oczywiście schodzą nisko ... ale w kat. bezwzgl. to nie. Jeszcze trzeba by zdefiniować co to jest "nisko" ... tak bezwzględnie. Jeśli przyjmiemy, że to oznacza minimum +-2Hz 40 Hz@-3 dB, to jak i tak chcesz coś do bliskiego pola, to pozostaje Unity Audio The Rock MK2, Genelec 8240A, Focal Solo 6Be i tego typu sprzęta ... nawet nie wiem czy ADAM S2X zejdzie tak nisko.


Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: Kyle » sobota 05 paź 2013, 08:05


No bo on zejdzie tak, że powinien wystarczyć, szczególnie w małych pokoikach projektowych, tak samo Genelec 8030 itp..

Bo wg np sklepikarzy chociaż ich opinie są czesto mylne, to takie głośniczki to tylko do laptopa żeby poprawić sound albo wieczorem pod telewizor co by sobie fajny film obejrzeć po 20:00..


Bez sensu te opinie sklepikarzy. Jeśli nawet hipotetycznie przyjmiemy, że 8030 czy Neumann 120 nie mają basu, to w takim razie do filmów nie potrzeba basu? BEZSENS ... totalny BEZSENS, brak logiki i galopująca głupota.


ArtMusic
Posty:10
Rejestracja:piątek 04 paź 2013, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: ArtMusic » sobota 05 paź 2013, 13:32

Nie, ja znam Neumanny i wiem jak schodzą, ale moim zdaniem ok 45 Hz też są wstanie reprodukować już nieco gorzej i ciszej niż inne wyższe częstotliwości ale też.


Po prostu generalnie wg wielu źródłe chodzi o to że 8030 czy KH120 mają aż nadto basu, a powinny grac tak do okolic 65-70 Hz żeby to było płaskie i naturalne, przy czym z tego co wiem 8030a bez problemu osiąga 50 Hz i tak jak pisalem Neumann pewnie zejdzie do 45 Hz..tzn po prostu jest wstanie przetworzyć tego typu częstotliwości. Wiadomo to nie będzie brzmienie jak z wielkich paczek.


No właśnie tutaj mi nie chodzi o głębokie zejście typu 40 Hz i niżej przy spadku -+2db, tylko sam fakt, że ja w obecnym swoim małym pomieszczeniu mógłbym pracować na KH120 bez problemów, tylo pytanie czy w takim razie to co się usłyzy poniżej 60 Hz to nie będzie tak jak w wieżach domowych sztucznie podrasowany dół?


Bo niby Neumann konkretny monitor wysokiej klasy - para ok 5 tys, Genelec też tani nie jest kosztuje tyle co A7x ok 4 tys..i teraz czy to kwestia marki czy to kwestia parametrów i klasy sprzętu?


Z kolei wiele osób zestawia dużo małych monitorów wyższej klasy z większymi, zastanawiajać się nad wyborem czyli np KH120A vs Adam A7x lub Focal Solo 6be...


No wieć kwestia czy to są głośniki multimedialne czy normalne monitory mniejszych rozmiarów?


Wg większosci sklepikarzy to pierwsze i lepiej od razu kupić coś 6,5 -7 cala, wg artykułów w sieci różnie, większość na pewno to pierwsze ale właśnie te wyższe modele i droższe raczej konkretny monitor.


Nie wiem co robić. Poza tym preferowalbym mniejsze monitory, bo zawsze po dostawieniu suba, niskie pasmo i tak będzie lepsze niż przy 7 calach. Poza tym lepsza kontrola dźwieku bo woofer i wysokotonowy prawie na tym samym poziomie.
Wiem że może te moje dewagacje są dziwne ale w końcu kupować małe monitorki za 4-5 tys jest dość kłopotliwe jeśli miały by grać podobnie jak zestawy multimedialne komputerowe.


ArtMusic
Posty:10
Rejestracja:piątek 04 paź 2013, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: ArtMusic » sobota 05 paź 2013, 13:48

Aa jeszcze jedna kwestia - teraz tak oglądam te opisy monitorów...i właśnie kolejny przykład ale wyższej półki - jak to jest że Focal Solo 6B zejdzie do 40 Hz? To jest to samo co z tymi Neumannami czy Genelecami tylko na innej płaszczyźnie bo monitor nieco większy..


Ale z kolei nie jakiś potężny Woofer ma 6.5 cala, w Genelecach chyba 5.25..podobne rozmiary i nagle generuje od razu 10 Hz niżej pasmo?


Czyli to też wg tych wszystkich źródeł jest zakłamaniem, on może zejdzie do 55 Hz reszta to podrasowany dół..czy to nie prawda?


No bo to też nie jest monitor wielkości Geneleca 1032, a zejdzie prawie tak samo..
Genelec 1032 42Hz-21Hz (+-2.5db)


Focal Solo6B 40Hz-40Hz (+-3db)


 


Dlatego właśnie ten temat, bo ja tego nie rozumiem, tzn próbuje zrozumieć ale skutecznie mam wprowadzany mętlik w głowie przez wiele artykułów, stron, sklepikarzy i ogólnie opinii innych.


Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: Kyle » sobota 05 paź 2013, 16:43

To że monitory schodzą nisko, nie oznacza z automatu że mają uśmiech dyskoteki, czy kiepski jakościowo bas (paradoksalnie tanie monitory schodzą w stosunku do gabarytów płyciej a mają nierzadko uśmiech dyskoteki). Zejście do ~55 Hz, czy nawet niżej, dla monitorów wyższej klasy, z ~5,25" wooferem, to coś zupełnie normalnego. Nie wiem dla czego piszesz takie dziwne rzeczy (że neumann powinny mieć płytszy bas) ... no ale dobra ... to napisz dla czego chcesz by neumann miały płytszy bas. A jak nie chcesz by dowolne monitory nie grały poniżej np. 70 Hz, to kup studyjny sub - są tam filtry i sobie odetniesz gdzie chcesz i jak chcesz. Choś nie wiem czy Neumann nawet nie ma filtra którym sobie możesz przyciąć pasmo.


ArtMusic
Posty:10
Rejestracja:piątek 04 paź 2013, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: ArtMusic » sobota 05 paź 2013, 19:33

Nie, nie to nie chodzi o to, że ja uważam iż Neumann KH120 powinien zejśc max do 70 Hz itp..Po prostu z tego co słyszałem, z tego co sie dowiedziałem np w salonach muzycznych u siebie w miescie a byłem w dwóch, po prostu malutki monitorek nie jest wstanie przetworzyć takie dołu, z resztą w małych wieżach Hi-fi głośniki też nisko schodzą a jednak to nie jest brzmienie naturalne przeważnie.


Rzekomo chodzi tutaj też o budę, inną budę ma np Adam A7x a inną Genelec 8030 czy Neumann, woofer, ale i moc, wiele kwestii, dlatego no mam mieszane uczucia, bo każdy mówi co innego.


I teraz po której stronie jest prawda..?


Mało tego te opinie poniekąd sklepikarzy z salonów potwierdzają wypowiedzi osób na zagranicznych forach muzycznych - produkcji dźwięku.


Dla mnie osobiście taki Neumann mógłby zejśc nawet do 40 Hz ale wiem, że to nierealne, tylko tutaj chodzi o jakikolwiek dół, że on gra dołem niewiele gorzej niż większe konstrukcje, mimo skromnych rozmiarów, to skąd się ten dół bierze?


No bo zastanawiam się na jakiej podstawie negowane jest to że Neuman, Genelec w małych monitorach gra nisko dołem a i tak płasko i równo? I też na jakiej podstawie można sądzić, że to nie jest uśmiech dyskoteki?


A może sa gdzieś w sieci testy? lub jakieś pomiary konkretne?


Chce to po prostu jakoś wytłumaczyć sobie, żebym wiedział, że np taki sklepikarz głupoty gada, a tego niestety pewnym nie jestem, za mało znam te kwestie "od kuchni"..


I subwoofer owszem ale właśnie problem jest taki, że słuchałem w sklepie Neumanna, Geneleca i Yamahe Hs50 i Neumann, chociaż Genelec też nieźle schodzą, dla mnie przy gabarytach pomieszczenia było by to wystarczające, ewentualnie kiedyś tam subwoofer dla jescze lepszej kontroli ale niekoniecznie bezwględnie musiałby on być. Natomiast no gość w sklepie ewidentnie odradzał twierdząc, że to nie brzmi tak jak powinno, że takie monitory to takie troche droższe zabawki, lepiej inwestować w min 6-7 cali. Bo ten dół taki troche przez siłę podrasowany.


MrExplosion
Posty:471
Rejestracja:piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne - małe czy duże?

Post autor: MrExplosion » sobota 05 paź 2013, 22:42

Nie wiem czy jakieś niuanse w basie, to czy jest on naturalny, powinny być priorytetem. Jeśli schodzi nisko i coś słychać to jakoś to ogarniesz. Najważniejszy i tak jest środek i to czy dane monitory pokazują błędy w miksie. Najlepiej zabierz kilka swoich (lub nie swoich) miksów, w których są błędy, i wiesz jakie to są błędy. I w sklepie posłuchaj, które monitory pokazują to najlepiej. OK, jeśli robisz głównie muzykę gdzie najważniejsze są stopa i bas to może faktycznie jest się nad czym rozwodzić.

ODPOWIEDZ