Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam!
Prosta sprawa, takich tematów było milion wiem..ale..chce zapytac konkretnie..

Słyszę buczenie z monitorów - pewnie typowa sprawa - pętla mas, ale..połaczenie jest niesymteryczne, brak uziemienia w gniazdach z tym, że inny zestaw odsłuchowy - pasywny również jest podłaczony niesymterycznie tzn jack do karty - RCA do wzmacniacza i tutaj nie ma buczeń, szumów, cisza..

Oprócz tego takie same buczenia i szumy jak w głównych monitorach aktywnych słyszę także w słuchawkach podłączonych duzym jackiem do gniazda słuchawkowego.

I teraz pytanie zasadnicze czy zmiana kabli przy monitorach aktywnych, zamiast RCA-XLR na TRS-XLR pomoże?

Chce pozbyć się pętli mas ale dziwi mnie sytuacja w zestawie pasywnym w którym nie ma raczej tego "efektu" a połączenie jest także niesymteryczne..

Czy może lepiej pokombinować coś z instalacją? ale z uziemieniem jest problem bo to stara instalacja z PRL i jest jedynie faza i "zero", chyba że jakieś mostkowanie ale to dość skomplikowana czynność, może po prostu lepiej stworzyć połaczenie symetryczne?

Jak to wygląda w mojej sytuacji ktoś ma jakieś pomysły? W razie pytań podam dokładne połączenia...

Zależy mi na tym żeby pozbyć się tego cholerstwa, które słysze dodatkowo poza dźwiękiem w monitorach.

buczenie trafia do wzmacniacza - czy to odsłuch aktywny czy pasywny nie ma znaczenia

piszesz że jest tez na słuchawkach?

słuchawki podłaczane do karty?karta na usb?ma własne zasilanie?

To jest karta dźwiękowa pod PCI-e wkładana w slot na płycie głównej do komputera czyli wewnętrzna.

Ma wyjście oddzielne w postaci gniazda jack na słuchawki, no i zwykłe wyjścia - kanały.

Pod jedne z nich podłączony jest wzmacniacz i kolumny monitorowe pasywne a pod drugie aktywne monitory.

Dodatkowo korzystam ze słuchawek.

I teraz w przypadku słuchawek i monitorów aktywnych słychać straszne buczenie, wrecz "pierdzenie", które się nasila gdy komputer wykonuje jakąś czynnośc (otwieranie aplikacji, stron www itd..)

w przypadku zestawu pasywnego, nie słychać tego, wszystko jest cicho, może lekki szmerek typowy ze wzmacniacza. Dlatego jestem zdziwiony i się zastanawiam czy zastosowanie połączenia symetrycznego coś tutaj pomoże.

Problem jest o tyle poważny iż zdarza się gdy dźwięki normalne są delikatne, subtelne, że słychać buczenie głośniej niż normalny dźwięk.

Szczególnie np brzmienia solo pianina, skrzypiec np z bibliotek brzmieniowych.. Oczywiście gdy wybrzmiewa w pełni cały track czy to gotowy z sieci czy konkretna aranżacja gdzie ścieżek jest mnóstwo, całość brzmi potężnie i wtedy buczenia nie słychać, ale jest to na tyle silne, że drobne brzmienia są zagłuszane przez te niechciane dźwięki.