Yamaha NS-10M Studio - subwoofer?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Stach2012
Posty:13
Rejestracja:sobota 14 lip 2012, 00:00
Yamaha NS-10M Studio - subwoofer?

Post autor: Stach2012 » sobota 14 lip 2012, 22:55

Witam!


Stałem się posiadaczem starych kultowych monitorów NS-10 ale mam problem z kontrolą niskich częstotliwości, jak wiadomo te monitory graja głównie środkie i góra, brakuje znacznie dolu.


Rozglądam się za jakims subwooferem, niektórzy polecają konsumenckie typy pod kino domowe inni tanie ale normalne studyjne i stąd mój dylemat.


 


Waham się pomiędzy typowym studyjnym subwooferem typu Samson Resolv 120A lub E-Mu Ps12, a konsumenckim typu Yamaha YST-SW215, co sądzicie, który byłby najlepszy? Oczywiście zdaje sobie sprawę, iż nie jest to sprzęt wysokiej półki za kilka tysięcy ale moim zdaniem nie ma sensu pakować się w takim subwoofer.


Wiele osob poleca tego typu suby, stąd zastanawiam się, którzy będzie lepszy, albo który w ogóle wykluczyć.


Wiem też, że nie powinno się stosować subwoofera pod tego typu monitory ale chcę kontrolować tez dół, więc no chciałbym troche poszerzyć pasmo.


 


Bardzo dziękuje!


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Yamaha NS-10M Studio - subwoofer?

Post autor: Zbynia » niedziela 15 lip 2012, 00:25

Musi być sub który przyjmie stereo, wydzieli pasmo dla siebie a resztę odeśle w postaci stereo dla wzmacniacza napędzającego odsłuchy


i wydaje mi się że lepiej by robił to z sygnału niskopoziomowego niż tego po wzmocnieniu(dlatego yamaha odpada)


Z ns10 bardzo dobrze spisywał się bodajże dedykowany yst100 ale na tą chwilę skupić się musisz na tym co jest dostępne


Stach2012
Posty:13
Rejestracja:sobota 14 lip 2012, 00:00

Re: Yamaha NS-10M Studio - subwoofer?

Post autor: Stach2012 » niedziela 15 lip 2012, 00:46

...
Musi być sub który przyjmie stereo, wydzieli pasmo dla siebie a resztę odeśle w postaci stereo dla wzmacniacza napędzającego odsłuchy

i wydaje mi się że lepiej by robił to z sygnału niskopoziomowego niż tego po wzmocnieniu(dlatego yamaha odpada)

Z ns10 bardzo dobrze spisywał się bodajże dedykowany yst100 ale na tą chwilę skupić się musisz na tym co jest dostępne...
 




No właśnie, tylko czy YST 100 to jest studyjny typ? Raczej ciężko dostepny, nie wiem dużo osób poleca tę Yamahe, ale troche nie jestem przekonany, natomiast Samson i E-Mu, to myśle typowe studyjne subwoofery.


A tak sie zastanawiam czy to nie jest tak, że sie podłącza wyjściami głosnikowymi z końcówki mocy subwoofer i do niego jako satelity - NS-10? Czy to subwoofer jako pierwszy w kolejności odbiera sygnał ze źródła (np. interfejsu)?




Chyba jednak zdecyduje sie na Samsona, bo E-Mu też już jest raczej niedostępne, a Samsona można jeszcze dostać. Fakt ta Yamaha może nie być dobrym wyborem, bo to jednak sprzęt typu Hi-Fi, Kino domowe itd..nie wiem jak z połączeniami, a poza tym Samson ma głośnik 10 cali a Yamaha jednak 8, a schodzi niżej co by oznaczało, że troche taki mało realistyczny jest ten bas.


ODPOWIEDZ