Strona 1 z 2
Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 08:06
autor: lukashhh1
Witam, opisze pokrótce swój problem...
Schematycznie:
Gniazdko elektryczne w pokoju.
Do gniazdka podłaczony przedłużacz, do Przedłużacza podłaczone: monitory LCD, monitory Studyjne tannoy, komputer stacjonarny, drugi przedłużacz. Do drugiego przedłużacza podłaczona lampka stołowa, konwerter ADDA, preamp miktofonowy i syntezator Blofeld.
Mam bardzo dziwny objaw. Kiedy wszystko jest wyłaczone spod napięcia( oba przedłużacze maja wyłaczniki z neonówkami i sa wyłaczone ), preamp...cichutko buczy...co ciekawe, jest w tym czasie całkowicie odseparowany od zasilania ( wyjęta wtyczka zasilacza ). Kiedy przyłozy sie ucho do obudowy, to mam wrazenie ze obudowa jest pod napięciem!!!! tak dziwnie łaskocze.. buczenie ustaje dopiero wtedy, jak....wyjmę z przedłuzacza wtyczke od zasilacza Blofelda...
dodam, że cały układ teoretycznie jest wyłaczony spod zasilania...
Nie wiem co jest przyczyna owego stanu...czy ja mam jakas pętle masy i co powinieniem zrobic???
Pomóżcie...
[addsig]
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 08:29
autor: Zbynia
Toeretycznie ale praktycznie odłączony jest tylko przewód z fazą a masa wciąż jest połączona z gniazdkiem głównym.Winowajcą jest zapewne modem/router który masz podłączony do komputera.Zapewne necik z kablówki?W instalacjach antenowych różnica potencjalów na masie dochodzi spokojnie do 150V :)
Miałem kiedyś komputer w rogu pokoju postawiony tak że mogłem na niego wyciągnąć nogi przy okazji opierając się ramieniem o grzejnik - kilka razy się naciąłem i szybko zrobiłem przemeblowanie bo pieszczenie było zbyt odczuwalne :)
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 08:30
autor: lukashhh1
...
Witam, opisze pokrótce swój problem...
Schematycznie:
Gniazdko elektryczne w pokoju.
Do gniazdka podłaczony przedłużacz, do Przedłużacza podłaczone: monitory LCD, monitory Studyjne tannoy, komputer stacjonarny, drugi przedłużacz. Do drugiego przedłużacza podłaczona lampka stołowa, konwerter ADDA, preamp miktofonowy i syntezator Blofeld.
Mam bardzo dziwny objaw. Kiedy wszystko jest wyłaczone spod napięcia( oba przedłużacze maja wyłaczniki z neonówkami i sa wyłaczone ), preamp...cichutko buczy...co ciekawe, jest w tym czasie całkowicie odseparowany od zasilania ( wyjęta wtyczka zasilacza ). Kiedy przyłozy sie ucho do obudowy, to mam wrazenie ze obudowa jest pod napięciem!!!! tak dziwnie łaskocze.. buczenie ustaje dopiero wtedy, jak....wyjmę z przedłuzacza wtyczke od zasilacza Blofelda...
dodam, że cały układ teoretycznie jest wyłaczony spod zasilania...
Nie wiem co jest przyczyna owego stanu...czy ja mam jakas pętle masy i co powinieniem zrobic???
Pomóżcie...
...
Mam dodatkowe pytanie: czy napięcie petli masy moze przenosic sie przewodem audio z komputera na przedwzmacniacz i dlatego jest to buczenie? ( w koncu przedłuzacz jest wylaczony ale podejrzewam ze przewód ochronny PE nie jest rozłaczony od gniazdka... )
[addsig]
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 08:39
autor: lukashhh1
...
Toeretycznie ale praktycznie odłączony jest tylko przewód z fazą a masa wciąż jest połączona z gniazdkiem głównym.Winowajcą jest zapewne modem/router który masz podłączony do komputera.Zapewne necik z kablówki?W instalacjach antenowych różnica potencjalów na masie dochodzi spokojnie do 150V :)
Miałem kiedyś komputer w rogu pokoju postawiony tak że mogłem na niego wyciągnąć nogi przy okazji opierając się ramieniem o grzejnik - kilka razy się naciąłem i szybko zrobiłem przemeblowanie bo pieszczenie było zbyt odczuwalne :)...
Własnie w tym sęk, Zbynia, że nie mam tego kompa podłaczonego do netu.... wszak to komputer studyjny :)
zastanawiam sie czy jak przetne przewód PE w tym pierwszym przedłuzaczu to problem zniknie? jak myslisz?
Przypuszczam, ze ten potencjał przenosi sie z gniazdka poprzez komputer, a nastepnie kablem audio na preamp.... czy tak moze byc?
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 11:18
autor: Kubańczyk
Własnie w tym sęk, Zbynia, że nie mam tego kompa podłaczonego do netu.... wszak to komputer studyjny :)
Azali będę nudny i nie w temacie, ale chcę zaraprotować, że odkąd używam interfejs Roland OCTA-CAPTURE na USB to praktycznie przestałem grzebać w optymalizacjach systemu XP. Neta mam podpiętego non stop na sznurku plus po WIFI ad-hoc z iPadem (choć widzą się też przez router). Nie ma żadnych problemów przy robieniu muzy na najniższej latencji (7.4 ms od wejścia do wyjścia - to raportuje Ableton Live) i z obciążeniem systemu prawie 90 %. Nie to co kiedyś na tym samym kompie ale z starszymi interfejsami.
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 12:30
autor: lukashhh1
...
Własnie w tym sęk, Zbynia, że nie mam tego kompa podłaczonego do netu.... wszak to komputer studyjny :)
Azali będę nudny i nie w temacie, ale chcę zaraprotować, że odkąd używam interfejs Roland OCTA-CAPTURE na USB to praktycznie przestałem grzebać w optymalizacjach systemu XP. Neta mam podpiętego non stop na sznurku plus po WIFI ad-hoc z iPadem (choć widzą się też przez router). Nie ma żadnych problemów przy robieniu muzy na najniższej latencji (7.4 ms od wejścia do wyjścia - to raportuje Ableton Live) i z obciążeniem systemu prawie 90 %. Nie to co kiedyś na tym samym kompie ale z starszymi interfejsami.
Zaczynam powaznie się zastanawiać nad przesiadką na macbooka i intejfejs USB rolanda...
ale wracając do tematu - czy to, że zasilacz od Blofelda jest impulsowy, może miec az taki wpływ na zakłócebnia? wydaje mi sie - jestem prawie pewien że tak jest...
[addsig]
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 12:37
autor: AkselPL
U mnie z zasilaczem od blofelda również jest jakiś syf. Jeśli odetne zasilanie na + od wszystkich instrumentów a blofeld będzie miał przycisk zasilania włączony, to mimo że zasilanie jest odcięte to po zerze idzie jakiś syf i mi co chwile "pstryka" w głośnikach. Dopiero kiedy wyłączę przyciskiem od zasilania na blofeldzie to wtedy jest ok. Kiedyś już tutaj opisywałem ten problem.
[addsig]
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 13:08
autor: lukashhh1
...
U mnie z zasilaczem od blofelda również jest jakiś syf. Jeśli odetne zasilanie na + od wszystkich instrumentów a blofeld będzie miał przycisk zasilania włączony, to mimo że zasilanie jest odcięte to po zerze idzie jakiś syf i mi co chwile "pstryka" w głośnikach. Dopiero kiedy wyłączę przyciskiem od zasilania na blofeldzie to wtedy jest ok. Kiedyś już tutaj opisywałem ten problem. ...
Zasilacz Blofelda jest zasilaczem impulsowym, co, oprócz wszystkich jego zalet ( małe wymiary i masa ) niestety niesie ze soba tez skutki uboczne - brak sepacacji galwanicznej wejścia i wyjścia, co przenosi sie na nic innego jak przenoszenie bezposrednie zaklóceń, w tym i pewnie zaklócen tego typu jak moje czy twoje, Aksel.
Jak odłacze go , czyli wyjmę z rozgałęziacza, zakłócnia - buczenie i " łaskotanie" znika, oczywiście nie twierdze ze moja instalacja jest ok, ta sieciowa, być może jest u mnie jakis problem z upływem do masy, to jeszcze muszę sprawdzić... ale fakt jest faktem, ze po odłączeniu zasilacza jest spokój i cisza...nic nie buczy, nic nie kopie...
dziwne jest to, ze faza jerst odłączona ( rozgaleziacze wyłączone przełacznikiem, ale cały czas podpiete do gniazdka w scianie )... czy tak moze byc, że przewodem audio przechodzi to na preamp?
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 15:30
autor: Zbynia
Normalne to napewno nie jest(ten zasilacz to jakis tragiczny syf) - w takim razie ja bym go dał na oddzielczy przedłużacz(nawet zrobił specjalnie do niego malutki jednogniazdkowy) ale z pełnym odcieciem przewodów od zasilania(nie tylko fazowego)
Re: Dziwne buczenie preampu - pętla masy?
: wtorek 20 gru 2011, 19:26
autor: lukashhh1
...
Normalne to napewno nie jest(ten zasilacz to jakis tragiczny syf) - w takim razie ja bym go dał na oddzielczy przedłużacz(nawet zrobił specjalnie do niego malutki jednogniazdkowy) ale z pełnym odcieciem przewodów od zasilania(nie tylko fazowego)...
Dokładnie, Zbynia...
odłaczyłem przewody sygnałowe od komputera i nie buczy... rozłaczyłem oba przedłużacze i nie buczy...
a kiedy wszystko znów spiąłem razem i zmieniłem zasilacz blofelda na taki z transformatorem, tez nie buczy...
Wniosek? Tak jak mówił Zbynia, zasilacz Blofelda jest do bani....
Zastanawiam sie czy w ogóle nie zrobic sobie transformatora separacyjnego jako zródło zasilania.... podejrzewam, że to rozwiąże wszystkie problemy z zakłóceniami i pętlami masy??
[addsig]