Strona 1 z 1
Zgrywanie beatów z MPC przez ESI Maya 44 USB na laptopa
: wtorek 06 gru 2011, 20:48
autor: dabek34
Witam,
Mam pytanie odnośnie zgrywanie beatów właśnie w taki sposób w jaki opisuje w temacie. Precyzując chodzi mi o mus zgrywania ścieżek przy odłączonym od zasilania laptopie, w przeciwnym wypadku pojawiają się szumy i zakłócenia.. trochę to żmudne zgrywać ścieżka po ścieżce więc zastanawiam się czy jest jakaś możliwość, konieczność dokupienia czegoś(?) żeby zgrywać tracki przy podłączonym do prądu laptopie ?
Pozdrawiam
Re: Zgrywanie beatów z MPC przez ESI Maya 44 USB na laptopa
: wtorek 06 gru 2011, 21:24
autor: AkselPL
...
Witam,
Mam pytanie odnośnie zgrywanie beatów właśnie w taki sposób w jaki opisuje w temacie. Precyzując chodzi mi o mus zgrywania ścieżek przy odłączonym od zasilania laptopie, w przeciwnym wypadku pojawiają się szumy i zakłócenia.. trochę to żmudne zgrywać ścieżka po ścieżce więc zastanawiam się czy jest jakaś możliwość, konieczność dokupienia czegoś(?) żeby zgrywać tracki przy podłączonym do prądu laptopie ?
Pozdrawiam...
Może problem z bolcem.
[addsig]
Re: Zgrywanie beatów z MPC przez ESI Maya 44 USB na laptopa
: wtorek 06 gru 2011, 23:51
autor: Zbynia
Zapewne standardowy problem z usb czyli petla mas - jedna masa na obudowie wtyczek kabla a druga juz w samym kablu sygnalowym - odizoluj obudowę wtyku i sprawdź - nigdy tego nie lubiłem w usb
Sprawdź tez inne gniazdko albo wszystko do jednogo itp
Re: Zgrywanie beatów z MPC przez ESI Maya 44 USB na laptopa
: wtorek 13 gru 2011, 18:54
autor: dabek34
...Zapewne standardowy problem z usb czyli petla mas - jedna masa na obudowie wtyczek kabla a druga juz w samym kablu sygnalowym - odizoluj obudowę wtyku i sprawdź - nigdy tego nie lubiłem w usb
Sprawdź tez inne gniazdko albo wszystko do jednogo itp...
Dziękuje za pomoc w tym zakresie, póki co radze sobie odłączając laptop od prądu, natomiast pojawił się inny problem, którego kiedyś nie było (chyba musiałem coś schrzanić z konfiguracją) MPC jest połączona z laptopem przez kabel MIDI Mate żeby podczas zgrywania pojedyńczych ścieżek po kliknięciu record w cubase odpalała się ścieżka na MPC, zawsze wszystko działało bardzo sprawnie, ale po formacie kompa podwajają się nie które bębny tak jakby od jakiegoś przeciążenia - mimo że włączony jest sam cubase, czasem lekko zmienia się tempo i wraca do normalnego, tak jakby za dużo sygnałów MIDI było wysyłane/odbierane.. może na to ktoś ma dobrą receptę ?
Re: Zgrywanie beatów z MPC przez ESI Maya 44 USB na laptopa
: środa 14 gru 2011, 18:09
autor: dabek34
......Zapewne standardowy problem z usb czyli petla mas - jedna masa na obudowie wtyczek kabla a druga juz w samym kablu sygnalowym - odizoluj obudowę wtyku i sprawdź - nigdy tego nie lubiłem w usb
Sprawdź tez inne gniazdko albo wszystko do jednogo itp...
Dziękuje za pomoc w tym zakresie, póki co radze sobie odłączając laptop od prądu, natomiast pojawił się inny problem, którego kiedyś nie było (chyba musiałem coś schrzanić z konfiguracją) MPC jest połączona z laptopem przez kabel MIDI Mate żeby podczas zgrywania pojedyńczych ścieżek po kliknięciu record w cubase odpalała się ścieżka na MPC, zawsze wszystko działało bardzo sprawnie, ale po formacie kompa podwajają się nie które bębny tak jakby od jakiegoś przeciążenia - mimo że włączony jest sam cubase, czasem lekko zmienia się tempo i wraca do normalnego, tak jakby za dużo sygnałów MIDI było wysyłane/odbierane.. może na to ktoś ma dobrą receptę ?...
znajdzie się jakaś mądra głowa ? 