Strona 1 z 1

EDIROL FA-101 - mały problem...

: sobota 08 sty 2011, 22:20
autor: lukashhh1

Wiatcie.


 


W skrócie, żeby nie przedłużać:


Windows XP HE ( zoptymalizowany, powyłączane usługi i procesy zbędne )


Procesor Intel Q9550, 3GB RAM


Interfejs EDIROL FA-101 firewire


Chipset fire wire na płycie głównej ASUS P5Q to LSI ( nie pamiętam jaki dokładnie numer )


Problem: w ciągu kilkugodzinnej pracy z kompem następują nagle 2 sekundy ciszy ( zarówno przy pracy z DAW jak i przy np odtwarzaniu dźwięku z mptrójki na kompie.


Na interfejsie miga ( tylko raz i na ułamek sekundy ) wtedy dioda  DIGITAL IN/Sync.


Ani system, ani aplikacja DAW nie tracą komunikacji z edirolem ( nic sie nie resetuje, aplikacja daw nie wyrzuca błędu silnika audio, sesja leci dalej, po chwili znów słychac wszystko ).


Sterownik edirola najnowszy ze strony internetowej.


 


Czy moze to byc spowodowane niedopasowaniem chipsetów interfejsu i płyty głównej?


Bo zastanawiam sie nad wbudowaniem karty pci/Firewire na chipie Texas Instruments....


 


Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady.


[addsig]

Re: EDIROL FA-101 - mały problem...

: sobota 08 sty 2011, 22:54
autor: Radomir

Czy na tym DAW jest WIFI? Jeżeli tak to wyłącz kartę bezprzewodową...


  


Re: EDIROL FA-101 - mały problem...

: niedziela 09 sty 2011, 09:04
autor: lukashhh1

...
Czy na tym DAW jest WIFI? Jeżeli tak to wyłącz kartę bezprzewodową...

   ...
 


Witaj, tą opcję trzeba wykluczyć, to komputer stacjonarny, wszystkie katry sieciowe są w biosie wyłączone.


tak samo kontroler sieci na firewire ( jak to jest domyślnie w windowsie ustawione ) też jest wyłączone.


Może ktos ma jakieś inne pomysły?


 


 


[addsig]

Re: EDIROL FA-101 - mały problem...

: niedziela 09 sty 2011, 09:27
autor: Radomir

Wychodzi na to, że odpowiedzialny za "dropy" może być faktycznie kontroler firewire na płycie.


Myślę, że w tej chwili nie pozostaje nic innego jak zaopatrzyć się w kartę PCI z chipsetem Texas. Z interfejsem Presonusa używam z powodzeniem używanej karty zakupionej za grosze na aukcji (FireWire 1394 PCI Karte mit 4 Portsv)


Można sprawdzić system programem DPC Latency Checker tyle, że on daje Ci jedynie informację o problemie (czerwony słupek) ale rozwiązanie to już własne próby wyłaczania urządzeń w managerze Windows. 


Re: EDIROL FA-101 - mały problem...

: niedziela 09 sty 2011, 11:38
autor: lukashhh1

...
Wychodzi na to, że odpowiedzialny za "dropy" może być faktycznie kontroler firewire na płycie.

Myślę, że w tej chwili nie pozostaje nic innego jak zaopatrzyć się w kartę PCI z chipsetem Texas. Z interfejsem Presonusa używam z powodzeniem używanej karty zakupionej za grosze na aukcji (FireWire 1394 PCI Karte mit 4 Portsv)

Można sprawdzić system programem DPC Latency Checker tyle, że on daje Ci jedynie informację o problemie (czerwony słupek) ale rozwiązanie to już własne próby wyłaczania urządzeń w managerze Windows. ...
 


Dropów jako takich nie ma ( choc pracuje na najniższej latencji ), natomiast analiza DPC latency checkerem nic nie wykazuje ( słupki bardzo nisko, zielone ), wpracdzie nie udało mi sie wychwycic momemntu jak zachowuje sie checker w momencie tej ciszy, ale moze wtedy faktycznie jest skok...


Czy uważasz, że pomimo ze łacznosc nie jest zrywana, może byc to przyczyna tego kontrolera fire wire? w koncu w interfejsie siedzi texas instruments... ale na płycie jest inny...


Zastanawia mnie tylko to mignięcie tej diody DIGITAL IN/SYNC..... czyzby jakis chwilowy brak synchronizacji...?


[addsig]

Re: EDIROL FA-101 - mały problem...

: niedziela 09 sty 2011, 12:07
autor: Radomir

...
 Zastanawia mnie tylko to mignięcie tej diody DIGITAL IN/SYNC..... czyzby jakis chwilowy brak synchronizacji...? ...


Powiedziałbym, że to raczej pewne...Gwoli ścisłości oznaczenie Digital In dotyczy czarnego "guzika" a Sync, diody Led odpowiedzialnej za synchronizację. Digital In używasz tylko wtedy gdy chcesz nagrać sygnał z zewnętrznego urządzenia połaczonego cyfrą (wtedy i tylko wtedy guzik wciśnięty)


Rozumiem, że próbowałeś już najnowszych sterowników do interfejsu i ew. aktualizacji firmware jeżeli jest dostępna...Nie pytałem bo uznaję takie rzeczy za zbyt oczywiste:) Kombinowałbym dalej ale w międzyczasie zakupiłbym tanią kartę opartą na Texasie...


Re: EDIROL FA-101 - mały problem...

: niedziela 09 sty 2011, 18:53
autor: lukashhh1

...
...
 Zastanawia mnie tylko to mignięcie tej diody DIGITAL IN/SYNC..... czyzby jakis chwilowy brak synchronizacji...? ...


 Powiedziałbym, że to raczej pewne...Gwoli ścisłości oznaczenie Digital In dotyczy czarnego "guzika" a Sync, diody Led odpowiedzialnej za synchronizację. Digital In używasz tylko wtedy gdy chcesz nagrać sygnał z zewnętrznego urządzenia połaczonego cyfrą (wtedy i tylko wtedy guzik wciśnięty)

Rozumiem, że próbowałeś już najnowszych sterowników do interfejsu i ew. aktualizacji firmware jeżeli jest dostępna...Nie pytałem bo uznaję takie rzeczy za zbyt oczywiste:) Kombinowałbym dalej ale w międzyczasie zakupiłbym tanią kartę opartą na Texasie......
 


 


Co do napisu Digital in, to też to odkryłem :) heheheehhe


 


ale faktycznie to może być wina niezbyt dokładnej synchronizacji... czytałem dzis post ze wprawdzie LSI jest montowany i w iMacach i w macbookach, ale było też napisane, że może sprawiać problemy... były nawet podane serio tych chipów...


więc wypatrzyłem juz kontroler UNITEK na PCI z chipsetem Texas Instruments więc chyba nie ma co się zastanawiać...


 


Sterowniki edirola sa najnowsze, a sterowniki fire wire to juz chyba kwestia wondowsa prawda? bo chyba asus nie wypuscił oddzielnych sterów do płyty z driverami firewire?


Co to aktualizacji firmware-u edirola to nie wiem jak to sie robi... w serwisie powiedzieli ze nie ma do tego żadnych aktualizacji (?). ciekawe czy jest jakis sposób aby sie tego dowiedziec...


 


[addsig]