Strona 1 z 1

Dylemat z finalizerem

: środa 10 mar 2010, 09:00
autor: Pine
Witam wszystkich forumowiczów.

Mam mały dylemat chciałem spytać jak postępujecie w swoim studio.Tematy były wałkowane,


Nagrywam muzykę z syntezatorów przez kartę RMEFF400 w próbkowaniu 44,1 sygnał londuje przez analogowy EQUALIZER --> KOMPRESSOR --> TC FINALIZER w DAW.

Zastanawia mnie czy czasem nie pozbyć sie finalizera gdyż jego próbkowanie to 44,1.


Pytanie.

Czy dzwięk nagrany z syntezatorów przez analogowe EQ + KOMPRESOR byłby lepiej zarejestrowany w próbkowaniu 192 k bo karta muzyczna własnie daje mi tą możliwość, niż używać na końcu finalizera 44,1.

Odpiszcie jak postępujecie w studio,

Wsumie dużo osób ze znajomych nagrywa w 44,1 ale jeśli jest możliwość cos polepszyć to dlaczego nie ?




[addsig]