Forum Magazynu Estrada i Studio

Nie było dawno o Blofeldzie, więc mam 3 pytania do użytkowników tego malucha, którzy znają też Virusa.

1. Czy Blofeld ma takiego samego kopa jak Virus? - chodzi mi o to bezkompromisowe brzmienie znane z Virusa - wgniatające basy, tłuste leady i konkretny filtr.

2. czy brzmienia Blofelda mają taką głębię i przestrzeń jak barwy z Virusa? - pady, piana.

3. czy Blofeld ma jakiekolwiek szanse startu do Virusa Snow? - warto kupić czy lepiej dozbierać?

...
Nie było dawno o Blofeldzie, więc mam 3 pytania do użytkowników tego malucha, którzy znają też Virusa.

1. Czy Blofeld ma takiego samego kopa jak Virus? - chodzi mi o to bezkompromisowe brzmienie znane z Virusa - wgniatające basy, tłuste leady i konkretny filtr.

2. czy brzmienia Blofelda mają taką głębię i przestrzeń jak barwy z Virusa? - pady, piana.

3. czy Blofeld ma jakiekolwiek szanse startu do Virusa Snow? - warto kupić czy lepiej dozbierać?... 

 

Nie porównywałem Blofelda z Virusem, ale porównywałem z VSTi. Różnymi.

Blofeld jest ciekawy. Ale cyfrowy, zimny i "niemiecki". wbrew pozorom wcale nie ma brzmienia walącego na podłoge. Jest szklisty. Moze sie sprawdzić w wielu zastosowaniach, ale na pewno nie nazwałbym go uniwersalnym. Nie sklei się ze wszystkim - no ale to wavetable, specyficzna rzecz.

Za to jest genialny, jak za tę cenę. Jeżeli możesz dozbierać - dozbieraj. Ale żaden wirus nie da ci tego, co dadzą ci dobre vsti - zatem do studia ja bym wcale nie brał ani jednego, ani drugiego. A na scenę... pewnie virusa, a najlepiej - dobrego, sprawdzonego laptopa - wszechstronność przebija każdy hard synth. ;)

...
Nie było dawno o Blofeldzie, więc mam 3 pytania do użytkowników tego malucha, którzy znają też Virusa.

1. Czy Blofeld ma takiego samego kopa jak Virus? - chodzi mi o to bezkompromisowe brzmienie znane z Virusa - wgniatające basy, tłuste leady i konkretny filtr.

2. czy brzmienia Blofelda mają taką głębię i przestrzeń jak barwy z Virusa? - pady, piana.

3. czy Blofeld ma jakiekolwiek szanse startu do Virusa Snow? - warto kupić czy lepiej dozbierać?... 

 

Moim zdaniem to także zależy od "ucha" Dla jednych Blofeld będzie brzmiał lepiej dla innych Virek.

Swoją drogą jeżeli człowiek wie "z czym to się je" to może wycisnąć głębie i moc wgniatającą w glebę nawet z bardzo prostych VSTi.

Dla mnie osobiście najlepszym i najbardziej ukochanym synthem jest Jp-8000 ta maszynka ma "duszę" i po prostu nie da się tych brzmień niczym podrobić (moim zdaniem).

Nie jestem jakimś mistrzem syntezy czy coś , tak piszę po prostu zgodnie z własnymi odczuciami.

Ja jednak jeżeli miałbym wybierać na chwilę obecną wybrałbym Blofelda przede wszystkim ze względu na różnicę cenową pomiędzy Virkiem a Waldorfem.

Jednak jeżeli miałbym wybór Virus a Waldorf i nie musiałbym za to płacić (hehe) wybrałbym Virusa.

Moim zdaniem lepiej dozbierać do Virusa. Blofeld nie brzmi aż tak spektakularnie i rzeczywiście coś w tym jest, że brzmienie blofelda nie wszędzie pasuje. Jeżeli chodzi o maszynkę w tym przedziale cenowym, to polecam Korga Microkorga XL.

Pozdrawiam

Każdy hard synth z wyjątkiem Analogów ;] Wszystko jest ok póki nie zaczynamy bawić się sinusami wtedy wszelkie cyfrówki zaczynają mieć problemy ;]

...
Nie było dawno o Blofeldzie, więc mam 3 pytania do użytkowników tego malucha, którzy znają też Virusa.

1. Czy Blofeld ma takiego samego kopa jak Virus? - chodzi mi o to bezkompromisowe brzmienie znane z Virusa - wgniatające basy, tłuste leady i konkretny filtr.

2. czy brzmienia Blofelda mają taką głębię i przestrzeń jak barwy z Virusa? - pady, piana.

3. czy Blofeld ma jakiekolwiek szanse startu do Virusa Snow? - warto kupić czy lepiej dozbierać?... 

 

Posiadam virusa ti i wsumie zaczynają dopadać mnie schizy że muzyka która robię to tylko TI.  Jeśli masz dylemat i nie masz kasy proponuję znaleść używanego virusa C.

Wogole czasami żałuje że dozbierałem do Ti mogłem nie sprzedawać virusa C , dokupić clavie 2 , JP8000, może jeszcze jakis starszy synth i byłby to zestaw bardziej kreatywny i dający troszke oryginalności.

 

Zawsze lepiej bedzie miec kilka różnych syntów starszych niż 1 drogi i nowy.

 

 

blofeld jest dobrym grubym synthem.. bardzo inspirujacy.. imo jest bardzo uniwersalny, bo mozna wykrecic na nim klasyke analogowego soundu jak i zdumiewajace brzmienia z ksiezyca.. zabrzmi tak jak chcemy zeby zabrzmial..

nie ma co go porownywac do nowych tworow od access, bo one wszystkie maja nad blofeldem jedna niepodwazalna zalete - pracuje sie na nich jak na vst i jest to bardzo wygodne.. ma raczej ma konkurencje z powstaci sprzetow od novation, alesisow, radiasow itd, gdzie wychodzi obronna reka.. w aspekcie uniwersalnosci nie ma co porownywac blofelda do klasykow w postaci jp8k, bo zjada je w przedbiegach
[addsig]

CASIO - Tylko CASIO lub Fujitone

Ile razy można wałkować temat - "JAKI SYNTH WYBRAĆ" ?

Ja tam patrzę na to czy ma klawisze , gałki i czy działa Każdy szuka czegoś innego i "fajny pad" lub " mega trance gites brzmienie " może być czymś zupełnie innym dla mnie i dla Ciebie. Ostatnio kupowałem okna do całego domu przez kumpla. Zrobił kilka zmian, bo  jemu się podobały - mi już nie. Gruba kasa poszła a nie stać mnie na wymianę, więc będę się na siłę przyzwyczajał do jego wyboru. Ty też będziesz polegał na opiniach, wyborach innych  i teorii ?  Pozatym na temat obu instrumentów dyskutowano dziesiątki razy na tym forum. Nie ma najmniejszego problemu z kreowaniem super nowoczesnych brzmień na dowolnym średnio zaawansowanym synthu. Jeśli czegoś nie potrafi to wystarczy dodać kilka efektów (nawet VST), namieszać tu i tam i jest " mega gites " czy jak kto woli. Dasz mi Virusa , Blofelda , JP-8000 czy jakieś inne "pudło" i zrobię co zechcę. Nie tak to inaczej ... O co kaman ? A może pytasz o to , który ma więcej gotowych presetów pod konkretny gatunek ? Jeśli tak to NEXUS bracie - módl się fo NEXUSa. A może chodzi o to ilu znanych artystów używa tego czy tamtego. Bo pewnie jeśl oni to mają i robią hiciory to ja tez kupię i będę "hitoróbcą".

Nie posłuchasz na żywo - nie wybierzesz nic konkretnego ! Tabelki ze specyfikacjami to często zwykły marketing a Zenka może bardziej jarać preset nr 12 , za to Wiesiek woli 20. Kumasz Pan Panie o co kaman ?

[addsig]

...
CASIO - Tylko CASIO lub Fujitone


Ile razy można wałkować temat - "JAKI SYNTH WYBRAĆ" ?

Ja tam patrzę na to czy ma klawisze , gałki i czy działa Każdy szuka czegoś innego i "fajny pad" lub " mega trance gites brzmienie " może być czymś zupełnie innym dla mnie i dla Ciebie. Ostatnio kupowałem okna do całego domu przez kumpla. Zrobił kilka zmian, bo  jemu się podobały - mi już nie. Gruba kasa poszła a nie stać mnie na wymianę, więc będę się na siłę przyzwyczajał do jego wyboru. Ty też będziesz polegał na opiniach, wyborach innych  i teorii ?  Pozatym na temat obu instrumentów dyskutowano dziesiątki razy na tym forum. Nie ma najmniejszego problemu z kreowaniem super nowoczesnych brzmień na dowolnym średnio zaawansowanym synthu. Jeśli czegoś nie potrafi to wystarczy dodać kilka efektów (nawet VST), namieszać tu i tam i jest " mega gites " czy jak kto woli. Dasz mi Virusa , Blofelda , JP-8000 czy jakieś inne "pudło" i zrobię co zechcę. Nie tak to inaczej ... O co kaman ? A może pytasz o to , który ma więcej gotowych presetów pod konkretny gatunek ? Jeśli tak to NEXUS bracie - módl się fo NEXUSa. A może chodzi o to ilu znanych artystów używa tego czy tamtego. Bo pewnie jeśl oni to mają i robią hiciory to ja tez kupię i będę "hitoróbcą".

Nie posłuchasz na żywo - nie wybierzesz nic konkretnego ! Tabelki ze specyfikacjami to często zwykły marketing a Zenka może bardziej jarać preset nr 12 , za to Wiesiek woli 20. Kumasz Pan Panie o co kaman ?
... 

Dajcie mu wódki, dobrze gada i w sumie zamknął temat

adam z - masz sto procent racji , potega kreatywnosci
chybaja - dla mnie tez jp8000 jest najlepszym syntem ;)

A teraz ogolnie, zadajac to samo pytanie na forum gdzie siedzi banda dzieciakow ( np forum vengeance) odpowiedz brzmiala by - Kup Pan virusa ti i nexusa ), bo zazwyczaj dzieciaki tylko virua znaja ,a umiejetnosci programowania zero u takego '' elementu spolecnego''