Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
-
mistermaster2000 - Posty:22
- Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00
Ultrasone Proline 900 i monitory
Post
autor: mistermaster2000 » poniedziałek 05 paź 2009, 00:15
Witajcie
Mam nastepujacy dylemat.
Obecnie w domu posiadam pare monitorów yamaha hs80m, ale nie jestem z nich zadowolony. To jednak duze monitory, bass-reflexy mają z tylu i nie da sie na nich efektywnie pracowac w moim sredniej wielkosci, niezaadaptowanym pokoju. Pracuje niestety przy biurku. bezposrednio przy ścianie, wiec nie moge odsunac monitorow. Teraz mam w związku z tym pytanko - zeby lepiej mi sie pracowalo w takim niezaadaptowanym pokoju czy lepiej po sprzedarzy yamah (ciagle na gwarancji) kupic lepszej jakosci monitory do 3600zł czy nie sadzic sie z motyką na słonce w takich warunkach i kupic ULTRASONE Proline 900 plus jakies KRK Rockity 6` ? Po prostu czy lepiej w takich domowych warunkach dziobac cos na tanszych monitorach i wspomagac sie bardzo dobrymi sluchawkami czy cala kwote zainwestowac w lepsze monitory, ktore bardziej sie sprawdzają w domowyh warunkach.
Czy ktos pracowal na ULTRASONE Proline 900? Co sadzicie o tym modelu? Recenzja w EiS jest megapozytywna.
muzik non stop...
-
MB
- Posty:3318
- Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Post
autor: MB » poniedziałek 05 paź 2009, 01:35
Takie pytanie było już tutaj dziesiątki razy.
W kiepskim pomieszczeniu zamiana monitorów na droższe niewiele da. Może będą bardziej szczegółowe, może bardziej szerokopasmowe, a może nie. Słuchawki nie zastąpią monitorów, bo kłamią tak samo jak monitory w kiepskim pomieszczeniu.
Optymalnym rozwiązaniem nie jest ani kupowanie droższych monitorów ani słuchawek, tylko zainwestowanie tych samych pieniędzy na adaptację akustyczną. Ustroje robione samemu są naprawdę niedrogie a dają zadziwiająco skuteczny efekt. Oczywiście pod warunkiem, że to prawidłowe konstrukcje z wełny mineralnej a nie wytłoczki po jajkach czy jakieś tam gąbki.
-
mistermaster2000 - Posty:22
- Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00
Post
autor: mistermaster2000 » poniedziałek 05 paź 2009, 04:49
Pytanie moze wydawac sie ograne moze dlatego, ze nie położylem zbytniego nacisku na to ze modelem sluchawek uzupelniajacych pare monitorów mialyby byc ULTRASONE Proline 900. Wg slow recenzenta ze Estrady i Studio "majac takie sluchawki, produkcja przebiegnie znaczenie sprawniej niz wtedy gdy korzystamy wylaczenie z monitorow o przecietnej jakosci stojących w nieciekawym akustycznie pomieszczeniu". W zwiazku z tak śmiałą i pozytywną opinią na temat uzywania sluchawek w miksie zakiełkowala mi mysl - czy moze w przypadku zerowej mozliwosci akustycznej adaptacji srodowiska pracy, zamiast wydawac cale 3500 na monitory ktore i tak będą kłamać w kiepskich warunkach, moze lepiej zadowolic sie czyms sredniej klasy i posilkowac sie sluchawkami jako rodzajem drugiego punktu odniesienia. Jaka jest twoja opinia MB?
muzik non stop...
-
MB
- Posty:3318
- Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Post
autor: MB » poniedziałek 05 paź 2009, 10:28
A co to znaczy "zerowa możliwość adaptacji w środowisku pracy" ?
-
PeterPan101
- Posty:31
- Rejestracja:czwartek 02 kwie 2009, 00:00
Post
autor: PeterPan101 » poniedziałek 05 paź 2009, 10:38
Witam
Mam te słuchaweczki mam też kilka par innych oraz kilka par monitorów .Niestety muszę stwierdzić że na samych słuchawkach i na kiepskiej jakości monitorach nie zrobisz dobrego miksu chociaż jakby nie wiem jakie byłyby dobre słuchawki . NIestety Pro 900 strasznie podbarwiają basy poza tym sa bardzo dobrze grającym sprzętem ( płytka którą dostaje się w komplecie ze słuchawkami robi wrażenie ) .Jeżeli robisz rock lub hip-hop lub jego odmiany to te słuchawki spodobają Ci się , jeżeli klasyję to nie będziesz za nimi przepadał ale i tak ostatnie zdanie należy do Ciebie .Pozdrawiam i życzę udanego wyboru ( i nie sugerowałbym się tym co pisza na łamach fachowych periodyków -już kilkukrotnie przekonałem się że to co pisza nie zawsze jest zgodne z prawdą -najlepiej sprawdzić jest to namacalnie )
-
mistermaster2000 - Posty:22
- Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00
Post
autor: mistermaster2000 » poniedziałek 05 paź 2009, 12:50
...A co to znaczy "zerowa możliwość adaptacji w środowisku pracy" ?...
Napisalem "zerowa możliwość adaptacji akustycznej środowiska pracy" mając na mysli niestety to ze moje quasi-mini-studio znajduje sie w pokoju goscinnym. Nie jestem wielkim estetą więc gdyby to ode mnie zależało upiększylbym sciany mojego domu wytlumiającym dzwiek ustrojstwem, ale niestety zona i dziecko mają na ten temat inne zdanie :). Jestem zatem skazany na sredniej wielkosci, asymetryczny pokój bez najmniejszej mozliwosci ingerencji w jego akustyke.
muzik non stop...
-
MB
- Posty:3318
- Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Post
autor: MB » poniedziałek 05 paź 2009, 13:35
Adaptacja akustyczna nie musi być na stałe związana z pomieszczeniem. Można robić pułapki basowe i absorbery szerokopasmowe w formie ruchomych paneli (gobo). Skoro możesz do tego pokoju gościnnego wstawić sprzęt muzyczny, komputer, monitory (to wszystko też nie są elementy dekoracji wnętrz), to możesz i wstawić stosunkowo płaskie panele obszyte ładnym materiałem. To naprawdę nie jest żaden problem, jeśli się chce.
-
mistermaster2000 - Posty:22
- Rejestracja:niedziela 23 lis 2008, 00:00
Post
autor: mistermaster2000 » poniedziałek 05 paź 2009, 14:12
Ciekawa perspektywa, dziekuje za sugestie MB. W sumie jak teraz mysle, to zawsze w glowie mialem raczej stereotypowy i nagatywne wyobrazenie estetycznych walorów takich elementow absorbujących dzwiek. Może daloby sie cos faktycznie zaprojektowac w taki sposob, by nie raziło oczu i nawet zadzialalo jako element designu pomieszczenia.
muzik non stop...
-
heathenichaer
- Posty:234
- Rejestracja:niedziela 12 sie 2007, 00:00
Post
autor: heathenichaer » poniedziałek 05 paź 2009, 21:40
... Może daloby sie cos faktycznie zaprojektowac w taki sposob, by nie raziło oczu i nawet zadzialalo jako element designu pomieszczenia....
Chyba bardziej chodziło o to że te panele mogą być np. na kółkach, lub stawiane tylko na czas kiedy pracujesz z muzyką, a przez resztę dnia schowane np. za szafą.
[addsig]
Sztuka jest wycinkiem rzeczywistości widzianym przez temperament artysty - Émile Zola
@
dsi evolver, waldorf blofeld, bcr2000, m-audio fw 410, krk rp 6 g2, akg 271 studio, rode m3
-
MB
- Posty:3318
- Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Post
autor: MB » poniedziałek 05 paź 2009, 21:43
Panele akustyczne mogą być bardzo estetyczne, wręcz dekoracyjne. Wystarczy, że użyje się do ich pokrycia odpowiednio dobranej tkaniny. Nie chcę nikomu narzucać swojego gustu, ale na przykład niezły wybór takich tkanin oferuje Ikea.