Strona 1 z 2
AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 10:58
autor: Mr.Lee
Witam Koledzy!
Ostatnio w dziwnych okolicznościach stałem się posiadaczem tego zabytkowego mikrofonu. Datę produkcji określam po lampie (6072) na rok 1956. Jak by nie patrzeć to zabytek. Jest w niezłym stanie wizualnym. Brakuje mu w środku kilku rezystorów i transformatora wyjściowego. Schemat znalazłem w necie więc nie będzie problemów.
W oryginale był do niego zewnętrzny zasilacz z regulacją charakterystyki.
I teraz moje pytanie do was. Czy warto zająć się reanimacją tego mikrofonu? Czy ktoś słyszał może jak on brzmi? Zdaję sobie sprawę że jest to Retro ale może jest w nim coś ciekawego co wnosi do nagrania!
Pozdrawiam
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 11:32
autor: igs
Czesc,
Na pewno warto. To klasyk nad klasykami. Jeżeli nie poradzisz sobie sam z tym - oferuję swoją pomoc. Jeżeli nie zależy Ci na tym sprzęcie chętnie go odkupię.
[addsig]
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 11:34
autor: grembo
jak cholera warto! - slyszalem to w akcji
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 11:39
autor: Mr.Lee
Dzięki Koledz
Grembo gdybyś mógł mi coś bliżej o nim napisać. lubię bardzo brzmienie Vintage, ale co do mikrofonów to jestem w tym zielony. Lampa na pewno ociepli brzmienie i doda trochę harmonicznych (to jednak prawdziwa lampa). Ale gdybyście znali jakieś produkcje na tym mikrofonie to chętnie posłucham.
pozdrawiam!
PS. Widzę że mam poważny problem.
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 11:48
autor: cezex
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 11:48
autor: igs
Na początek proponuję, byś rozebrał ten mikrofon i zobaczył dokładnie czego brakuje. Przede wszystkim, czy jest w środku oryginalna kapsuła. Jeśli mógłbyś zrobić jakieś foty to pomogło by to też w rozeznaniu sprawy. Niestety, oryginalne trafo jest z pewnością niedostępne. Jestem jednak pewien, że można coś tam dopasowac z Lundahla czy czegoś podobnego. Brakujące rezystory nie stanowią problemu. Zasilacz też się dorobi lub dokupi. Wszystko zależy ile chcesz przeznaczyć na remont tego sprzętu.
[addsig]
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 12:11
autor: TeeR
ale co do mikrofonów to jestem w tym zielony.
**********************
Jeśli jesteś zielony w mikrofony to poradzę jeszcze, żeby w środku dotykać mniej niż więcej. Spotkałem agenta, który umył denaturatem membranę w Neumannie...
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 12:16
autor: Tasiorowski
Chłopaku, toż to "święty graal" mikrofonów !!! To prawdziwy skarb !!! POD ŻADNYM POZOREM NIE SPRZEDAWAJ GO !!! Jak go naprawisz i wstawisz części, możesz nawet 20 tyś za niego dostać. Widzę że nie bardzo kumasz się na rzeczy, więc od razu Ci powiem - możesz trafić na cwaniaków, którzy za wszelką cenę będą go chcieli kupić. Oferować kwoty wydający Ci się duże jak na stary nie-działająct lampiak, ale jego szacowana wartość jest kosmiczna. Ewentualnie wyślij go IGS-owi do naprawy ( nie dawaj nikomu "przypadkowemu" ), dobrze mu zapłać i ciesz się potężnym WOW FACTOR w swoim studiu. Acha, i zanim gdziekolwiek go wyślesz do naprawy - spisz numery seryjne kapsuły i innych podzespołów. Nigdy nie wiadomo, one w Polsce niezmiernie rzadko się zdarzają, a wielu mogą łapy zaświerzbić
[addsig]
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 12:32
autor: Mr.Lee
No to teraz jestem w kropce!
Kapsuła jest w bardzo dobrym stanie jak by z fabryki. Denaturatu nie mam zamiaru stosować :). To delikatne rzeczy wiec nie mam zamiaru dotykać tego czymkolwiek. Zastanawiam się czy stosując nowe niskoszumne rezystory nie zabiorę brzmieniu uroku. no i ten trafo. A poza tym nie wiem czy on w ogóle działa. Ma złacze 9 pinowe i pozostaje jeszcze kwestia tego urządzenia zewnetrznego. Chyba skorzystam z pomocy IGS'a. Nie chce czegoś spalić a poza tym nie dysponuje odpowiednim sprzętem pomiarowym.
Druga sprawa która mnie gryzie to czy wykorzystam jego możliwości. Może lepiej było by go sprzedać komuś kto zrobi z tego użytek. Bo u mnie w studio użycie tego mikrofonu jest porównywalne z zastosowaniem felg za 20 tyś w maluchu za 600zł. Dzięki koledzy za rady.
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon
: poniedziałek 12 sty 2009, 12:46
autor: cezex
... Bo u mnie w studio użycie tego mikrofonu jest porównywalne z zastosowaniem felg za 20 tyś w maluchu za 600zł ...
**********************
A tego nie rozumiem, zdobyłeś taki skarb i mówisz, że Ci się nie przyda?
No chyba, że się obywasz w ogóle bez mikrofonów....