Wirtualny sampler na scenę i karta zewnętrzna
: piątek 07 lis 2008, 11:44
Witam Serdecznie
przyszedł czas aby zainwestować trochę kaski i przesiąść się z sprzętowego samplera na wirtualny, z racji łatwej obsługi, wgrywania tworzonych sampli itp - wiem już czego chcę (NI Kontakt)
samplera potrzebuje w 80% na scenę - odgrywanie wcześniej przygotowanych sampli przez sterownik MIDI (klawiatura nożna) i na próby/rejestracje ścieżek gitary/proste zabiegi wokalne itp
Wiąze się z tym zakup laptopa i karty dzw. zewnętrznej. co do laptopa to chyba nie ma problemu (dwórdzeniówka, 3gb Ram itp) - martwi mnie tylko system operacyjny - nowe laptopy mają teraz głównie Viste i to trzeba by chyba ten fakt uwzględnić - czy to bedzie dzialać stabilnie ( o ile wogole)
Co do karty - mam kilka typów które zaraz podam - chodzi mi jednak o kilka parametrów które sa obowiązkowe
1. niska latencja - nie chodzi mi o przesade typu 3ms ale musi być taka, aby nie bylo slyszalnych opóźnień pomiędzu naciśnieciem klawisza a dzwiękiem z samplera podczas grania na żywca
2. minimum 2 wejścia i 2 wyjścia (najlepiej duzy jack) mile widziane 4/4 lub 4/2 oraz wyjście na słuchawki z regulacją glosnosci i koniecznie MIDI I/Out
3. Firewire czy USB? dla mnie wygodniejsze usb jednak jesli to bedzi ekosztem latencji no to wiadomo - wybieram firewire
4. dobra dynamika i jakość dzwieku - obecnie w domowym studio tworze na karcie JULI@ - i jakby byla taka lub zbliżona do niej jakość no to byłbym zachwycony - niestwety Juli@ ne jest na usb stąd ten post ;)
koszt - do 1000zł
brałem pod uwagę następujące karty:
LEXICON LAMBDA STUDIO (bardzo mi odpowiada ale boje sie o jakość i duzą latencję)
M-AUDIO AUDIOPHILE FIREWIRE
M-AUDIO FIREWIRE SOLO
M-AUDIO AUDIOPHILE USB
lub PRESONUS FIREBOX (tez super tylko nie znam o nim zadnych opinii)
z góry serdecznie dziekuje za podpowiedzi - pomóżcie prosże, bo boje sie ze kupując w ciemno okaze sie ze to rozwiazanie nie wypali i utopie tylko niepotrzebnie trochę cennych biletów NBP
pozdrawiam serdecznie i witam się przy okazji jako nowy uzytkownik
przemek
przyszedł czas aby zainwestować trochę kaski i przesiąść się z sprzętowego samplera na wirtualny, z racji łatwej obsługi, wgrywania tworzonych sampli itp - wiem już czego chcę (NI Kontakt)
samplera potrzebuje w 80% na scenę - odgrywanie wcześniej przygotowanych sampli przez sterownik MIDI (klawiatura nożna) i na próby/rejestracje ścieżek gitary/proste zabiegi wokalne itp
Wiąze się z tym zakup laptopa i karty dzw. zewnętrznej. co do laptopa to chyba nie ma problemu (dwórdzeniówka, 3gb Ram itp) - martwi mnie tylko system operacyjny - nowe laptopy mają teraz głównie Viste i to trzeba by chyba ten fakt uwzględnić - czy to bedzie dzialać stabilnie ( o ile wogole)
Co do karty - mam kilka typów które zaraz podam - chodzi mi jednak o kilka parametrów które sa obowiązkowe
1. niska latencja - nie chodzi mi o przesade typu 3ms ale musi być taka, aby nie bylo slyszalnych opóźnień pomiędzu naciśnieciem klawisza a dzwiękiem z samplera podczas grania na żywca
2. minimum 2 wejścia i 2 wyjścia (najlepiej duzy jack) mile widziane 4/4 lub 4/2 oraz wyjście na słuchawki z regulacją glosnosci i koniecznie MIDI I/Out
3. Firewire czy USB? dla mnie wygodniejsze usb jednak jesli to bedzi ekosztem latencji no to wiadomo - wybieram firewire
4. dobra dynamika i jakość dzwieku - obecnie w domowym studio tworze na karcie JULI@ - i jakby byla taka lub zbliżona do niej jakość no to byłbym zachwycony - niestwety Juli@ ne jest na usb stąd ten post ;)
koszt - do 1000zł
brałem pod uwagę następujące karty:
LEXICON LAMBDA STUDIO (bardzo mi odpowiada ale boje sie o jakość i duzą latencję)
M-AUDIO AUDIOPHILE FIREWIRE
M-AUDIO FIREWIRE SOLO
M-AUDIO AUDIOPHILE USB
lub PRESONUS FIREBOX (tez super tylko nie znam o nim zadnych opinii)
z góry serdecznie dziekuje za podpowiedzi - pomóżcie prosże, bo boje sie ze kupując w ciemno okaze sie ze to rozwiazanie nie wypali i utopie tylko niepotrzebnie trochę cennych biletów NBP
pozdrawiam serdecznie i witam się przy okazji jako nowy uzytkownik
przemek