Tascam Fireone przestał działać
: czwartek 30 paź 2008, 21:15
do niedawna (do dzisiejszego wieczoru konkretnie) byłem szczęśliwym użytkownikiem interface'u midi/audio Tascam Fireone - ale niestety wszystko co dobre ..... itd. - otóż po włączeniu komputera interface odmówił współpracy;
teraz parę szczegółow technicznych (może również użytkownicy innego sprzętu będą mogli coś poradzić) - interface jest zasilany bezpośrednio z komputera przez wejscie Firewire 6 pinowym kablem (takie wejscie mam na karcie i w interfejsie), po włączeniu na interfejsie zawsze paliła się dioda że podłączenie jest ok, poza tym zawsze pulsowało swiatło na jogwheelu; jak pisałem wyżej, dziś po podłączeniu fireone kompletnie nie działa; karta do której podłączany jest interfejs w komputerze jest ok, bo mam na niej jeszcze 2 inne wejscia i testowałem je podłączając kamerę - komputer ją wykrył, więc rozumiem że karta jest ok;
problem może leżeć w kablu (nie sądzę) albo w samym interfejsie - w instrukcji piszą, że brak reakcji może to być spowodowany faktem, że zasilanie z komputera jest niewystarczające, ale to też moim zdaniem nie jest żródło problemu, bo wcześniej było to zasilanie było wystarczające, a po podłaczeniu zewnętrznego zasilania (z gniazdka) na moment interfejs "zamigał" i zgasł, więc wygląda na to, że jakieś napięcie tam jednak na chwilę dochodzi;
czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem (być może w jakichś innych interfejsach) ? dodam, że nie instalowałem w kompie żadnego dodatkowego hardware'u (co może byłoby powodem nieodostatecznego zasilania albo konfliktu sterowników) a przy próbie ponownej instalacji sterowników komputer w ogóle nie wykrywa tego urządzenia.....
kurde, a miałem Tascama za naprawdę solidną firmę .....
teraz parę szczegółow technicznych (może również użytkownicy innego sprzętu będą mogli coś poradzić) - interface jest zasilany bezpośrednio z komputera przez wejscie Firewire 6 pinowym kablem (takie wejscie mam na karcie i w interfejsie), po włączeniu na interfejsie zawsze paliła się dioda że podłączenie jest ok, poza tym zawsze pulsowało swiatło na jogwheelu; jak pisałem wyżej, dziś po podłączeniu fireone kompletnie nie działa; karta do której podłączany jest interfejs w komputerze jest ok, bo mam na niej jeszcze 2 inne wejscia i testowałem je podłączając kamerę - komputer ją wykrył, więc rozumiem że karta jest ok;
problem może leżeć w kablu (nie sądzę) albo w samym interfejsie - w instrukcji piszą, że brak reakcji może to być spowodowany faktem, że zasilanie z komputera jest niewystarczające, ale to też moim zdaniem nie jest żródło problemu, bo wcześniej było to zasilanie było wystarczające, a po podłaczeniu zewnętrznego zasilania (z gniazdka) na moment interfejs "zamigał" i zgasł, więc wygląda na to, że jakieś napięcie tam jednak na chwilę dochodzi;
czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem (być może w jakichś innych interfejsach) ? dodam, że nie instalowałem w kompie żadnego dodatkowego hardware'u (co może byłoby powodem nieodostatecznego zasilania albo konfliktu sterowników) a przy próbie ponownej instalacji sterowników komputer w ogóle nie wykrywa tego urządzenia.....
kurde, a miałem Tascama za naprawdę solidną firmę .....