Strona 1 z 4

Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 10:06
autor: danas
Witam. Mam propozycje kupna MOTU 896HD i interface sam z siebie mi pasuje.

Jedyne co mi chodzi po glowie to : JAK TO W KONCU JEST Z TYMI URZADZENIAMI MOTU??

Chodzi mi o ich "zywotnosc". Ciagle ludzie narzekaja na to ze im te interface padaja. Czy jest to przesadzone, czy moze rzeczywiscie tak jest? Nie chcialbym wydac grubej kasy na cos co ma mi sie rozwalic za 3 miesiace!

Az mi sie nie chce wierzyc, ze przy takiej cenie te urzadzenia sa na tyle slabe ze padaja jak Behringery!! Z jednej strony wydaje sie ze sa popularne w studiach a z drugiej ciagle na forach sie narzeka na ich jakosc. Jakie sa Wasze doswiadczenia z MOTU? Niewatpliwie docenie szczegolnie te na temat 896HD :)

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 10:11
autor: synthi
Ja mam 828mk3 od kwietnia tego roku i od samego początku działa jak złoto. Jest podpiety pod Cubase 4 na PCecie. Wprawdzie to dopiero pół roku, ale mam nadzieje, że wszystko bedzie OK.

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 10:30
autor: Feefrock
...Ja mam 828mk3 od kwietnia tego roku i od samego początku działa jak złoto. Jest podpiety pod Cubase 4 na PCecie. Wprawdzie to dopiero pół roku, ale mam nadzieje, że wszystko bedzie OK.
...
**********************
Ja mam MOTU 828 mk II od 3 lat i nigdy mnie nia zawiódł. Jaka w ogóle awaryjność? Padł raz komus wyświetlacz, drugiemu komuś nie zgrał się z chipsetem. Narobili Ci dwaj goscie szumu na forum i teraz istnieje pogląd o awaryjności tych sprzętów. Znajdz w wyszukiwarce tematy, gdzie jest zachwalany. 99,5% uzytkowników nie miało nigdy problemów z ta marką.

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 11:00
autor: TeeR
Ja mam MOTU 828 mk II od 3 lat i nigdy mnie nia zawiódł. Jaka w ogóle awaryjność?
**********************

Jaka awaryjność? Ktoś kilka dni temu pisał, że mu siadło FW, na Allegro kupisz uszkodzone MOTU 828 mk II za 500zł i o jakiej awaryjności mówimy? Potwierdzeniem jest pełne radości stwierdzenie 2 posty wyżej, że komuś MOTU działa już 7 miesięcy!!!

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 11:02
autor: TeeR
Az mi sie nie chce wierzyc, ze przy takiej cenie te urzadzenia sa na tyle slabe ze padaja jak Behringery!!
**********************

A co znaczy, że padają jak BEHRINGERy? Bo rozumiem, że chodzi o to, że padają jak BEHRINGERY paść powinny (ze względu na swoją cenę).

I tu jest ironia losu: MOTU padają a BEHRY jakoś nie chca

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 11:11
autor: fabian
bardzo ciekawe rzeczy o motu mozna dowiedziec sie od naszego znanego polskiego importera - informacje moga byc zaskakujace

czyzby rzeczywiscie ostatnie partie motu nie byly takie jak trzeba?
[addsig]

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 11:32
autor: TeeR
A zajrzyjcie jeszcze na dzisiejszy wątek na pokrewnym forum:

http://groups.google.pl


Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 11:36
autor: Pan_Jabu
A co wynika z tego wątku dla tutejszego tematu?

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 11:45
autor: Feefrock
...A zajrzyjcie jeszcze na dzisiejszy wątek na pokrewnym forum:

http://groups.google.pl/group/pl.rec.muzyka.bin

...

**********************

czasem dobrze jest poczytac co zaleca producent, np chipsety Texas Intr w kontrolerach FW.

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

: wtorek 28 paź 2008, 12:39
autor: chlebow
Z tego co zauważyłem po sprzęcie u mnie, to do póki się nie podłącza kilka razy na tydzień tego sprzętu i nie transportuje za dużo(a tak było u mnie z racji rejestracji koncertów) to wszystko śmiga. Poza tym zbyt dużo opercji w Cue Mix potrafi rozsynchronizować MOTU wiec lepiej używać monitoringu po sofcie. Faktem też jest że jużdrugie MOTU HD mam uszkodzone(jedno całkiem nie dał osie uruchomić-wariowało po podłączeniu z kompem, a drugie ma niesprawny jeden port FireWire). Faktem też jest że po wysłąniu go do serwisu w stanach(po wpłacie niewielkiego frycowego) dostaliśmy nowy model.

[addsig]