Strona 1 z 7

SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 17:35
autor: zasilacz
Witam serdecznie. Od niedawna prowadzę działalność gospodarczą ( studio nagraniowe i produkcj amuzyczna) dostałęm parez złotych dofinansowania i mam pewnein dylemat czy kupowac orginalne niekiedy bardzo drogie pluginy VST waves czy PSP ( potrzebuje dobrego korektora, limitera, jakiś bus compressor), czy lepiej kupić karte DSP taką jak duende i odciazyć nieco komputer. Napewno jednym z plusów bedzie szybsza praca komputera mniej obciążonego,a i sporo dobrego słyszałęm o korektorze z duende.

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 19:34
autor: stevelukather
...Witam serdecznie. Od niedawna prowadzę działalność gospodarczą ( studio nagraniowe i produkcj amuzyczna) dostałęm parez złotych dofinansowania i mam pewnein dylemat czy kupowac orginalne niekiedy bardzo drogie pluginy VST waves czy PSP ( potrzebuje dobrego korektora, limitera, jakiś bus compressor), czy lepiej kupić karte DSP taką jak duende i odciazyć nieco komputer. Napewno jednym z plusów bedzie szybsza praca komputera mniej obciążonego,a i sporo dobrego słyszałęm o korektorze z duende. ...
**********************
Uwazaj na jedno,ja wlasnie sie pozbywam Duende,bo na moim MBPro nie chodza dobrze dwa urzadzenia na FW,trzeba miec komputer stacjonarny,dwa osobne kontrolery FW(najlepiej texas instruments albo ricoh bron Boze VIA),przewtornik musi chodzic na kontrolerze z plyty glownej(tez musi byc j.w.)a SSL na zewnetrznym.Tego ci nikt nie powie jak kupujesz SSL-a,dopiero w pranu to wychodzi a wtedy jest za pozno.Duende brzmi swietnie,jesli masz stacjonarnego kompa,kup wersje na PCI.
[addsig]

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 19:47
autor: paul
Ja kupilbym Waves-y. Wiecej roznorodnych efektow. Calkiem dobrze brzmiace. Zrobic mozna caly miks. Mastering tez.

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 20:11
autor: JoachimK
Uwazaj na jedno,ja wlasnie sie pozbywam Duende,bo na moim MBPro nie chodza dobrze dwa urzadzenia na FW,trzeba miec komputer stacjonarny,dwa osobne kontrolery FW(najlepiej texas instruments albo ricoh bron Boze VIA),przewtornik musi chodzic na kontrolerze z plyty glownej(tez musi byc j.w.)a SSL na zewnetrznym.Tego ci nikt nie powie jak kupujesz SSL-a,dopiero w pranu to wychodzi a wtedy jest za pozno.Duende brzmi swietnie,jesli masz stacjonarnego kompa,kup wersje na PCI.
...
**********************

NIE PRAWDA!!!
Poraz setny chyba napisze znowu to samo, ale niech bedzie
Od poczatku jak nabylem Duende, mialem we WSZYSTKICH komputerach chipset VIA6307 albo na plycie glownej, albo na karcie PCI w zaleznosci od komputera, ale zawsze byl dostepny tylko JEDEN port FW. Mowa o kilku roznych komputerach od czasu starego P4 (jeszcze sprzet czasow HT) do dzisiejszych konstrukcji opartych na Core 2 D/Q

Uzywalem od kilku lat PowerCore FW na tych komputerach i okazjonalnie dolaczalem inny sprzet, jak np. chocby testowane dla EiS LiquidMix czy sprzet TC Konnekt . Oczywiscie z powodu posiadania max jednego portu FW dwa urzadzenia laczylem szeregowo. Wszystko dzialalo i dziala po dzis dzien, niezaleznie czy kontroler jest na plycie czy na PCI. Po dokupieniu Duende wlasciwie nic sie nie zmienilo, bez przerwy korzystalem jednoczesnie z niego i z PoCo. Problemy bywaly (z naciskiem na slowo "bywaly") jedynie wtedy, gdy obciazenie samego Duende bylo duze (wiecej niz 3/4) i do tego PowerCore byl silnie obciazony.

Pierwsze klopoty mialem dopiero wtedy, kiedy oprocz w/w wykorzystywalem pelna przepustowosc RME FF800 - wtedy nie dalo sie nawet uruchomic Totalyzera (Totalyzer sam w sobie nie obciaza systemu samego w sobie, ale silnie obciaza magistrale FW, co sie przeklada na wzrost obciazenia komputera, niekiedy trudny do zaobserwowania!), dlatego tez FF800 musial byc wpinany na osobny chipset (sam FF800 znakomicie dziala na VIA6307 i 6308). Skonczylo sie na tym, ze sprawilem sobie wydajna karte FW800 - tylko dla RME FF800.

Po raz kolejny dodam (juz chyba o tym pisalem pare razy na tym forum), ze jestem w stanie zaprezentowac w praktyce, ze ten sam wychawalany konkretnym model chipa FW TI moze dzialac dobrze, lub byc watpliwej wydajnosci, bo to zalezy OD KONSTRUKCJI PLYTY, a scislej od zaprojektowania magistrali i od obsadzenia w komputerze reszty sprzetu, niekoniecznie majacych cokolwiek wspolnego z interfejsami firewire.

P.S. 1. Maki maja klopoty z FW, RME dosc dawno temu wyslali oficjalny list w tej sprawie do Apple, nie sledzilem sprawy, nie wiem jak i czy w ogole Aplle sie ustosunkowalo.

P.S. 2. Czesc niedzialajacych w audio DAW chipsetow firewire nie nalezy w ogole obwiniac, bo wina nierzadko lezy w sposobie konstrukcji obwodow zasilania samego chipsetu FW!

3. Przynajmniej kilka osob wspolpracujacych ze mna posiada interfejsy FW oparte o Via6307/8 i nie ma klopotow, z tego jedna osoba wymienila kontroler FW Adaptec na TI na karte w/w Via za 40zl, bo ta ostatnia dzialala 2x wydajniej od TI i problemy sie skonczyly (mowa oczywisice o studiach nagran, a nie o uzytkownikach podpinajacych kamerke po FW).

P.S. 3. Jest prawda, ze Duende jest nadal dosc niestabilny w tym sensie, ze jesli na porcie FW jest spore obciazenie i ma sie cos wywalic, to Duende wywali sie na 99% pierwszy, podczas gdy reszta sprzetu bedzie nadal dzialac.

Ufff...

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 20:17
autor: JoachimK
Ups, blad w interpretacji emoticona ;) :

dlatego tez FF800 musial byc wpinany na osobny chipset (sam FF800 znakomicie dziala na VIA6307 i 6308).

ma byc:

dlatego tez FF800 musial byc wpinany na osobny chipset (sam FF800 znakomicie dziala na VIA6307 i 6308 ).

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 20:36
autor: stevelukather


P.S. 1. Maki maja klopoty z FW, RME dosc dawno temu wyslali oficjalny list w tej sprawie do Apple, nie sledzilem sprawy, nie wiem jak i czy w ogole Aplle sie ustosunkowalo.


P.S. 3. Jest prawda, ze Duende jest nadal dosc niestabilny w tym sensie, ze jesli na porcie FW jest spore obciazenie i ma sie cos wywalic, to Duende wywali sie na 99% pierwszy, podczas gdy reszta sprzetu bedzie nadal dzialac.

Ufff......
**********************
Ja to pisalem w oparciu o moje doswiadczenia z Makami,Joachim!!!!!!!!!Nawet na G5 2x2.5GHz jest identycznie zle majac przetwornik na FW i Duende na FW.Natomiast probowalem kiedys na PC moj zestaw,na jakiejs wypasionej plycie Gigabyte,nie pamietam modelu,bo to byl komp znajomego i wymienialismy kontrolery FW na PCI i wlasnie tylko dobrze chodzilo pod TEXAS-em,na VIA puszczalo synchro po wpieciu LYNXA Aurora i Duende(na plycie glownej byl tez texas).Pamietasz jak pol roku temu prosilem cie zebys sprawdzil czy Duende chodzi w 96kHz?Wlasnie caly problem jest z zakichanym FW na maku,na dwoch osobnych kontrolerach czy to z RME FF80,ktorego mialem wczesniej czy obecnie z Aurora16 ,Duende mozne grac na 96kHz,natomiast na MBPro jest to nie mozliwe,na G5,podejrzewam ze nawet na Macu pro tez sie nie da,jesli nie wsadzi sie osobnej karty z kontrolerem FW.Ja nie gram tak wysoko z czestotliwosciami probkowania,ale przez przypadek odkrylem,ze te porty w maku to jedna wielka sciema.Jesli jest mozliwosc to lepiej kupic wersje Duende PCI,na pewno bedzie stabilniej chodzicno i jest tansza o 1000 PLN.
[addsig]

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 20:50
autor: JoachimK
Ja to pisalem w oparciu o moje doswiadczenia z Makami,Joachim!!!!!!!!!

A ja tylko zwracam uwage, ze problemem nie jest sam w sobie chipset (a jesli nawet, to jest to sytuacja rzadka i raczej bedzie dotyczyc NEC-a, czy starych chipsetow, jak np. VT6306), problem jest w konstrukcji calosci.

Nawet na G5 2x2.5GHz jest identycznie zle majac przetwornik na FW i Duende na FW.Natomiast probowalem kiedys na PC moj zestaw,na jakiejs wypasionej plycie Gigabyte,nie pamietam modelu,bo to byl komp znajomego i wymienialismy kontrolery FW na PCI i wlasnie tylko dobrze chodzilo pod TEXAS-em,na VIA puszczalo synchro po wpieciu LYNXA Aurora i Duende(na plycie glownej byl tez texas).

To ja dla odmiany podam przyklad sprzed ostatnich dni - LiquidMix ma klopot zainicjowania sie na jednej z najnowszych plyt ASUS z chipsetem FW Texas, jesli w szereg wlaczone jest jeszcze cos. Za to ten sam LM dziala dobrze z innym sprzetem na wspomnianym VIA'07 na starych modelach PC 8) - jak widzisz - roznie bywa, a z tego, co czytam na niektorych forach (RME, czy SSL), z makami faktycznie nieciekawie od dawna.


Jesli jest mozliwosc to lepiej kupic wersje Duende PCI,na pewno bedzie stabilniej chodzicno i jest tansza o 1000 PLN

Owszem, ja jednak potrzebuje mobilnosci (stad wlasnie opisane wyzej praktyczne przypadki na roznych komputerach). Na ile sie da, prywatny mam sprzet w rackach, jedyny UAD2 bedzie niekompatybilny w tej kwestii 8)

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 20:58
autor: stevelukather

**********************
Joachim,daj mi do siebie maila,mam pare pytan ale prywatnie do ciebie jesli oczywiscie sie zgodzisz.
[addsig]

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 21:01
autor: stevelukather
...
**********************
Joachim,daj mi do siebie maila,mam pare pytan ale prywatnie do ciebie jesli oczywiscie sie zgodzisz.
...
**********************
Dobra juz mam ze strony www.Pozdro.
[addsig]

Re: SSL Duende kontra pluginy VST

: niedziela 21 wrz 2008, 21:07
autor: JoachimK
Joachim,daj mi do siebie maila,mam pare pytan ale prywatnie do ciebie jesli oczywiscie sie zgodzisz.
...
**********************
Dobra juz mam ze strony www.Pozdro.
...
**********************
poszlo info na priv