Strona 1 z 3

Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 01:36
autor: smiechu
Jakis czas temu prosilem o rade w sprawie nowego kompa do studia...
Komp juz zakupiony (Pentium Quad Q6600 2,4GHz, plyta abit IP35-e, pamiec 2 GB, dysk 500GB sata)...
Moj interfejs to ESI ESP1010... na poprzednim kompie (Athlon 1,7Ghz...) chodzilo bez problemu...
Problem polega na tym ze przy probkowaniu ustawionym powyzej 48kHz... do sygnalu wkradaja sie trzaski (charakterem przypominajace uszkodzone sluchawki, albo walniety kabel)
I teraz:
- kable, odsluchy, sluchawki - wszystko sprawdzone jest ok...
- sonar, reaper, traktion, audacity - wszedzie to samo...
- latencja - kombinowalem na wszystkie sposoby...
- ASIO/WDM - bez roznicy problem ten sam...
- sterowniki karty - kilka roznych wersji sprawdzalem...
- ustawienia w programie - bez efektow...
- zmiana slotu PCI - nie pomoglo...
- system - swiezy winXP Home...
- ustawienia w Biosie - nie bardzo jest co zmieniac...
Jedyne co to nie sprawdzalem innego systemu np. win2000, i nie sprawdzalem nowszysch sterownikow do plyty...

Ogolnie podejzewam ze interfejs jest za stary na tak nowego kompa... jakis brak kompatybilnosci musi byc... moze ktos ma jakis pomysl?? moze ktos mial podobny problem przy przesiadce na nowy sprzet??
Jestem zalamany bo myslalem ze z nowym kompem zacznie wszystko smigac a tu sie okazuje ze bede musial bierzace nagrania jechac w 48kHz
Podejzewam ze bez zmiany interfejsu sie nie obejdzie... produkty ESI przypadly mi do gusty i myslalem juz od dawna o ESU1808... co o tym sadzicie?? ewentualnie co polecacie w podobnej cenie??

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 08:16
autor: wishmaster2
Na tej plytce masz zdaje sie zintegrowane audio, wylaczyles to?

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 10:17
autor: smiechu
...Na tej plytce masz zdaje sie zintegrowane audio, wylaczyles to?...
**********************
Pierwsza rzecz jaka zrobilem...

Szczerze powiedziawszy to tak kombinowalem ze wszystkim ze winda mi w pewnym momencie z "blu skrinem" wyskoczyla...

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 11:28
autor: WG
Jedyne co to nie sprawdzalem innego systemu np. win2000, i nie sprawdzalem nowszysch sterownikow do plyty...
*************
To nic nie da.

Ogolnie podejzewam ze interfejs jest za stary na tak nowego kompa... jakis brak kompatybilnosci musi byc... moze ktos ma jakis pomysl?? moze ktos mial podobny problem przy przesiadce na nowy sprzet??
*************
Interfejs za stary.
Chyba żartujesz

Zmieniałem na prawie taką samą konfigurację (karta ESP 1010 jest jeszcze), moja różnica to płyta główna ta właśnie niby pechowa co wydawała piski itepe. wymieniona potem na poprawny egz. Jak do tej pory działa nieźle i pomimo pewnych jej niedociągnieć, zostałem przy niej i nie żałuję ani przez moment. Czasami się zawiesi przy starcie ale jak już ruszy to pracuje się godzinami.

Jestem zalamany bo myslalem ze z nowym kompem zacznie wszystko smigac a tu sie okazuje ze bede musial bierzace nagrania jechac w 48kHz
******************
48 khz
A co takiego złego jest w 44.1 ?
Nietypowa częstotliwość próbkowania powoduje szereg różnych problemów począwszy od sterownika, asio a skończywszy na aplikacji audio. Wszystkie te rzeczy są z reguły konstruowane i optymalizowane do pracy typowej w 44.1 kHz

Podejzewam ze bez zmiany interfejsu sie nie obejdzie... produkty ESI przypadly mi do gusty i myslalem juz od dawna o ESU1808... co o tym sadzicie?? ewentualnie co polecacie w podobnej cenie??
plyta abit IP35-e
**********
Zanim wypakujesz kasę na nowy interfejs i okaże się, że problem dalej ten sam bo to może być płyta główna to zastanów się czy nie lepiej zmienić płytę główną. IMO trzeba wybrać albo bezkonfliktowa płyta główna albo bezkonfliktowa praca z audio - tych dwóch rzeczy nie da się pogodzić !

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 12:05
autor: smiechu
Interfejs za stary.
Chyba żartujesz

Zmieniałem na prawie taką samą konfigurację (karta ESP 1010 jest jeszcze), moja różnica to płyta główna ta właśnie niby pechowa co wydawała piski itepe. wymieniona potem na poprawny egz. Jak do tej pory działa nieźle i pomimo pewnych jej niedociągnieć, zostałem przy niej i nie żałuję ani przez moment. Czasami się zawiesi przy starcie ale jak już ruszy to pracuje się godzinami.
******************
No to teraz mnie zmieszales... abity to dobre plyty i po twoich przezyciach z asusem raczej pozostaje mi gigabyte... tylko pytanie czy w sklepie zgodza sie na podmiane plyty głownej??... bede musial przedzwonic i sie zapytac...


48 khz
A co takiego złego jest w 44.1 ?
Nietypowa częstotliwość próbkowania powoduje szereg różnych problemów począwszy od sterownika, asio a skończywszy na aplikacji audio. Wszystkie te rzeczy są z reguły konstruowane i optymalizowane do pracy typowej w 44.1 kHz
***********************
48?? nietypowa?? to moze mi powiesz ze 96kHz tez jest nietypowe bo to podwojone 48??...
Chodzi mi o to ze przy 48kHz i ponizej wszystko dziala poprawnie... wiec bierzace projekty musialbym przekonwertowac na nizsza jakosc... a to raczej mi nie odpowiada... tylko nie rozpoczynajmy dyskusji o probkowaniu...


Zanim wypakujesz kasę na nowy interfejs i okaże się, że problem dalej ten sam bo to może być płyta główna to zastanów się czy nie lepiej zmienić płytę główną. IMO trzeba wybrać albo bezkonfliktowa płyta główna albo bezkonfliktowa praca z audio - tych dwóch rzeczy nie da się pogodzić !
...
**********************
Zanim podejme decyzje o zmianie plyty chcialbym wiedziec czy ktos z uzytkownikow tego forum mial podobne problemy z abitami??
Dalej... przejzalem forum ESI i okazuje sie ze sporo osob ma ten sam problem... tyle ze oni zwalaja wine na Viste... ja Visty nie mam... wiec problem tkwi w karcie albo plycie :-/
Swoja droga interfejs chcialem zmienic bo 8 sladow do bebnow to dla mnie za malo...
Co do konfliktowosci plyty to sprawdze to w poniedzialek, kumpel przyniesie swoja m-audio...

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 12:27
autor: jaca2303
A dysk?

U mnie czasem pojawiają się takie trzaski w momencie pojawienia się sygnału audio i ktoś mi wskazywał na dysk. Cpu 50%np. latencja i duża i mała i to samo. Ale raz jest a raz nie ma. Płyta tani gigabyte i julia, napewno dobre.

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 12:50
autor: Zbynia
a może jakieś ustawienia w biosie?musiałbyś wszystkie wypisac wraz z opcjami jakie sa do wyboru bo inaczej ciezko spojrzec...

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 13:16
autor: jaca2303
Dodam że kumpel ma to samo co Ty , na Asusie P5B i stawia na walniętą płytę.

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 16:54
autor: smiechu
...A dysk?

U mnie czasem pojawiają się takie trzaski w momencie pojawienia się sygnału audio i ktoś mi wskazywał na dysk. Cpu 50%np. latencja i duża i mała i to samo. Ale raz jest a raz nie ma. Płyta tani gigabyte i julia, napewno dobre.
...
**********************
Nie nie to nie sa trzaski od przeciazenia...

Projekt 1 sciezka... wrazenie jest takie jakby cos przesterowalo... ale zjawisko wystepuje tylko powyzej 48kHz probkowania...

Poki co chyba bede musial po prostu starego kompa spowrotem podlaczyc...

Re: Problem z ESI ESP1010

: sobota 14 cze 2008, 16:59
autor: maczeta
W jednym z numerów EIS była rada, żeby instalować Win. bez ACPI ale czy to pomoże? Kiedyś miałem podobny problem z kartą WT 192X.Poprawiło się po zaktualizowaniu BIOS-u i sterowników płyty ale problem nie zniknął całkowicie.
pzdr.