Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam!
Zastanawiam się ostatnio nad sensem inwestowania w sprzęt sieciowy, urządzenia do filtrowania zasilania. Czytałem trochę na ten temat i generalnie zauważam zainteresowanie tematem wśród tzw, audiofili. A co z użytkownikami studiów nagraniowych i estrady? Mam powiedzmy małe studio lektorskie ze sprzętem (mikrofony, Yamaha 01V, Komputer)
warte 20000zł. Czy ma sens żebym kupował za jakieś 1000-3000zł filtry? Wgryzając się w temat zakłóceń które mamy w przestrzeni i zarazem częściowo w sieci (radio, telefonia komórkowa, Wi-fi, itd.) dochodzę do wniosku, ze jest coś na rzeczy.

Pytanie głównie do praktyków, bo teorię już trochę poznałem. Jak oceniacie te urządzenia?

W archiwum znalazłem jeszcze taki wątek, który się tyczy tego tematu:

http://www.eis.com.pl/virtual/Forum=8&23



Czy ktoś testował te filtry IsoTek?

Zobacz jak sie zagalopowali z tymi kłamstwami, filtr sieciowy teraz nawet poprawia funkcjonalność urządzeń!
Gniazdo w VISUAL poprawia obraz, a gniazdo COMPONENT poprawia brzmienie i zapewnia ochronę!
Reszty opisów nawet nie czytam, zostawię sobie na "kiepski" dzień, na rozweselenie...

No cóż, kolejna fajansiarska firma na którą pozew od konsumentów powinien wylądować u UOKiK.
...
**********************

Ja widzę, że to raczej Pan się trochę zagalopował w ocenie. Nie przeczytałem ani jednej konstruktywnej krytyki pod adresem Miry. Tylko jakieś niewiadomo czym poparte wnioski.
Przeczytam oczywiście te wątki, o których mowa powyżej. Tylko mnie trochę zastanawia, skąd się niby wzięły te pozytywne oceny uznanych pism Audio na świecie (HiFi Choice, What HiFi?). Ja rozumiem, że być może wiele produktów audiofilskich nie ma poparcia fachowców estrady i studia, ale to nie oznacza, że one nie działają jak trzeba. Niejeden akustyk powie, że nie ma jak liniowy system nagłaśniający Meyer Sound, a z kolei audiofil stwierdzi, że nic nie pobije marki Monitor Audio. O modelach już nie będę dyskutował. Jeden i drugi moim zdaniem ma swoje racje i trudno tu mówić o kłamstwach.

:) Audiofile są w stanie wszystkie debilizmy łyknąć i jeszcze słono za to płacić. Dlatego właśnie są ludzie, którzy zajmują się wymyślaniem takich cudów. Była taka polska fajna strona http://audiovoodoo.alatar.pl/ Teraz nie działa, ale polecam poczytać w google cache. Może zmienisz zdanie na temat audiofilskich fanaberii. Są tam opisane takie różne cuda, często z recezjami z tych wielkich pism. Pamiętam np. podstawki pod kable, czy lakier do smarowania tranzystorów, zmieniający ich brzmienie na lampowe :D A te pisma istnieją żeby przynosić dochód. Jak im, lub ich redaktorom słono zapłacą za pozytywną recenzję podstawek pod kable to oni ją wydrukują. Ot biznes.

Na temat tych filtrów nie wiem nic, ale opis przytoczony przez montera opis każe podchodzić do tego z ogromną ostrożnością.

I lakier na membrany głośników :D (google cache)

...I lakier na membrany głośników :D (google cache)...
**********************
złocone gniazdka sieciowe

Zgodzę się co do tego, że branża audiofilska jest pożywką dla wielu managerów ds. sprzedaży itp ludzi. Niektóre rozwiązania są oczywiście już na pierwszy rzut oka mocno podejrzane, ale dyskwalifikacja samego audiofilizmu jest trochę przesadzona.
W branży nagłośnieniowej też mamy pełno bubli i naciągania. Wiele klientów "łyka" bez zastanowienia informację np. zestaw głośnikowy: moc 400W, pasmo 40-20kHz, cena 800zł. Często wierzy w to i kupuje, jak wielu audiofili. Nie znają się na szczegółach (czy moc podana dla sygnału sinus, czy podana jako RMS; pasmo dla spadku 10dB, czy 3dB, o skuteczności zestawu nie wspominając, na jakich komponentach zbudowana, jaki typ obudowy itd.)

W celu podtrzymania tematu dyskusji podaję ciekawego linka do artykułu o zakłóceniach i sposobach ich eliminacji.

Mogę się założyć, że wielu użytkowników sprzętu studiowo-estradowego nie jest świadomy tych zagadnień. Stąd ten temat.

Czekam na opinie użytkowników kabli/filtrów/kondycjonerów sieciowych.

......I lakier na membrany głośników :D (google cache)...
**********************
złocone gniazdka sieciowe...
**********************
nie widzę w tym nic złego... lepszy kontakt murowany

obiecany link do artykułu:

http://www.helion.hg.pl/Jak%20to%20sie%20robi%20w%20Helionie.pdf

W celu podtrzymania tematu dyskusji podaję ciekawego linka do artykułu o zakłóceniach i sposobach ich eliminacji.

Mogę się założyć, że wielu użytkowników sprzętu studiowo-estradowego nie jest świadomy tych zagadnień. Stąd ten temat.

Czekam na opinie użytkowników kabli/filtrów/kondycjonerów sieciowych....
**********************
Hmmmm......a gdzie link?
[addsig]