Strona 1 z 2

Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 01:06
autor: lukashhh1
Witam serdecznie wszystkich czytelników i internautów.
Jestem początkującym muzykiem, a raczej amatorem.
Zainteresowałem sie rejestracją sladów audio na komputerze przyużyciu róznych programów ( Kristal Audio Engine, Sonar LE, Magix Music Maker .... ).
Niestety mam problem.
Mój komputer jest na razie wyposażony tylko w karte zintegrowaną. Pentium D 3.0 GHz, 1 GB RAM.
Podczas rejestracji sladów audio, przy nagrywaniu kolejnych i odsłuchu juz nagrabych, występuje słyszalne opóźnienie ( latencja? ).
czym jest to spowodowane?
Czy zakup zewnętrznego interfejsu Audio/Midi rozwąże ten problem i czy instalować sterowniki ASIO4All???
Mam na oku interfejs E-Mu 0404 lub EMU 0202 USB ( ten drugi nie mam MIDI) lub Interfejs audio ALESIS iOI2. czy te urządzenia zagwarantują wystarczająco mała latencję ( w granicach 3 - 5 ms??? )???

A może doradzicie mi jakis dobry i w miare tani interfejs dla początkujących?

Pozdrawiam

Łukasz.

Re: Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 01:21
autor: Zbynia

Re: Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 01:40
autor: macandroll
...Witam serdecznie wszystkich czytelników i internautów.
Jestem początkującym muzykiem, a raczej amatorem.
Zainteresowałem sie rejestracją sladów audio na komputerze przyużyciu róznych programów ( Kristal Audio Engine, Sonar LE, Magix Music Maker .... ).
Niestety mam problem.
Mój komputer jest na razie wyposażony tylko w karte zintegrowaną. Pentium D 3.0 GHz, 1 GB RAM.
Podczas rejestracji sladów audio, przy nagrywaniu kolejnych i odsłuchu juz nagrabych, występuje słyszalne opóźnienie ( latencja? ).
czym jest to spowodowane?
Czy zakup zewnętrznego interfejsu Audio/Midi rozwąże ten problem i czy instalować sterowniki ASIO4All???
Mam na oku interfejs E-Mu 0404 lub EMU 0202 USB ( ten drugi nie mam MIDI) lub Interfejs audio ALESIS iOI2. czy te urządzenia zagwarantują wystarczająco mała latencję ( w granicach 3 - 5 ms??? )???

A może doradzicie mi jakis dobry i w miare tani interfejs dla początkujących?

Pozdrawiam

Łukasz....
**********************
Zanim admin skasuje temat, podpowiem Tobie, że wyczerpujące odpowiedzi znajdziej w wyszukiwarce.

Re: Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 02:14
autor: emem
......Witam serdecznie wszystkich czytelników i internautów.
Jestem początkującym muzykiem, a raczej amatorem.
Zainteresowałem sie rejestracją sladów audio na komputerze przyużyciu róznych programów ( Kristal Audio Engine, Sonar LE, Magix Music Maker .... ).
Niestety mam problem.
Mój komputer jest na razie wyposażony tylko w karte zintegrowaną. Pentium D 3.0 GHz, 1 GB RAM.
Podczas rejestracji sladów audio, przy nagrywaniu kolejnych i odsłuchu juz nagrabych, występuje słyszalne opóźnienie ( latencja? ).
czym jest to spowodowane?
Czy zakup zewnętrznego interfejsu Audio/Midi rozwąże ten problem i czy instalować sterowniki ASIO4All???
Mam na oku interfejs E-Mu 0404 lub EMU 0202 USB ( ten drugi nie mam MIDI) lub Interfejs audio ALESIS iOI2. czy te urządzenia zagwarantują wystarczająco mała latencję ( w granicach 3 - 5 ms??? )???

A może doradzicie mi jakis dobry i w miare tani interfejs dla początkujących?

Pozdrawiam


Łukasz....
**********************
Zanim admin skasuje temat, podpowiem Tobie, że wyczerpujące odpowiedzi znajdziej w wyszukiwarce....
**********************

Wiecie, co? Jesteście beznadziejni. Człowiek kulturalnie zadaje pytanie... Każdy kiedyś zaczynał. Wkurza mnie to, że osoby początkujące traktuje się z buta. Może byście, o bogowie, zeszli z niebios?
Do autora postu - tak, zakup zewnętrznego interfejsu rozwiąże Twoje kłopoty. Ja sam polecam Audio Kontrol firmy Native Instruments - mam, używam, zero problemów.
Twórz muzykę i nie przejmuj się - to forum słynie z odpowiedzi, w których "mistrzowie" pokazują swoją wyższość. BTW - Zbynia, zawiodłeś mnie, byłeś zawsze jednym z moich ulubionych autorów...

Re: Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 02:39
autor: macandroll
......
**********************
Przecież tu nie chodzi o wyższość, tylko o przyzwoitość.
Zanim zadasz pytanie, sprawdź czy temat się już nie przewijał.
Pokaż, że zainwestowałeś czas w szukanie, a wtedy ktoś też poświęci swój czas na odpowiedź. Co w tym dziwnego? Inni muszą swój czas ustawiać pod Ciebie, bo Ci się nie chce szukać- czy sam nie chcesz zainwestować czasu?
Ten temat bywa przecież wałkowany raz w tygodniu. Odpowiedzi padają i można je znaleźć.
Poza tym znajdzie się tam wypowiedzi szeregu osób, co moim zdaniem jest o wiele więcej warte niż opinia jedego użytkownika.
Jeśli zaczynasz, to lepiej słuchaj rad kolegów którzy piszą o zwyczajach panujących tutaj, zamiast wylewać żale i żółć.
Proste- zanim zapytasz na forum, zapytaj w wyszukiwarce.
Ja zawsze tak robię, zamiast zawracać głowę innym. Więc co, mamy zmienic poglądy bo komuś sie nie chce?

Re: Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 03:32
autor: tigergold
Zbynia, zawiodłeś mnie, byłeś zawsze jednym z moich ulubionych autorów...
**********************

I co? Już nie jest?

Czy chcemy czy nie z forum stanie się to, co jest nieuniknione:
- zalane zostanie zupełnie przez nowe pokolenie użytkowników, którzy mają dość czytania i chcą podyskutować a choćby od nowa o starociach i nowinkach, tworząc przy tym "nowe i swojskie" archiwum - jakie będą wszechstronne tego skutki możecie sami sobie wyobrazić, ale moim zdaniem nie koniecznie tylko złe. Nowe pokolenie = więcej pytań.
- redakcja "popłynie z duchem czasu i techniki" udostępniając nowy silnik forum wraz z wyszukiwarką reagującą na frazy i logicznie wyświetlającą rzeczywiście pożądane wyniki (czyli to, co mają już wszyscy wkoło od lat) - o to akurat sam postuluję, bo przyznam że po latach użytkowania ten silnik mnie zmęczył i skutecznie zaczyna zniechęcać, szczególnie ostatnio. Nowy silnik = redukcja głupich pytań o 70%.

Jeśli jednak w najbliższym czasie nic nie drgnie w materii zmian ze strony dowodzących forum EiS, to zniechęceni działaniem wyszukiwarki ludzie zadawać będą po stokroć te "głupie przez duże gie" pytania, a wraz z nimi ja ciągle będę pytał o zastosowanie w studiu dysków 15k obrotowych, albo szybszych... Przy okazji: w tym dużym interneciku na pewno jest gdzieś odpowiedź dla mnie. Dlaczego więc śmiałem zadać tu pytanie (inny wątek) ? Bo to moje ulubione forum i uśmiechałoby mi się usłyszeć odpowiedź od "wspaniałej dziesiątki" tego forum a nie żadnego innego. Dlaczego? Bo to ludzie, których posty śledzę od lat, wiem jak mają poukładane w głowie i wyrobiłem sobie swojego rodzaju zaufanie do ich opinii.
Definicja głupiego pytania:
Głupie pytanie to takie, na które w internecie znajduje się odpowiedź, ?
No to towarzysze, mordy na kłódkę... bo malutkie jest prawdopodobieństwo, że na świecie jesteś pierwszy, który zadaje takie a takie pytanie.

Za przeproszeniem, z poszanowaniem i serdecznym pozdrowieniem szczególnie dla Tych, dzięki którym moja wiedza się ubogaca

tigergold

[addsig]

Re: Interfejs MIDI/audio

: środa 02 sty 2008, 07:32
autor: Pan_Jabu
tigergold , masz dużo racji, ale naprawdę są takie pytania, które na tym forum powtarzają się dziesiątki razy, średnio co tydzień... I ja naprawdę się nie dziwię, że nikomu nie chce się po raz 50 pisać tej samej odpowiedzi, że "TAK, E-MU będzie dobre!"... Skoro delikwentowi nie chciało się poświęcić nawet 10 minut na przeszukanie forum.
Wiem, że jeżeli temat jest rzadko spotykany, to może być ciężko odszukać odpowiedź. Ale akurat o wzmiankowanych kartach E-MU napisano tutaj mnóstwo...

Na przykład pytań o dyski 15000 nie przypominam sobie za bardzo... Więc napisałem na Twoje pytanie swoje zdanie. Ale jeżeli ktoś jutro zapyta "czy wybrać PCR-800 czy CME", to już nie napiszę ani słowa, a nawet się zirytuję, bo bardzo dużo zostało napisane w wątku, który właśnie aktualnie się toczy, i ja również tam trochę napisałem.

I na koniec: ja też kiedyś zaczynałem. Ale zawsze jeżeli jakiś temat zaczynam zgłębiać, to w pierwszej kolejności zaczynam przeszukiwać dostępne zasoby wiedzy na ten temat. Więc: kupiłem sobie książkę o MIDI, zacząłem czytać rozmaite mądre strony i fora... To forum czytałem przez 3 lata zanim zacząłem tu cokolwiek pisać. Zanim zadałem ostatnio pytanie o współpracę Sonara z BCF2000, poświęciłem sporo czasu na próbę samodzielnego znalezienia rozwiązania, a potem drugie tyle na googlowanie. W końcu zadałem konkretne pytanie na forum. Nikt nie odpowiedział (póki co), ale ja nie podnoszę wrzasku, że to skandal, że nikt mi nie odpowiada. Bo nie uważam, żeby to było czyimkolwiek obowiązkiem, żeby odpowiadać... Może nikt nie wie, a może ten co wie, jeszcze nie wrócił z Zakopanego, bo zabrakło miejsc w pociągach... Tymczasem wielu ludzi podchodzi do tego inaczej: "jestem początkujący, więc wytłumaczcie mi o co w tym chodzi, byle dokładnie i krok po kroku... a szukać samemu mi się nie chce".

P.S. No i pięknie, tak się rozpisałem, a pewnie wątek poleci w kosz...

Re: Interfejs MIDI/audio

: czwartek 03 sty 2008, 07:44
autor: tigergold
Wiem Panie Jabu, smutna ale prawda.
[addsig]

Re: Interfejs MIDI/audio

: czwartek 03 sty 2008, 10:55
autor: Zbynia

(...)Twórz muzykę i nie przejmuj się - to forum słynie z odpowiedzi, w których "mistrzowie" pokazują swoją wyższość. BTW - Zbynia, zawiodłeś mnie, byłeś zawsze jednym z moich ulubionych autorów...
...
**********************(...)

przykro mi bardzo

jednak przez ostatnie 2 tygodnie takich pytan bylo ze 12 sztuk....
a wszystko jest w wyszukiwarce

pozatym z tego co jest na rynku nie problem cos wybrac - kazda karta powyzej 400 pln oferuje bardzo wysoka jakosc i wygode(mozna sobie odpuscic co najwyzej stare ale wciaz dobre modele typu maya czy waveterminal)
tylko siadasz wybierasz ilosc i rodzaj we/wy i z glowy - idziesz kupujesz

nie ma co czarowac nie ma co tworzyc kolejnego watku o tym samym i dublowac po raz kolejny watki

pozatym w regulaminie jasno napisano - zanim zadasz pytanie zobacz czy tego nie bylo na forum.......

ps.wiekszosc poczatkujacych ma powazna wade - wielkie lenistwo......

Re: Interfejs MIDI/audio

: czwartek 03 sty 2008, 11:05
autor: oduck
przypominam o dziale "dopiero zaczynam"

po raz kolejny ktos z butami (popieram Zbynie) wchodzi nie do tego dzialu co trzeba i w dodatku pretensje

naprawde ciezko forum czytac skoro jest taki balagan ze nazwy dzialow w zasadzie nie maja zadnego znaczenia bo i tak kazdy wrzuca posty wg wlasnego widzimisie, gdzie popadnie