Shure SM58 - da się naprawić?
: piątek 16 lis 2007, 23:03
Witam,
Przytrafiła mi się awaria mojego SM58 która mnie przytłoczyła po prostu.
Oderwały się dwa przewody wiodące od przełącznika do górnej części mikrofonu. Niestety totalnie nie wiem jak można je przylutować od nowa, wyciągnięcie bebechów z mikrofonu jest niemożliwe, ponieważ wszystko jest zalane taką żółtą, plastyczną substancją.
Przy próbie naprawy przełącznik całkowicie oderwał się już od reszty bebechów (chciano go odciągnąć delikatnie na zewnątrz, aby przylutować przewody, które się oderwały) , dodatkowo zniszczona została śrubka przy dolnej części mikrofonu (wygląda tak jakby podtrzymywała gniazdo XLR, ale nie wiem czy tak jest w istocie), nie wiem czy da się ją jeszcze odkręcić.
Bardzo proszę o pomoc, czy da się to jakoś naprawić ? Mikrofon jest mi niezbędny, potrzebuję go jak najszybciej, a kolejny wydatek rzędu ponad 300pln mnie na chwilę obecną przerasta.
Przytrafiła mi się awaria mojego SM58 która mnie przytłoczyła po prostu.
Oderwały się dwa przewody wiodące od przełącznika do górnej części mikrofonu. Niestety totalnie nie wiem jak można je przylutować od nowa, wyciągnięcie bebechów z mikrofonu jest niemożliwe, ponieważ wszystko jest zalane taką żółtą, plastyczną substancją.
Przy próbie naprawy przełącznik całkowicie oderwał się już od reszty bebechów (chciano go odciągnąć delikatnie na zewnątrz, aby przylutować przewody, które się oderwały) , dodatkowo zniszczona została śrubka przy dolnej części mikrofonu (wygląda tak jakby podtrzymywała gniazdo XLR, ale nie wiem czy tak jest w istocie), nie wiem czy da się ją jeszcze odkręcić.
Bardzo proszę o pomoc, czy da się to jakoś naprawić ? Mikrofon jest mi niezbędny, potrzebuję go jak najszybciej, a kolejny wydatek rzędu ponad 300pln mnie na chwilę obecną przerasta.