Forum Magazynu Estrada i Studio

Wtam serdecznie !

Nabyłem niedawno t.c.electronic M350 Fx/Rev processor. Ogólnie rewelacyjne urządzenie za przystępne pieniądze. Mam jednak poważny problem z dwukierunkowym podłączeniem go poprzez złącze cyfrowe SPDIF z moją kartą. Pomimo, iż z złącza cyfrowego w efekcie mogę korzystać osobno (analog In-cyfra Out, albo Cyfra In-Analog Out )- nie mogę jednocześnie korzystać z cyfrowego wejścia i wyjścia. Wystarczy, że podepnę poprzes SPDIF :
karta out do efekt In,
i efekt out do karta In

…efekt już sygnalizuje miganiem diody błąd w podłączeniu cyfrowym.

Próbowałem wielu ustawień sample i bit rate. Karta oczywiście ustawiona jako master. Na ustawieniu 48 kHz karta pokazuje pełną synchronizacje, pomimo tego efekt dalej ma problem.


Moja karta to ESI PSP 1010 (PCI) z SPDIF coax In oran OUT na pokładzie, DAW-Cubase Al4.

Pozdrawiam i z góry dziekuje za sugestie

ale siara...sorry za "poprzes"

chyba siem pochlastam...Karta to:

ESI ESP 1010 PCI

pozdrawiam!

Pytanie co pokazują wskaźniki? Jeden na urządzeniu. Drugi w DAW? Czy jest sygnał odbierany przez TC, a drugi wskaźnik pokaze czy karta odbiera spowrotem sygnał.

wskaźniki...

przy podłączeniu SPDIF karta OUT do efekt SPDIF IN wszystko jest prawidłowo, tzn.:

w karcie: wyjście Spdif wyprowadza sygnał,
w efekcie:
diody peak sie świecą (znaczy sygnał in jest w efekcie, co można usłyszeć rownież z wyjścia analogowego) kontrolka cyfrowego podłączenia [digal input] na efekcie świeci sie światlem stałym, co oznacza poprawną synchronizacje.

wystarczy , że dopnę Spdif out z efektu do Spdif In karty, dioda poprawności połączenia cyfrowego[ digital input] zaczyna migać (w instrukcji piszą że to znak że sygnał jest "corupted" ) , diody peak in przestają się swiecić - znaczy efekt przestaje nawet sygnał odbierac, pomimo,że karta emituje go nieustannie.

ciekawostką jest, że w chwili podpiecia słysze że przez chwile na SPDIF IN karty poprawną pracę efektu (wyjście efektu podobno niezależnie emituje sygnał cały czas...) ale szybko dioda digitalInput zaczyna migać i połączenie zostaje zerwane....pomocy!

DAW pracuje na 24 bit, 48 kHz...inne ustawienia nie przynoszą lepszego rezultatu.

pozdrawiam

To faktycznie ciekawe
u mnie ustawienia zegara karty są master 24/44.1 (hdsp9632)
projekt Cubase 4 24/44.1 lub 32/44.1 i żadnych problemów.
Raczej na wstępie pominął bym projekt w Cubase i próbował samych ustawień na drodze karta i M350.Jeśli będzie działać to dopiero wtedy wybrać odpowiednie wej/wyj w Cubase.



[addsig]

wystarczy , że dopnę Spdif out z efektu do Spdif In karty, dioda poprawności połączenia cyfrowego[ digital input] zaczyna migać (w instrukcji piszą że to znak że sygnał jest "corupted" ) , diody peak in przestają się swiecić - znaczy efekt przestaje nawet sygnał odbierac, pomimo,że karta emituje go nieustannie.


**********************
najprawdopodobniej karta wymaga ustawienia jako slave gdy odbiera sygnał z M350, jednocześnie musi byś masterem gdy go wysyła co uniemożliwia podłączenie TC, próbowałeś ustawić efekt jako master a kartę jako slave?
podobny problem miałem z m300 i audiophile 2496, nic się nie dało zrobić, problem był opisany na stronie TC electronic

Niestety, nie hasa….

Już nawet znalazłem kumpla, ktory ma jakiegos „badziewnego” Terrateca – dopiero na nim udalo mi się prawidłowo dokonac Patch. (nawet na stronie producenta pisza, ze nie dosc ze nie można dokonac update`a z Maca, to jeszcze nawet na Pececie z takimi kartami jak M-Audio, czy RME (oraz jak wynika z moją ESI ESP 1010 Pci) poprawna aktualizacja jest nie możliwa…jak na taka poważaną firme to po prostu paranoja… Przetestowałem to takze na jakimś M-Audio pod firewire…dioda kontrolna pokazywała przynajmniej poprawne połączenie…ale na wyjściu cyfrowym w efekcie i tak nic nie było (obojętnie jakich nastaw bit i sample rate bym nie użył ( w domyśle jest 24 bit, 44,1 lub 48 kHz) )

w suporcie TC znalazlem odpowiedź, że wina leży po stronie mojego interfejsu...

Z wejść cyfrowych mogę korzystać, ale tylko w jedną stronę…szkoda

W związku z tym rodzi mi się następujące pytanie, co będzie lepsze ze względu na dźwięk:
- jeśli użyje Digital In w efekcie i Analog Out (Return)do karty, czy
- jeśli użyje Analog In w efekcie i Digital Out (Return)do karty

Dzięki wielkie za poświęcony czas i pomoc
Pozdrawiam wszystkich
Tomasz

w suporcie TC znalazlem odpowiedź, że wina leży po stronie mojego interfejsu...

To tak nie do konca jest prawda... Rzeczywiscie, interfejsy uniemozliwiajace prace z aktywnym wejsciem cyfrowym i jednoczesnie wewnetrznym zegarem nie naleza do rzadkosci (np. Presonus, rowniez sam masz taki "wynalazek"), ale z drugiej strony identycznie zachowuje sie TC (i Lexicon MX200 np. tez). A wystarczylo dodac pozycje w menu urzadzenia, zeby to multiefekt mogl pracowac z wejsciem cyfrowym i wewnetrznym zegarem i by sie dalo - wprawdzie naookolo, bo z "obcym" zegarem, ale by sie dalo. A tak - dobra karta to rzeczywiscie podstawa, ale wina lezy tez po stronie producenta mulitiefektu.

W związku z tym rodzi mi się następujące pytanie, co będzie lepsze ze względu na dźwięk:
- jeśli użyje Digital In w efekcie i Analog Out (Return)do karty, czy
- jeśli użyje Analog In w efekcie i Digital Out (Return)do karty

To zalezy... Sam poglos IMO ogolnie lepszy bedzie przy przesylaniu cyfra WYJSCIA do karty, czyli opcja druga, ale wtedy bedziesz musial pracowac z zegarem procesora a nie karty, a one nie musza byc przeciez identyczne, co oznacza potencjalne problemy. Dlatego ja jednak podlaczylbym calosc analogowo albo opcja pierwsza - przynajmniej nie musisz sie martwic o poziom wejsciowy (chyba, w MX200 przynajmniej tak jest).

dzieki chlopaki!