Strona 1 z 10

DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: piątek 14 wrz 2007, 22:48
autor: AdamZ

Witam .

Kilka tygodni temu ukazało się na rynku nowe dziecko Davida Smitha
Prophet 8.

Bez wgłębiania się w szczegóły wydaje się , że jest to świetny , klasyczny, analogowy syntezator, który napewno potrafi świetnie zabrzmieć.

Zastanawia mnie w nim tylko jedna rzecz. Czy uzycie oscylatorów DCO a nie VCO nie pozbawia analogowego syntezatora tej specyficznej "mocy"

Wiem dobrze o czym mówię , bo mam możliwośc porównania analogów bazujących na VCO i DCO i z przykrością musze stwierdzić , że najprostszy bas wykręcony na jednym oscylatorze VCO na np. bardzo prostym syntezatorze analogowym TEISCO 60F czy Novation Super Bass Station jest o wiele "mocniejszy " niż to samo brzmienie uzyskane na Rolandzie Juno 106 czy JX-8P (DCO).

Mówię o najprostszych ustawieniach bez efektów typu chorus itd.

Zastanawia mnie czy DSI uzyli układów DCO idąc na łatwiznę aby uniknąć problemów z rozstrajaniem lub byćmoże większych kosztów ?Z drugiej strony mamy Andromedę A6 czy Minimoog-a Voyagera, Little Phatty z funkcjami autotune.

Prophet 8 to Prophet 5 na sterydach. Jednak w wersji 5 użyto układów VCO.

A może to tylko ja słyszę róznicę w tego typu porównaniach ? Czy mam rację , czy może się mylę ?

Pewnie najlepiej byłoby porównac oba instrumenty , niestety nie mam takiej możliwości ( jeszcze :D ) ale jestem ciekaw waszych opinii.

Pozdrawiam
[addsig]

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 09:51
autor: Arab
Słuchaj ja mam Alpha Juno 1 (tam też są oscylatory DCO) i mogę ci powiedzieć że NIE! Wszystko brzmi analogowo a jak się nagrzeje zaczyna specyficznie "pachnieć"

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 10:46
autor: JoachimK
Zastanawia mnie w nim tylko jedna rzecz. Czy uzycie oscylatorów DCO a nie VCO nie pozbawia analogowego syntezatora tej specyficznej "mocy"



Wiem dobrze o czym mówię ,




Jestes pewien? :)

VCO - generator sterowany wartoscia napiecia analogowego

DCO - generator sterowany cyfrowo; konstrukcyjnie moze byc to ten sam VCO! Sterowanie nie jest bezp. zwiazane z wytwarzana fala dzwiekowa, a np. jest odpowiedzialne za wysokosc dzwieku czy przelaczanie ustawien.



bo mam możliwośc porównania analogów bazujących na VCO i DCO i z przykrością musze stwierdzić , że najprostszy bas wykręcony na jednym oscylatorze VCO na np. bardzo prostym syntezatorze analogowym TEISCO 60F czy Novation Super Bass Station jest o wiele "mocniejszy " niż to samo brzmienie uzyskane na Rolandzie Juno 106 czy JX-8P (DCO).



Juz widze ten analogowo sterowany VCO w Novation ;)

To, ze bardziej odpowiada Ci TEISCO, ma sie nijak do sposobu sterowania, a wynika z samej konstrukcji generatora czy filtrow.

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 11:41
autor: AdamZ
Specem wielkim nie jestem Dlatego zadałem pytanie , czy tylko ja to słyszę i czy w ogóle jest róznica. Podobnie jak Rolandy z serii Juno. Ponoć Juno 6 i 60 są bardziej " mięsiste" niż Juno 106 . Chociaz zdaje się , że cała seria jest oparta na DCO.

Wydaje mi się jednak że jest róznica w brzmieniu pomiędzy VCO i DCO . Nie twierdzę że Juno 106 czy Juno 1, 2 itd . nie są analogowe czy nie brzmią analogowo. Brzmią naprawde świetnie ! Ale jak mówiłem proste brzmienie jest czasem bardzo różne na kazdym z tych synthów.

Rozumiem , że są to odmienne konstrukcje , podzespoły itd. Ale rozmawiałem na ten temat jeszcze z kilkoma osobami i one również zaobserwowały to co ja.

Jesen z nich zamówił nawet Prophet 8 , jednak jak doczytał w informacjach że jest na DCO a nie VCO zrezygnował.

Byćmoze kompletnie nie mam racji . Może VCO przez to , że są mniej stabilne wpływają jednak na dźwięk i jest on bardziej org aniczny. Przez co mniej "cyfrowy" i płynny. Są to napewno minimalne różnice , ale byćmoże to je właśnie słyszę.

Co do Super Bass Station , wydaje mi się że to jednak VCO :) Jeśli jednak nie to i tak ma power jak cholera
[addsig]

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 11:50
autor: AdamZ
No i kolejne pytanie gdybym w przyszłości miał zdecydować się na Propheta to który wybrac ? Prophet 5 czy Prophet 8 ?

Chodzi mi głównie o brzmienie a nie koniecznie o nowinki techniczne . Do tego mam inne maszyny


Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 12:24
autor: Arab
...No i kolejne pytanie gdybym w przyszłości miał zdecydować się na Propheta to który wybrac ? Prophet 5 czy Prophet 8 ?

Chodzi mi głównie o brzmienie a nie koniecznie o nowinki techniczne . Do tego mam inne maszyny

...
**********************
Ja bym brał wersje 8, trzeba inwestować w przyszłość a nie zapatrywać się w przeszłość ale to moje zdanie.

P.S Ja też niedawno kupowałem nowy instrument, a ponieważ nie stać mnie na drogie instrumenty (być studentem ) Kupiłem sobie Novation Xiosynth i jestem baaaaardzo zadowolony (niech się chowają VST, kompaktowe syntezatory to jest przyszłość)

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 12:46
autor: AdamZ

**********************
Ja bym brał wersje 8, trzeba inwestować w przyszłość a nie zapatrywać się w przeszłość ale to moje zdanie.

P.S Ja też niedawno kupowałem nowy instrument, a ponieważ nie stać mnie na drogie instrumenty (być studentem ) Kupiłem sobie Novation Xiosynth i jestem baaaaardzo zadowolony (niech się chowają VST, kompaktowe syntezatory to jest przyszłość) ...
**********************
Ja już przeszedłem przez etap fascynacji Virtual Analogami i nastepnie instrumentami VST i mam wyrobione zdanie. Odpadają w przedbiegach przy starych , nawet 30 - letnich analogach.

Nawet Virus TI ostatinio się kurzy , chociaz to potężne narzędzie wole jednak te proste basy z analogów niż zbajerowane z TI. TI powala na kolana , nie powiem ... ale hm ... Wolę starocie :)

Mysle że Virusek ma u mnie zagwarantowaną pozycje na wiele lat ale jako dodatek do całości. Patrząc wstecz w ciągu ostatnich 6-ciu miesięcy 85 % brzmień jakie użyłem pochodziło z moich 20-30 latków a Virus czy inne VA były jedynie dopełnieniem.


Analogi RULEZZZZZ

Oczywiście to tylko moje osobiste preferencje :) Pewnie znajdzie się wielu , którzy stwierdzą że nażarłem się czegoś nieświeżego jesli wolę np TEISCO czy Juno 106 od full wypasionego Virusa TI ,ale na dzień dzisiejszy tak jest !

Znajdzie się też wielu którzy stwierdzą , że pana " Kowalskiego " guzik obchodzi , czy coś zrobiono na Prophecie 5 czy Z3ta+ i ważne że noga sama mu tupie przy kiełbasce z grilla i jamniku włączonym na full :)

Ja zakochałem się w analogowym brzmieniu i myślę że długo nic tego nie zmieni :)

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 12:56
autor: Arab
Ja zakochałem się w analogowym brzmieniu i myślę że długo nic tego nie zmieni :) ...
**********************
Jest wiele prawdy w tym co mówisz...Kiedyś czytałem wywiad z Thomasem Bangalterem (wiadom Daft Punk). Oni wciąż używają CS 80 i nie wyobrażają sobie używania wtyczek gdyż jak stwierdził mają tanie i płaskie brzmienie.

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 13:02
autor: Pan_Jabu
Ja z kolei używam wyłącznie VST i komputera. I co?

I bardzo dobrze!

Bardzo dobrze że są nowoczesne instrumenty cyfrowe i stare analogi.
Świetnie, że są ludzie tacy jak Wy i tacy jak ja.

Bo dzięki temu jest różnorodność, a muzyka żyje i rozwija się w różnych kierunkach.

Niech każdy robi to, co lubi najbardziej, i używa tego, co mu najbardziej pasuje. :)

Tyle.

Re: DSI Prophet 8 - DCO vs VCO

: sobota 15 wrz 2007, 14:07
autor: NoRd384
przestańcie. Było tysiąc razy na forum - odsyłam do wyszukiwarki. Tam sa wszystkie za i przeciw.

co do głównego tematu to niektórzy uważają słyszą takie różnice i ok. Dla mnie większa różnica jest miedzy filtrami.